Seether

No to jeszcze raz Wesołych Świąt i wielu ptezentów od Mikołaja...ooo przepraszam...zajączka miało być)))

Od czasów pradzadka dużo się pozmieniało:)) I drogi nie są najgorsze:)) W obydwie strony to jakieś 659-700km bez latania po Lwowie i okolicy.Noclegi od 30zł,paliwo po ok 4-4.50 zł,pobyt ok 3 dni( zależy od dnia wylotu)W zeszłym roku polatałem trochę po Ukrainie i nie jest najgorzej w tym roku byłem autkiem i też było ok.

Powitać

Nick :Seether Kupuję : koszulka Gildan Rozmiar : M Kolor : czarny Ilość :1 Forma płatności - tylko przelew. Forma odbiór na Chudowie Damska/Męska : Napis na plecach: SEETHER

Pisze się ktoś na mały wypad na wschód w długi majowy weekend?

Powitać

No to dobrego Zylwajstra))))

Wreszcie:*****))))))

Daro w niedzielę również )) Zapraszamy na poranną kawę do nas a potem dalej w trasę) Może Myślenice,Dobczyce i okolice? )))

Moja Pani jest zawsze gotowa na eskapadę w dobrym towarzystwie )) A poza tym jestem monogamistą )))))))))))

Czy ktoś chętny postraszyć zimę w sobotę bądź w niedzielę???))))))jakiś mały przelot???)))))))))))))))

Weekend za tydzień 10 C i bez opadów

Polatane My już w domu Dzieki wszyskim za wspólne latanie

Gdybyście byli w okolicach Olkusza to dajcie znać))

Tobie to ino przyjemności w gowie Jo jeszcze nie zaczoł pić A co do bzykania to pomysla Tylko kiero godzina to bydzie rano?Bo ja posłuchom tych Twoich rad to może być kole 12

Karlusie jo zaroz żykać ida a potym do neca bo tam już szfarno dziołszka czeko i dobro miodówka a nie byda siedzoł do niewiadomo kierej jak sie jakoś djecezja wykluje

Jo tam na kawa do Krakówka jada Bo pryndzyj sie na sniyg doczekom niż na jakoś konkretno djecezja No jeszcze kajś po drodze kole Pieskowej Skały jakiegoś wusztu konsek se wezna

Kierowniczko chyba coś nie funguje na linii ze "zainteresowanymi" Gołębia pocztowego ktoś zestrzelił czy w tam tamie naciąg puścił???

Może przelocik przez Pieskową Skałę i Ojców, Kraków i kawka na Rynku?

Czy jest ktoś chętny na krótki przelocik w sobotę?

Na sam weekend do Lwowa będzie się cieżko wybrać. Trzeba by wylecieć w piątek ok 12-13 żeby dotrzeć o rozsądnej porze do Lwowa. Noclegi można zarezerwowac przez net. Sobota we Lwowie i w niedielę ok. południa trzeba się zbierać. Trochę mało czasu ale można pokombinować. Zawsze można wziąść dodatkowy dzień urlopu:))))))) A Węgry....no cóż..) Ciekawa propozycja:))))

Ktoś chętny do śmigania dzisiaj???)))

Ja leciałem na Ukrainę przez Korczową.Na granicywszystko szybko przebiega. Przez Lwów,Równe Zytomierz,Kijów na Charków i z powrotem przez Lwów. We Lwowie trafiłem na parę ulic gdzie kostka wyglądała jak poligon dla testowania zawieszeń) dziury o głębokości 30-40cm a kostka wielkości głowy. Przez środek ulicy tory tramwajowe. Zastanawiałem się w jaki sposów tramwaje o nich jeżdżą bo rożnice poziomów pomiędzy szynami też miały jakieś 10-20cm:)))) Udało mi sie wjechać na Rynek:))))..i nikt mnie nie zatrzymał)))), Na Lwów trzeba poswięcić co najmniej weekend a okolice Lwowa są równie piękne np Żółkiew, Brody,Bieżany,Łuck.,itd. Noclegi już od 20-30zł w przeliczeniu na złotówki.Jak się dobrze poszuka to również z bezpiecznym miejscem dla moto. Mam nadzieję że da zmontować się większą ekipę)Zapowiad się długi kwietniowo/majowy weekend przyszłym roku,więc może w tym czasie?)

No to byliśmy we Lwowie w prawie w tym samym czasie:))Ja tydzień wcześniej:)) Badzo chętnie się tam wybiorę jeszcze raz:)))