Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

ghostsrajder

Użytkownicy
  • Postów

    87
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ghostsrajder

  1. mamy się uczyć tak, żebyśmy zdali za pierwszym razem bez niepotrzebnego stresu. Czy po kursie umie się jeżdzić? każdy powie, że oczywiście nie i każdy wie również, że kurs na prawo jazdy w obecnej formie nie jest od nauki jazdy. od doskonalenia techniki jazdy są odpowiednie szkoły, niemniej jednak najlepszym nauczycielem jest samo zycie i "praktyka czyni mistrza" ma tutaj idealne zastosowanie. kolejną sprawa jest rozsądek i nie przecenianie własnych "umiejętności" co jest głównym powodem wypadków - nie brak tych umiejętności ale fakt ich przeceniania. jeśli masz poukładane w głowie i sporo jeździsz to umiejętności zachowania na drodze przyjdą same - jasne że fajnie jest jak ktoś nam pokaże parę rzeczy - ale można przezyć swoje motocyklowe życie bez schodzenia na kolano lub nigdy nie doświadczyć stawania na gumie. p.s. załóż swój temat, niech się wypowiadają tam ci, którym pomogłeś ukształtować się motocyklowo i którzy są ci wdzięczni. takie wciskanie w każdym temacie swojej szkoły mnie osobiście przypomina sprzedawanie szamponów przez natchnionych z amwaya
  2. ghostsrajder

    Aśka Sosnowiec

    okej przeczytałem. mnie osobiście nie bawią wspólne imprezy. Ja lubie jeździć sam ewentualnie we dwójke, niemniej jednak rozumiem ze czasem jest potrzeba spotkania sie, pojeżdzenia na 2oo i na końcu ogólnego nachlania . p.s. pierwsza impreza, a widzisz ja jezdze od gówniarza a nie bylem jeszcze na żadnej. moze kiedys w koncu sie wybiore
  3. ghostsrajder

    Aśka Sosnowiec

    pracowałem. kurde musze obadać forum zeby byc na bieżąco
  4. kolejna "polska jazda". niektórzy, jak małe dzieci, czują przemożną potrzebę pochwalenia się i polansowania
  5. ghostsrajder

    Aśka Sosnowiec

    skąd? z tego zdjęcia? czemu nie dasz szansy drugiej polowie?
  6. pytanie do kolegi Brojlera mam : czemu deprecjonujesz pochwaloną w poscie szkołę jazdy?? dziewczyna zdała za 1 razem co nie każdemu się udaje. jeszcze ze 3 pytania : 1. ile osób po twojej szkole zdaje za pierwszym razem? 2. ile u ciebie kosztuje kurs na A? 3. czemu nachalnie reklamujesz wszędzie na forum swoją szkołę?? ja rozumiem że kasa, ale może pozwól innym ocenić...
  7. ghostsrajder

    Aśka Sosnowiec

    witaj. gdzie to i jakie zdjęcie ??
  8. jak nie masz uchwytu pasażera to łapiesz za tylny błotnik pod zicem i dodalbym jeszcze ze ciągnąc moto do tyłu możesz delikatnie dżwignąć prawą ręką tył motocykla. nawet pod górkę nie ma siły żeby nie wskoczył. pamietasz zeby nogą zablokować stopke?
  9. rexio - niby masz racje, natomiast dalej ty i reszta nie widzicie zasadniczej różnicy pomiędzy jak to nazwales "pólmózgiem" a kumplem o którym ja cały czas mówie. kolegów kazdy dobiera sobie sam a jesli twoi są "półmózgami" którym nie dasz nawet złapać za kiere to nic nie poradze. ja zadnemu swojemu kumplowi króty potrafi jezdzić nie odmówie przejażdzki, nawet jesli mialbym MV
  10. dzis był artykuł o gliniarzach którzy przez pomylke wpadli do nie tego mieszkania co mieli wpaść, pobili nie tych ludzi co mieli pobić i zdemolowali nie ten lokal co go mieli zdemolować. poszkodowani mezczyzna i kobieta wylądowali w szpitalu. dostali cięzkie kary za swoją pomyłke : jeden policjant dostał naganę, drugi - ostrzeżenie; ten drugi przez rok będzie pozostawał pod szczególnym nadzorem (kolegi policjanta-dodam od siebie). kto bedzie jeszcze gadal o tym, ze policja to nie działająca legalnie mafia? bezkarnie moga zniszczyc czlowieka, mają dostęp do praktycznie kazdych danych o kazdym z nas. jakby sie czlowiek dalej zastanowil to pewno by mu sie włosy na jajach zjeżyły (ten co je ma oczywiscie) gdyby wiedzial, co moze policjant. nie mowie o zwyklym kraweżniku , któremu sie wydaje ze moze (a i tak jest często przerost formy nad treścią i pastwienie się nad babcią co przeszła jezdnię nie na pasach, bylem swiadkiem takiej sytuacji). policja jest potrzebna w kazdym panstwie, tego nie neguję, ale czy na sluzbie czy po sluzbie "pies to zawsze pies". sorry jesli kogos urazilem.
  11. kurde dziwie ci sie czesław ze sie pozbyles tego bmw. piekny jest..... znaczy był. ja obecnie jezdze honda 650 z 1981 roku, fakt ze czasem cos trzeba grzebnąć w gaźnikach, dosmarować linki i tym podobne pierdoły, ale ciężko mi sie jej pozbyć. chyba ze zamiana na SR500. inna sprawa, że w podróż 500-600 km bym sie raczej nie wybrał tak ot po prostu z marszu, ale po sprawdzeniu tego i owego czemu nie? w koncu 20 lat temu jezdziło sie MZ'150 nad morze.
  12. a te w ogóle pierwsze były oczojebne zielone i zamiast siedzenia miały fotel . znalazłem, mam M-3, prod. 1985
  13. jak sie tak ladnie chwalimy to u mnie tez stoi Pony, ale nie wiem M-2 czy M-3, bo była rownoległa produkcja z tego co wiem przez kilka lat, a nie wiem czym sie różnią. na chodzie, dzieciaki mają frajdę i ja czasem jak do sklepu podskocze. oryginalna w 100%, z zieloną tablicą, ale bez papierów. gdzies się pałętają u tescia.
  14. ja temat przerabiałem w samochodach i potwierdzam, ze na bezdętkowe sie nada i działa. w nissanie żony do tej pory jezdzi od 2 lat na "sprayu". na zwykłej dętce nie próbuj, stosowałem 2 razy i za pierwszym mnie sie to rozłało po dętce, nierówno na dodatek - mimo uzycia zgodnie z instrukcją - a za drugim razem w ogóle nie zadziałało. efekt : w obu przypadkach dętka do wypierd*lenia a opona do czyszczenia od środka u wulkanizatora, koszt równiez większy. ale zrobisz jak uwazasz
  15. czesław maszyna jak z salonu . za gówniarza gnalismy takimi po katowickich uliczkach. lza sie kreci w oku
  16. ja na szczescie mialem w mlodosci takich kumpli jak NORSEN, dzieki nim nauczylem sie jezdzic na moto bo kiedys nikogo normalnego nie bylo stac, nie było kredytow a kase mieli tylko poniektórzy. a i tak trzeba bylo miec znajomości, zeby kupic legalnie jawe 350. o etli 250 nie wspomne. 1 raz zaliczylem glebe na kumplowej etli wlasnie, ale niegrozna i bez konsekwencji. kumpel nie mial pretensji, razem jedlismy spalismy sraliśmy i dupczylismy te same laski, wiec glupi motocykl nie mogl stanąc na przeszkodzie zeby sie dalej kumplowac. w imieniu wszystkich biedaków dziekuje ci NORSEN, ze masz miekkie serce i nie masz węża w kieszeni ani nie wypinasz sie na kolegów, których nie stac na 2oo, a pomimo błysku w oku i wypieków na gębie nijak nie mają sie 'przejechać', bo jak widać powyzej dziś kazdy ma moto tylko dla wlasnej przyjemnosci.
  17. No to chwalcie się, kto na jakiej fotce się odnalazł i dlaczego mordy takie pokrzywione? Dla osób które odnalazły się na jak największej ilosci zdjęć Administrator przygotował nagrody
  18. wracam z gabinetu, cały dzien oglądam krocza, wiec jak w koncu siadam w fotelu i zakładam gogle to staje sie szatanem i sam siebie czasem nie poznaje... dobra a teraz poważnie : "Przecież to co piszesz to jest naruszenie czyjejś nietykalności cielesnej i jest karane " - prosze cie, gdzie ty żyjesz? nie mamy po 15 ani 20 lat, przynajmniej ja , ideałami tez juz dawno nie żyję. wiemy jak działa policja, wiemy jak działają sądy. masz 100% racji i co z tego? ja tez moge napisać : przekroczenie dozwolonej prędkości w terenie niezabudowanym jest karalne.
  19. ty, bo zaraz napiszecie, ze bez tirów padłaby cała gospodarka. bez jaj. ja jestem lekarzem i za chwile stwierdze, ze jakby nie było lekarzy to nie byłoby tirów i bedzie to prawdziwe, bo ktoś tych kierowców musi leczyć. nie dziw sie ludziom, ze generalizują bo każdy z nas to robi w takim czy innym stopniu i wypadku, postaw sie w sytuacji takiego Adika, gdzie przez 6 lat babe mu zaczepiali i wsiowe cymbały łapały ją za cycki i ciekawe co byś wtedy gadał. ty starasz sie nie generalizować, ale cudzej racji tez nie potrafisz przyjąć. ma facet racje w tym co mówi, jeśli przez 6 lat dzien w dzien obserował to samo to daje to wyobrażenie o skali zjawiska. sam bym strzelał do gości .
  20. ghostsrajder

    Kara dla zlodzieja

    alez prosze cie bardzo. z innymi problemami tez możesz sie zgłosić
  21. ghostsrajder

    Kara dla zlodzieja

    czlowieku, nasi politycy czasu nie mają żeby się wysrać za przeproszeniem, a ty żądasz takich poświęceń jak zmiana prawa . więźniowie nie mogą pracować, bo obecne przepisy prawa pracy im to uniemożliwiwają tzn. za dużo zachodu kosztowałaby zmiana paru ustaw, niż warta jest praca więźniów. żeby była jasność - to nie jest mój wymysł i ja osobiście jestem jak najbardziej "ZA" , żeby alimenciarz albo złodziejaszek odpracowali swoją resocjalizacje. niestety są ważniejsze sprawy jak Smoleńsk, geje i ich równouprawnienie, niedawno jeszcze Euro.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.