Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

kris sps

Użytkownicy
  • Postów

    201
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez kris sps

  1. spoko ..luz ..ja zrobiłem prawko na jesień. .a na moto już troche pośmigałem wcześniej..ale i tak za drugim podejsciem dałem rade.. .teorie na pamięc wykuc ..a na placu dużo praktykować..ot i cała filozofia...witaj w kubie braci na moto...machaj zawsze jako plecaczek..to pikne jest..

  2. Rozumiem z tego, że w sytuacji: nowa klamka niewciśnięta plus motocykl na biegu- moto nie odpala?Skoro ze starą klamką odpala tylko na luzie bez względu na to czy sprzęgło jest wciśnięte czy nie, to ja już nie rozumiem po co miałby być ten czujnik.Spróbuj z nową klamką wciśniętą i z guzikiem wciśniętym mając moto na biegu, odpalić- po cichu liczę, ze nie odpali ;)JASNE ZE NIE ODPALIŁ!!!!!!!!!!!!!!!!! Mam też pewne wątpliwości dotyczące tych sytuacji. Napisz dokładnie w jakich konfiguracjach próbowałeś i co się działo... albo czekamy na fachowców i przestajemy gdybać ;)No chyba, ze czujnik już nie działa i zablokował się w jednej z pozycji ;)
  3. Rozumiem z tego, że w sytuacji: nowa klamka niewciśnięta plus motocykl na biegu- moto nie odpala?Skoro ze starą klamką odpala tylko na luzie bez względu na to czy sprzęgło jest wciśnięte czy nie, to ja już nie rozumiem po co miałby być ten czujnik.Spróbuj z nową klamką wciśniętą i z guzikiem wciśniętym mając moto na biegu, odpalić- po cichu liczę, ze nie odpali ;)Mam też pewne wątpliwości dotyczące tych sytuacji. Napisz dokładnie w jakich konfiguracjach próbowałeś i co się działo... albo czekamy na fachowców i przestajemy gdybać ;)No chyba, ze czujnik już nie działa i zablokował się w jednej z pozycji ;)
    mój błąd...tyle razy odpalałem i gasiłem,klamki przekładałem,że sie pogubiłem pisząc powyżęj,że czujnik kaput..czujka żyje i ma sie dobrze.akumulator nawet osłabł,i wprowadzał mnie w błąd..raz zakręcił a raz nie..przegoniłem cwaniaczka na kilku prostych i juz mamy jasnosc..musze uważąc odpalająć furacza,zeby za niutonometrami nie biegać..stare kalmki zostawiam na" wszelki.."dziękuje Panom za pomoc i zaangażowanie
  4. Kostucha, chyba nie masz racji.Jeśli dobrze widzę i analizuję to zdjęcie, to podczas wciskania sprzęgła przycisk jest "puszczany"Wynika z tego, że teraz motocykl dostaje ciągle sygnał, że sprzęgło jest wciśnięte, a co za tym idzie, może dojść do sytuacji że uda się odpalić motocykl na biegu, ale bez sprzęgła...Jeżeli zależy Ci, żeby zostawić manetki, to musiałbyś "wcisnąć" przycisk na stałe. Wtedy będzie bezpieczniej. Motocykl nie odpali jeśli nie będziesz miał na luzie bo motocykl nie dostanie sygnału, że wcisnąłeś sprzęgło...P.S. Niech ktoś przeanalizuje to co napisałem ;)
    to też niestety nie to co piszesz... odpalam moto,ale tylko wtedy odpali jak klamka pociąne normalnie..pstyczka naciskałem palcem i dupa..dopiero jak kalmke ncisnąlem to odpaliła fura...
  5. ten dociskacz jak to nazwałes sprawia że gdy klamka jest w spokoju to swiatło stopu nie świeci, tymczasem gdy tego nie masz włącznik sygnalizuje jakgdybyś naciskał na hamulec, co możesz sprawdzić czy własnie stop świeci. naciśnij palcem ten wodzik czarnego wyłącznika i wtedy stop zgaśnie.bez tego dociskacza stop będzie cały czas świecił co jest niedopuszczalne.w twoim przypadku trzeba sprawić by coś dociskało ten czarny wyłacznik na tych "kościelnych" klamkach lub proponuję powrót do tych poprzednich
    ni chu,chu...to nie to...stop nie świeci po zapaleniu świateł,i silnika...odpalam moto,naciskam ten dzyndzelek paluchem i nie sie ciekawego nie dzieje..tylko piękne gul,gul,gul...z wydechów...przypominam ze to lewa kalmka...!!!
  6. witam..zakupiłem piękne chromowane klamki do swojgo intruza..beda dobre na niedziele do Kościoła problem polega na tym ze w orginałach starych-patrz foto-było cos co dociskało czarny wyłącznik,a w tych zajebistyc chromowach tego dociskacza nie ma....próbowałem..moto jedzie.świeci..pali..wole miec w moto wszystko na swoim miejscu,dlatego pytam szanownych forumowiczow...pozdro. post-13507-1243943625.jpgpost-13507-1243943647.jpgpost-13507-1243943681.jpg

  7. kicha na maksa...(*)na trzech kółkach taką sztuczke wywinąc...to musiał być najfatalniejszy zbieg przypadków...ale alko jest lane wiadrami na każdym naszym zlocie..!!!ale nie każdy z nas próbuje cudów na moto po pijaku...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.