Ramorek

W którym miejscu w Nysie to jest? Daleko od ośrodków przy jeziorze nyskim?

I ja, i ja, i ja też jestem za...

Tak wybieramy się tylko co do godziny to popołudniu będzie wiadomo bo część pracuje

Zazwyczaj organizujemy się na telefon dzień przed zlotem i ustalamy miejsce Jedna część naszej ekipy wczoraj była na Chudowie Darku w końcu tam dojechaliśmy, hahaha, po wielkich bojach. Oczywiście z małym poślizgiem żeby tradycji stało się za dość

Bilety jak się okazało były droższe za względu na kapele (wersja oficjalna przy kasie). My zawijalismy się koło 21 i na scenę wychodził ktoś, ale dopiero z przyszykowaniem (scena taka duża, że jak wstawili perkusję to nie wiem czy coś tam jeszcze weszło) Parady nie przeżyłam, ale też ponoć się trochę wszystko "rozjechało". Po stronie zlotu były 2 stoiska, ale z jedzeniem i piciem. Co do BLACH to była żółta naszywka, naklejka, naprasowanka (nie wiem na ile sposobów do użycia) i nic podobnego do kupienia. Na festiwalu kwaśnicy było jedno stoisko z rzeczami motocyklowymi Konkurs zobaczyłam jeden, koło 20, wolna jazda. Nagroda fajna Ogólnie odniosłam wrażenie, że ludzie siedzący po tej stronie to byli organizatorzy i ich bliscy znajomi, reszta poszła na festyn albo gdzieś.

Hejka "Porządna" żona

Hejka

40 dlatego, że były zajebiste zespoły, a jeden nie chciał grać za free przynajmniej takie wyjaśnienie my usłyszeliśmy przy wjeździe. Tylko wyjeżdżając około 21 w dalszym ciągu nie było nikogo słychać Naprawdę nie ma czego żałować jeśli chodzi o zlot

Hejka

Ja jestem z Zabrza, ale prawko robiłam w DG i egzamin też 3 lata temu i nie było źle. Ogólnie spoko. Zresztą zdawalność na motor u mojego instruktora jazdy była 100 %, więc nie mogłam mu sprawić zawodu Taka presja pomaga

Hejka Najlepiej zacząć od szybkiego prawka i jak najszybszego posiadania moto żeby śmigać

A to dlaczego zlotowicze są winni temu, że było nudno? Przecież to nie my-zlotowicze organizujemy imprezy. My tylko za nie płacimy Jeśli byłabym w jakimś klubie to starałabym się zorganizować wszystko tak żeby było w miarę możliwości ogólne zadowolenie. Inne kluby potrafią Ale ja też pewnie się nie znam

Chciałam zauważyć, że na każdym zlocie jest ochrona, konkursy, kapele (obecne i grające), pole namiotowe, a ceny były mniejsze I na żadnym ze zlotów nie dostałam starej blachy. Tutaj nawet na blachę się nie załapałam, tylko jakaś naszywka Tak na marginesie samo przez się mówi to, że ludzie zamiast siedzieć po stronie zlotu poszli na stronę "kwaśnicy"...

Hejka Ja jeździłam 150-ką, ale firmy JIN LUN i byłam bardzo zadowolona.

P O R A Ż K A !!!!!!!!!! Wstęp 40 zł (na stronce pisało 35zł.) tylko za co??? Ponoć miały być ZAJEBISTE zespoły, ale jedyny jaki pamiętam to disco polo z festiwalu kwaśnicy, ha dobre, a nabijaliśmy się z programu na festiwal kwaśnicy, a to on praktycznie uratował zlot. Całe szczęście, że byli znajomi, z którymi chętnie i miło spędzamy czas. P.S. W przyszłym roku baaaaaaaaaaaaankowo tam wrócę

Hejka Powodzonka na egzaminie, trzymamy kciuki

THE BEST Szkoda, że pogoda zawalila i trzeba było się zawijać

Jak tylko pogoda dopisze to obecność obowiązkowa

Hejka

Hejka Od czegoś trzeba zacząć.

Tak też myślałam, że to nie ten program więc jak tylko pogoda dopisze to bankowo będziemy ekipą Hahahaha, Darek to Ty pójdziesz na kwaśnicę i Elenii, a Wiola z Nami na browara i kiełbaskę oraz kapele iście zlotowe

No i widzisz jak można się dogadać nawet sprzęt jesteś w stanie sobie wybrać

Nie wiem dlaczego ale zlot motocyklowy i Elenii jakoś mi się gryzie A jak wyjdzie zespół DISCO POLO i zaśpiewa "majteczki w kropeczki" to chyba umrę no chyba, że w wersji Behemoth-a Myślę, że jak nie będzie lało to spikniemy się na Chudowie w czwartek (oczywiście kto będzie mógł i dogadamy sprawę sobotniego zlotu