Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

mammuth2

Użytkownicy
  • Postów

    25
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mammuth2

  1. coż musze iść w sobotę do pracy. ale zerwę się wcześniej niż zazwyczaj. powinienem być na miejscu koło godziny 14:00.
  2. w internecie mozna znalezc nieco informacji z poprzedniego zlotu w kostkowicach. widze ze dobra zabawa sie szykuje. trzymam kciuki za pogode!
  3. ja mialem nowego chińczyka kiedyś. odradzam wszystkim bo to pieniądze wyzucone w błoto. ciagłe remonty, a po 10 000 km silnik sie ukręcił . Poszedłem po rozum do głowy od tego czasu i tylko i wyłącznie sprzęt markowy.
  4. Bardzo często tam jeżdze pod namiot. przyjemna okolica i alsfakt faktycznie jak stół. Jak uda mi sie naprawić moto to napewno się skusze. Wczoraj pisałem ze bede napewno ale wczoraj moto jeszcze palil a dzis juz dentka.
  5. Wracałem wczoraj z ze słowacji wieczorem w strugach deszczu podobnie jak 2000 rodaków i chciałem przejsc przez korbielów. Pogda barowa, przez cały czas lało z krótkimi przerwami. Przy znaku 1km do granicy państwa polskiego droga zaczęła się korkować. 500 m dalej wypadek: samochód kontra motocykl. Wiadomo jak to się skończyło. Rozmawiałem z policja ale nie chciał mi jasno potwierdzić kogo to była wina. Dwóch gości na niemieckich tablicach wracali z wojarzu. Po motocyklu było widać że dobrze przygotowani i doświadczeni, napewno nie było to ich pierwszy wypad (wlepki z różnych miejsc globu na sakwach). Jeden już napewno nie wróci. Górska droga, zakręt, brak widoczności, burza oto jak wyglądalo miejsce; samochód w rowie tylko dupa wystawała. I Ci wszyscy wkurwijący gapie pytający tylko kiedy będzie można przejechać. Z puszką nie masz szans [^]
  6. a to juz filmiki z III zlotu http://www.youtube.com/watch?v=VNZjM9-_RwU
  7. ok dzisiaj wieczorem sie tym zajme
  8. po zagrzaniu na centralnej stopce na 2 metaliczny dzwiek powyzej 4 tysiecy obrotów. przy spojnym rozpedzaniu nie slychac tego tak bardzo.
  9. olej sprawdza sie na motocyklu wypionowanym. zakładam że nie masz stopki centralnej tylko boczną
  10. czesc hello kazdy przez to przechodzi
  11. tak zgadza sie. na jałowym fajnie chodzi ( zapewne dlatego ze jest bez obciążenia). dzwięk jest słyszalny po przejechaniu krótkiego odcinka. na chłodnym silniku też cisza ( wliczając w to że go zapalam- powoli sobie pyrka a ja w tym czasie zamykam garaż i się ubieram).
  12. Mam problem z gn 250. Mianowicie, gdy schodzi z obrotów słychać metaliczny dźwięk w oklicach silnika. Cos tak jakby wpadalo w rezonans. najpierw myslalem ze to lancuch, bo byl luzny jak kupilem moto i mógł się tłuc o obudowe. Naciągnałem więc według manuali. Ale dalej dzwoni, drugą rzeczą jaką sprawdziłem to wszsytkie śruby w nadzieii że może któraś się poluzowała i dzwoni. I tutaj też nic bo wszystko podokręcane na amen. Wczora nasmarowałem jeszcze raz łancuch i coś jakby ciszej ale to raczej subiektywne odczucie. Nie jestem dobry z mechaniki o ile coś przy samochodzie i motorze pogrzebie to konstrukcja silnika jest mi obca. Przebieg niby to 9000 km a moto z 97r. Co do stanu silnika to wszyscy wiem jak to wygląda w Polsce. Proszę o pomoc bo nie wiem co to może być. pzdr
  13. mammuth2

    slask-słowacki raj

    oto wspomniane wcześniej zdjęcia z wyprawy po europie http://www.sendspace.pl/file/dbc7d5f7bfeb26eae75cdd4 wrzucane na szybko na chybił trafił
  14. mammuth2

    slask-słowacki raj

    Jak ktos również wybiera się w tamte strony niech da znac:) hmmm nigdy nie jadłem smażonego sera ale chętnie spróbuję. Co do samej wyprawy na krym, super sprawa. Odbyłem podobną tylko że tiktakiem północnym wybrzeżem europy az do Portugali a potem już południowym aż do Włoch i potem przez Austrie i Czechy do domu to była przygoda życia; mam nadzieje że na dwóch kółkach też ją powtórzę. Mam dużo zdjęć z tej wyprawy ale na płytach. jak będę w domu i nie zapomnę to wrzucę tutaj jakis link Smażonego sera nigdy nie jadłem ale nie omieszkam sprobowac
  15. mammuth2

    slask-słowacki raj

    raz kliknąłem a tutaj temat pojawił się dwa razy :/
  16. mammuth2

    slask-słowacki raj

    13-15.08 lece z SO na Słowacki raj. Jak kto
  17. LS2 to chiński produkt przeznaczony na rynek światowy. Dowiedziałem się niestety po kupnie. Jakość wykonania jak na chinola jest całkiem dobra, szczególnie w tej kategori cenowej. Na kasku pisze niby 1550g ale w porównaniu do HJC który ma te same oznaczenia to jest jednak wyczuwalnie cięższy. Nie mam jakiś zastrzeżeń do LS2 ale świadomość, że to chinol troche mnie przeraża. Chociaż kto wie, np. addidas też jest produkowany w chinach.
  18. Ja też robiłem w DG. Trasa śmiesznie łatwa. a co do ośrodka szkolenia to polecam ADAMA w SO. Wojtek tzn gość który tam uczy zna się na rzeczy, co doskonale było widać po poziomie innych zdających. Nie powiem było kilku chłopaków którzy bardzo dobrze śmigali, ale część zdała tylko dlatego, że egzaminatorowi się spieszyło, nie piętnuje ich bo wiem jak stres działa na człowieka. W grupie w której byłem zdali wszyscy. Także do przodu jak najbardziej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.