Marta Pośpiech

Witam Mam 24 lata i szukam pracodawcy, który przyjął by mnie na staż z Urzedu Pracy. Jest to oferta o tyle atrakcyjna, że pracodawca nie płaci za staż tylko urząd pracy. Staż trwa 6 -cy, więc po tym czasie pracodawco masz już wykwalifikowanego pracownika na scisły sezon. Pasjonuje się motoryzacją i chciałabym pokierować swoją kariera własnie w tym kierunku. Posiadam ogólną wiedzę w tym temacie oraz prawo jazdy kat A i B. Ewentualnie info na pv. Pozdrawiam Marta

Witamy:)

bo gwizdą być nie chcę ale mam inne zadatki:P

wolę jak mówią tylko dobrze:)

a mi jakas antyreklamę .... PS. nie jestem taka stara:P patrz siebie:)

tez bym pojechała ale musiałby mnie ktoś wziąć na zadupek...

Chyba wyposzczeni jesteście ostro:P:P no i żeby nie bylo że odbiegam od tematu plecakowania:) bo moderatorzy nie śpią

wow

Też chętnie poplecakuję kask, kurtkę mam:) tyle że nie jeżdze z lansiażami co to tylko chca zaszpanować popisać się itp.

Współczucia dla rodziny i bliskich [*]

Endriu Endriu Endriu... heh Witamy wreszcie:P

Witamy Witamy:)

nad Mikołowem ciemno:P więc jak zaraz lunie:P

no to pech:P ja jakoś w podobnych sprawach wychodze cało:P znaczy z nienadszarpniętym portfelem:P

W sumie też miałam taką sytuacje plecaczkując znajomemu....zatrzymani do kontroli,dokumenty wszystko się zgadza...no i mandat bo za szybko (Panowie Policnajci też na swoich służbowych motocyklach). Trochę byli nieugięci ale gadka szmatka urabianie...plecaczek jako adwokat coś tam dopowiedział,wypocił no i suma sumarum obyło się ostatecznie bez mandatu. Druga sytuacja ojciec ciśnie z matką na moto jadą więcej niż należy a policjant tylko pokazuje ręką żeby przyhamować. Ojciec zdezorientowany hamuje bo w sumie mysli nie wie co chce od niego glina ale niebieski pokazuje mu tylko ręką żeby jechał dalej więc też obyło się nawet bez kontroli więc w sumie chyba nie ma tak źle z tymi policjantami;) tylko nie warto się też kłócić i cwaniakowac bo to nic nie da;) Pozdrawiam

ejj...nie szukam tu faceta, choć kto wie, a z drugiej strony na co mi wypicowany facet, który nawet żarówki nie umiałby mi w domu wkręcić

hejo:)

Wymagania takie że ma mieć doświadczenie w jeżdżeniu najlepiej jak najdłuższe;) i mnie nie zabije;)

no więc jakby tak ktoś nie miał towarzystwa to się piszę ale nie wsiadam pierwszemu lepszemu agentowi na motocykl;) a plecaczkowac potrafię, bo trochę się jeździło;) kask i kurtke mam bo sama robiłam prawko ale na motocykl musze niestety poczekać

Za plecak już trochę się najeździlam:) i jeżdżę jak jest okazja;) ale też pierwszemu lepszemu agentowi na motocykl nie wsiądę ale chętnie poznam nowych ludzi:) branże itp. a i jakby potrzebowali jakiegoś sprzedawcę do sklepu motocyklowego to też chętnie jakby tam komuś się coś obiło o uczy:)

Tu...akurat mi to nie grozi:P wiem kusi ale jednak wolę wyczekac a mieć coś z czego będę miała uciechę i do czego nie bede musiała drugiej takiej sumy pieniąchów przeznczyć albo problemów z paserką czy co no i ubiór:P ale kask i kurtka jest wiec na razie nie ma źle powoli i do przodu;)

No sama kupować nie będę przydałby się ktoś kto się na tym zna:P bo babie można kit wcisnąć ale nie...ja się nie dam:P

Witam wszystkich:) jeszcze nie śmigam (tylko po kursie) choć mam w planach kupno jakiegoś motocykla na początek:) Myslę że może jakoś się tu zaklimatyzuję, cos poczytam, coś mi doradzą, moze odsprzedadzą Chętnie piszę się do pomocy przy organizacji różnych akcji charytatywnych;) Pozdrawiam Marta