oskanio

Piszesz o jej wczorajszym kierowcy - ooo to dziękuje Ale w różowym mi nie do twarzy

No ja też sie melduje Kerowniczka ty rejestruj ta twoja maszyna bo jo już więcy za pierwszego nie chca jechać I następny wypad to może raczej po Polsce bo od tej jazdy po Czechach 50km/h idzie się porzygać

Mamy też pit stop na Orlenie w Wieszowej 9.15- może ci będzie wygodniej

A tak liczyłem na spotkanie z ojcem Mateuszem a tu Wiedeń Pfiiii

Witam ! Z tym "dał pojeździć" toś wyskoczył prędzej bym Ci żonę oddał

Jakbyś miał problemy z uzyskaniem dyspensy na niedziele u swojej pani to my z Bastkiem możemy wystawić Ci list uwierzytelniający

VictoryMP przełóż sobie spotkanie rodzinne z niedzieli na sobotę a w niedziele śmigamy na Czechy

Ja chętnie przyjadę zobaczyć ten wyczyn i na pewno nie będę sam Na razie przed nami długi weekend na pewno zaraz po nim będziemy myśleć o wycieczce do Krakowa

Nic się nie martw Cathy nie zostawimy Cie przecież na weekend w domu Zawsze możesz polecieć na plecaku Panowie co z wami już dawno powinna być lista chętnych do zabrania kerowniczki >> 1. oskanio

Kerowniczka da rade - więcej wiary panowie

ale podobno ląduje sie na dupę

Ja też się pisze Grzesiol a to duży będzie obciach jak u góry nawalę w gacie

Wszystko jedno i tak wszystkie przecież są po drodze

Noo 79Piter aleś się rozpędził To może od razu i nad morze skoczymy tak za jednym zamachem

Chleb i sól to tak na powitanie a jak Ci potem upiekę to chocho To na Gliwickiej z obwodnicą masz Lidla - punkt zbiórki

Xena podaj jakiś punkt do którego jesteś pewna że dojedziesz BP czy coś i godzine Przygotujemy chleb i sól

Alleluja !!! co kerowniczka to kerowniczka Kasia nic się nie martw jak nie zdążysz to Cię wezna na plecaka ale takiej pogody nie można odpuścić

Ja też na chwilę wpadłem no to mamy kolejną knajpkę na nasze spoty TG

VictoryMP zachowuj się byle jak ale się zachowuj Xena ja ci upiekę co tam będziesz chciała Na accorad nie masz co liczyć bo on zawsze połowe zeżre zanim upiecze

W końcu ją zobaczyłeś na trzeźwo

Czyżbyś dzisiaj na kolacje sucharki z mlekiem dostał

No to my dzisiaj trochę pojeździli, trochę posiedzieli i nawet pieczoną kielbache my szamneli Nareszcie po zimie wracamy do normalności

Ja jade ok 16,30 startuje

Ja sie nie bawie z wami A już ci miałem delegacje na dzisiaj załatwić a tak kiblujesz do 19,00

Noo ja bym na twoim miejscu sie tak nie pchał Ty wiesz że jazda z nim to jak rosyjska ruletka on na czerwonym jedzie a na zielonym sie staje