Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

D@dik

Użytkownicy
  • Postów

    41
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez D@dik

  1. Cześć... Najładniejsza w stanie zewnętrznym była śliwkowa "dywersja" bo jeszcze była zielona, ale nieco zmęczona. Silników nie kazałem palić bo się na odsłuchu nie znam. Gdybyś był w okolicy i jeszcze stały i chciałoby Ci się zerknąć, daj cynk jakie miałeś wrażenia. Były jeszcze dwie cb500: jedna w oryginalnym stanie, a jedna po malowaniu jakby ktoś szukał.

    pozdrawiam

    D@dik

  2. Cześć... pooglądałem i przymierzyłem tyłek do jakiegoś moto na początek w MotorHouse w Rybniku i mimo, że "motorki" dość ładnie wyglądają (mieli dwie cb500 i dwie xj 600) nie miałby ktoś chwilki czasu dla mnie i podjechał ze mną choć trochę potwierdzić, że właśnie te maszyny warto nabyć? Czekam jeszcze na nową dostawę ok. 15 stycznia, bo może stany maszyn i kolory będą ładniejsze.  Może ktoś, kto ujeżdza/ał takie maszyny    byłby (za niewielką opłatą lub posiedzeniem przy browarku)  chętny się po tym terminie umówić. Pracuję w Rybniku więc podjadę po pomocnika i odwiozę pod dom oczywiście.  Wiem, że fo środka motonga się nie "wlezie" i też do nikogo po zakupie pretensji miał nie będę, ale motora nie kupowałem w życiu.... Widzę, że lakiery mają oryginalne, wycieków nie ma ani z silnika ani z lag, ale osłuchać jak to chodzi to już nie poradzę. Dajcie znać na PW proszę...

    pozdrawiam

    D@dik

  3. ...a najfajniejsza jest postawa dyr. WORDU w Katowicach  - gość  się cieszy, że ten przeprosił i jest po sprawie ;-( i postawa gostka z prokuratury gliwickiej - "nie można narażać interesów" chlejusa ! Przecież twarz takiego "wzorca" powinna być od razu zaprezentowana na stronie komendy, a kadrowa WORDU na drugi dzień informacje powinna od Policji otrzymać najpóźniej.  Mam nadzieję, że wygra zdrowy rozsądek, bo mój kolega też był prze klienta egzaminowany. Byłby to absurd dużego kalibru, by egzaminowany jeszcze musiał sprawdzać sam papiery egzaminatora przez przystąpieniem do zdawania!

  4. Cześć...

    Temat już wałkowany na kilku forach, ale z ciekawości zapytam (bo zarejestrowany jestem tylko tu) czy coś drgnęło w temacie czy dalej przez sąd trzeba kombinować (przez nabycie własności przez zasiedzenie) lub na zabytek (droga procedura i parę ograniczeń w użytkowaniu)? Jeśli ktoś teraz jakiegoś oldtimera rejestrował proszę o sygnał - jak to wyglądało teraz? (procedura, koszt..., poświęcony czas). Idzie zima i kusi mnie postawienie na "nogi" starej Jawy 250 z 1960 roku.. Warunki mam i sprzęt też do grzebania, ale chciałbym na tym z wiosny pojeździć choć trochę i się zastanawiam, czy robić, czy rozłożyć na elementy i doskładać po sprzedaży do czegoś współczesnego. Dajcie znać please...

  5. Część Dadik, Witom Cie tukej choć znomy się poza forum. Słyszołeh od Sławka jakoście to zdowali i musza wyrazić mój szcun. Jo żeh zdowoł w deszczu i +4st C i mi sie zdało że to gorzi być nie może. Ciesza sie że nasze grono się powiększo. Na bezrok muszymy se koniecznie polotać na naszych sprzyntach ale bez ogonów. Janusz yno godo że by sie hyntnie kaj dali przejechoł ale żeby toboły wiozła moja Magda w aucie za nami. A mie sie to nie podobo bo przeca po to je motor żeby sie od nich choć na chwila uwolnić;-)

    Dej znać jak już co kupisz. LWG!

    Toś mnie Meva obczaił w necie ;-) a po samym nicku bez kontekstu to bych Cię nie poznoł ;-). Z wiosenki pewno umawiomy się na rajza! Sprzęty już upatrzone i dom znać jak coś w garażu stanie.

    Z Sendkiem pewno się gdzie zobaczymy też z wiosny ;-) Miasto z Sercem aż takie wielkie nie jest, żeby się nie spotkać. LWG!

  6. Witam na forum i szacun za upór w dążeniu do zdobycia uprawnień ;)

    Dzięki za miłe powitanie Koledzy! Upór musiałem mieć, bo mnie chcieli drugi raz dopuścić do egzaminu w kwietniu 2013, co mi nie bardzo pasowało, bo wszystko co mam upatrzone jest powyżej 400cm i bujać się na kat. A2 nie bardzo by wypadało. Cieszę się jednak, że za pierwszym podejściem prawko zdałem - w tym praktyczną część na kaszlaku wordowym Romecie ;-), którego nie wiem czemu, wszyscy się boją. Fakt "pałera" w tym nie ma, ale w prowadzeniu jest banalny.

  7. Cześć... Jestem D@dik z mieściny jak w temacie. Być może jestem najświeższym zalegalizowanym posiadaczem kategorii A ;-)

    Egzamin zdawałem na dwie raty w ekstremalnym warunkach 29 i 30 października w Rybniku. W pierwszym dniu bezbłędnie zdane teoria i placykowe szaleństwa w białym puchu... ubieram beret i egzaminator mówi, że na miasto nie jedziemy, ale byłem na tyle upierdliwy, że przyszedłem na drugi dzień jak śnieg stopniał i po powtórzeniu całej praktycznej części czekam na wydanie dokumentu ;-) Na różnościach prlowskich bujałem się bez licencji xx lat temu - tak tu trzeba liczbę dwucyfrową ;-) Teraz przymierzam się dopiero do zakupu i chyba do wiosny poczekam. Nieśmiało macham więc "lewą" Forumowiczom.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.