Hop1

Piniodh nie zapużno jezdzisz na tej jadwidze?A świeca wymieniona już w klementynie została

No jak mnie nie ma to się dzieje,defekty zatkane kraniki,no i te piękne gleby pośmiałem się troszke

Powoli,powoli a do przodu, loty będą dłuższe byle amory to wytrzymały

No w końcu u niektórych widać duże postępy w nauce jazdy

Piniodh zawsze miło że przeciwna płeć będzie chciała śmigać z nami w końcu ma dobrego nauczyciela do jazdy

Pewnie znowu jakiś wirus go dopadł Szkoda że w tą niedziele nie dam rady jeżdzić zakończenie nauki mam w mieście smoka no i pożegnalna biba z tej okazji będzie,alkoholu ponoć nie braknie ale gożej z trzeżwieniem w niedziele

Tor niezły, a was też spora grupka ludzi na pomarańczowych sprzętach My pojeżdziliśmy sobie po dolomitach potem kierunek Piekary przejazd przez Bytomke no i kierunek Ajska,dom browarek oto cała nasza wyjazdowa niedziela W sumie 98km terenem zrobiliśmy

Nie bez przyczepy poprostu solowo

Widziałem to wczoraj w telewizorni ładnie nakęcony reportarz :)Piniodh nie masz więcej jeszcze filmików? Mamy co oglądać dziś w Krakowie dziękuje panie reżyserze za zaangażowanie i robienie filmoteki dla potomnych

Uwaga!!! Z przyczyn technicznych i niezależnych od sytuacji musimy przełożyć impreze w dniu 15-17 czerwca na inny termin,przepraszam za zamieszanie. Wszelkie pytania odpowiem telefonicznie

Smutek wielki pozostaje,czemu,ilu,kiedy to się skończy.[*]

O litr więcej w każdej opcji,najwięcej co mi zjadł lub połknoł paliwa to 12l ale to była fest jazda

No to mój zżera troszke więcej może to tylko zależy od stylu jazdy albo coś mi tam na tych wtryskach się poprzestawiało,musze podjechać to obadać,pozdrawiam

Piniodh niektórym panom w naszym wieku to zostają tylko wspomnienia A ja non-stop jak to mówisz ,,atak" Będe zmieniał sprzęta za niedługo mam coś na oku ciężejszego bo z tym moim Gas Gasem nie daje rady za wciekły dla mnie

15 czerwca gdzieś około 19 powinniśmy być już w Tworogu Małym koło lasy a w którym miejscu to podam Tobie nr.tel.na Pw.do mnie to możesz dzwonić Będzie mała imprezka bo jedna koleżanka Desire obchodzi tam urodziny przy okazji

Jak najbardziej że tak przyjeżdzaj dzwi na plac otworem stoją

Kowal za dwa tygodnie możemy spodkać się w Tworogu Małym robimy tam ze znajomymi trzy dniowy piknik enduro pod namiotami, więc zapraszam do biwakowania jak i jazdy, będziemy śmigać po okolicach Rachowice,Trachy,Pilchowice,Bargłówka i oczywiście kopalnia piasku w Kotlarni.Piniodh widze że wrzuciłeś zdjęcia i filmiki co naprawde umieją już jeżdzic w terenie z pierwszego składu naszej grupy hihihi Ale jest dobrze jak jest,i nie stoimy tylko jeżdzimy

Szybciej dojechać do nas idzie zwykłą asfaltową drogą bo terenem to z dwie godz. podróż trwa.Ciężko mi wytłumaczyć dokładnie ale niemwięcej traska Gliwice-Czekanów-Zbrosławice-Repty-Dolomity Bytomskie-Szombierki Dzielnica Bytomia-Ajska cała trasa szutrami,miedzami polnymi,troszke lasu i podkładów kolejowych.Tak ta traska terenem w dużym skrucie wygląda.Zapraszam w tą niedziele o 12:30 u mnie na podwurko,auta z przyczepami też idzie zostawić niema problemu Traska na niedziele planowana to Ajska-Dolomity Bytomskie-Piekary Brzeziny-Siemianowice powrót przez Piekary wzdłuż Brynicy-Bytom Adamka-koło Jadwigi przejazd przez Bytomke-no i na miejsce spodkania taka to sobie traska na wymęczenie się troszke Oczywiście baki do pełna i zapasowe bańki z paliwem na plecy

Co dalej tylko podgłądacie czy wirus wam dwarde dyski pozżerał?A niedziela tuż tuż a jaka traska będzie mniamuśna że hej

Wypadki wszędzie się zdażają,trzeba zawsze mieć wliczone te ryzyko jazdy że może być gleba,wiem to po sobie, kiedyś jeżdziłem tak sobie pomalutku małe podjazdy,zjazdy itd. upadki były mniej bolesne poprostu mniejsza prędkość.A teraz poprzeczka,,stopień trudności" podniesiony co wiąże się z prędkością i dużo więkrzym ryzykiem boleśniejszych kontuzji.Naszczęście dobrze że tylko tak to się skończyło, żyje,pozszywają gościa i będzie okej.Widziałem na własne oczy gorsze wypadki ale wkońcu nie w tym żecz grunt żeby cali wracalismy do domu

Zdjęcia są w Twoim aparacie,nie umie tego sam wrzucić bo siedze nad kżiążkami samotnie A niektórym crossowcom padły kompy bo oglądali filmiki nie z jazdy no moto jakiś pajac poblokował im kompy niezły wirus

W tą niedziele zrobimy sobie traske w kierunku Piekar troszke więcej jazdy, oczywiście baki do pełna i niema omijania podmokłych terenów bo opisze kto wymięka a to będzie wstyd jak ta lala

Co tam pewnie kare miałeś

No to dzisiejsza jazda dała niektórym popalić nawet dość mocno,chyba Tomkowi do adidasów woda się dostała a nogi na wabank miał odmoczone