Fredi CBR1100XX

tempo marne ale jak nic ciekawszego nie będzie to wpadnę, mogę zabrać jakiegoś plecaka gdyby jakaś Pani była chętna

Mam wolny zadupek. Przygarnę plecaczek z kaskiem na weekend. Pisać na pw.

Jutro ma być pogodnie. Ktoś gdzieś ? Piszcie tylko nie jak ostatnio za 5 12ta

Jutro przy ładnej pogodzie zabiorę na przejażdżkę. Plecaczki nie śpimy, lato krótkie.

Widzę, że plecaki tylko dużo gadają,a jak jest pogoda i chęci to cisza jak po śmierci organisty

Chętnie. Skąd ruszamy ?

Ktoś planuje jutro jakiś wypadzik ? Chętnie się przyłączę. Ma być ładna pogoda.

Sobota ma być ładna. Mam wolny zadupek i mogę zabrać na przejażdżkę. Jakiś chętny plecaczek ? Sms na nr 786247987

Jakieś latanko popołudniu we wtorek ? Pisać

kurde teraz to je wszystkie spakujemy hahaha

BikeLover rozumiem Cię i mam czym się podzielić,(kanapa tylna część wolna) masz ochotę ? Zapraszam. Chudów i małe latanko 10go lipca ? Weekend 11-13 lipca ? Mam nadzieję, że lakiernik i mechanik nie dadzą plamy i dotrzymają terminu.

Do Danvielda: Może masz i rację, że pewien okres mógł mi umknąć. Zwracam honor i mam nadzieję, że będziesz się nim kierował będąc modem tego forum. Nie szukam zaczepki tylko pamiętam jak w zeszłym roku "wieszałeś psy" na Rzeźni stąd moje zainteresowanie zmianą Twoich poglądów. Z tego co piszesz wynika, że poglądów na ich temat nie zmieniłeś chyba że się mylę. Z wyrazami szacunku For You Fredi Do Accorda: Nie chodzi tu o zaczepianie kogoś. Jesteś dorosły przynajmniej wiekiem, rozumem ? To zależy od Twojego postępowania. Jeśli masz poparcie tego co powiedziałeś w Jeseniku proszę przedstaw je, jeśli nie masz nie pomawiaj mnie o coś czego nie zrobiłem. Nie mam w zwyczaju używać słów jakie usiłujesz mi przypisać. Poza tym uważam, że dorosły człowiek, skoro drugi wyciąga do niego rękę i przeprasza chociaż nie czuje się winny (zrobiłem to bo tak należy), przyjąłby przeprosiny i uznał sprawę za niebyłą w myśl zasady : lepiej mieć stu przyjaciół niż jednego wroga. Tak postąpiłby człowiek dorosły. Ty jednak nie chcesz takiego załatwienia sprawy. Mówisz: to proste - nie do końca. Mamy wspólnych znajomych i sensownym byłoby nie czuć do siebie urazy skoro pewnie niejednokrotnie się zdarzy wspólny wyjazd. Mam do Ciebie szacunek z racji wieku, lat przejeżdżonych przez Ciebie motocyklem i z racji samego faktu, że obaj możemy nazywać siebie motocyklistami więc pragnę wyjaśnić i zakończyć ten bezsensowny dla mnie rozdział naszej znajomości. Nie chcę mieć w Tobie wroga, nie chcę unikać Twojej osoby, nie chcę omijać Cię witając się ze znajomymi siedzącymi w Twoim towarzystwie, albo nie witać się z nimi, bo siedzą z Tobą przy jednym stoliku - nie widzę sensu. A Ty ? Z poważaniem

Głodny głodnemu chleb wypomina. hahaha

Nie schlebiaj sobie. Chciałbym jednak, żebyś na swoje słowa miał poparcie. Nie lubię jak ktoś mnie oczernia. Moi znajomi są również Twoimi więc jest to trochę patowa sytuacja.

Raczej prawdziwe. Tak przy okazji dalej czekam na maila z postem, w którym to miałem Cię od ch...i wyzwać. Podać Ci adres mailowy czy na pw prześlesz, bo już się doczekać nie mogę, a trochę wody upłynęło. No chyba, że wyssałeś to sobie z palca albo masz jakieś urojenia. Nie przejmuj się w tym wieku to normalne. Człowiek coś sobie ubzdura, a potem w to wierzy.

wzajemnie

wyjaśniłaś i chwała Ci za to. Sieję zamęt ? Zastanów się gwiazdo co piszesz !!! Myślisz o akcji z zeszłego roku ? Długo mnie później nie było i bynajmniej dla Ciebie tu nie wchodzę. Tak jak napisałem wcześniej: chciałbym kojarzyć nick z twarzą. Nie masz ochoty to nikt na kolanach błagał Cię nie będzie. Co do avatara niestety większy rozmiar nie wchodzi ale dla Ciebie ? proszę wpisz na fb Rafał Ciszyński, Sosnowiec i obejrzyj jeśli masz ochotę

spoko, ja kończę, ale tak czy tak oczekuję od tej panny wyjaśnienia albo przeprosin. A z tym luzem to cienko, siedząca praca i co nie co przybywa, a kombik nie jest z gumy hahaha

Danvield widzę, że moda się dodrapałeś. Już Ci przeszło ? Daro zwisa mi to, ale niech się nie czepia. Twierdzi, że mnie zna, a Ty piszesz, że nie chce mnie poznać. Kurde pogubiłem się. Jeśli coś insynuuje to teraz niech mi wyjaśni. Jeśli nie potrafi tzn nie dorosła do dyskusji, żeby nie obrażać nikogo

noo kurde brachu pojechałeś równo

Spoko ale ja nie miałem "przyjemności" jej poznać, a ona mnie zna. Hmm ciekawe zgoniłbym na alkohol lecz rzadko piję.Poza tym na Chudowie nie będę szukał kota tylko osoby, a skoro nie widzę twarzy przy nicku to nie znajdę. Paulina poza tym określiła mnie mianem typa więc pytam jakiego, skoro mnie dotyczy to chyba mam prawo wiedzieć tak ?! Nie ma ochoty dodawać zdjęcia to nie, płakał nikt nie będzie, ale się czepia bezpodstawnie i jakieś insynuacje tutaj pod moim adresem. Co jest ???

Kamil nie poznaję kolegi. 10go lipca wracam do PL, moto ma być gotowe i podrasowane przez kolegę forumowego (oby się wyrobił w czasie) i mam nadzieję na wspólną jazdę z Tobą i resztą znajomych co najmniej tak krótką jak opisałeś czyli jakieś 300km. Mam nadzieję, że znajdziesz czas, bo w tym sezonie nie mieliśmy okazji razem pośmigać

Taalaa powiedz, że emerytów nie wynajmujesz to się może accord odczepi, poza tym nie wiem czy miałabyś tyle wódki (hahaha). Swoją drogą Ten Pan tak lubi byleby coś nabazgrać i komuś przykrość zrobić. Dinozaury tak długo nie żyły jak accord jeździ na moto. Danvield nie wiedziałem, że zasiadasz jako mod tego forum, rzeźnia Cię przeprosiła ? Już są cacy ? Szybko zmieniasz poglądy, dałeś się przekupić stołeczkiem ?

Jula zdjęcie jest po to, byś była kojarzona z nickiem np. na Chudowie czy innej imprezie i po nic więcej. Skoro uważasz inaczej Twoja rzecz - dla niektórych pozostaniesz beztwarzowym nickiem z forum. Każdy robi to co uważa za słuszne, a to była propozycja tylko. PS. Tak na marginesie nie przypominam sobie spotkania z Tobą, a tym bardziej rozmowy. Typa ? Trochę źle mi się to kojarzy więc proszę rozwiń to określenie i tu jak wolisz: publicznie (niech wszyscy dowiedzą się jakim to ja jestem typem) lub na pw tylko nie zapomnij o poparciu swoich słów. Znasz mnie ? Skąd ? Wiesz mam tu parę znajomych osób i nawet przyjaciół, którzy nie powiedzą, że mnie znają, powiedzą że troszkę mnie poznali. Żeby kogoś poznać potrzeba wielu lat i obcowania z tą osobą tak więc nie schlebiaj sobie. Uważałem Cię za inteligentną osobę, czytałem wiele Twoich postów i nie wiem co z tym fantem teraz mam zrobić .... Jeszcze jedno: ciekawość jest wpisana w ludzką naturę, jestem ciekaw kto jest po drugiej stronie, czy to jest złe ?

Popieram kolegę. Bierz przykład z koleżanek, które już trochę tutaj są. Jula Ty też mogłabyś zrobić coś z tym avatarem