Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

krissos

Użytkownicy
  • Postów

    159
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez krissos

  1. ..ludziska przeczytałem całość, i .. śmiech mnie opanował potężny.qrna.. ja od 10 lat śmigam po Polandii jako sales menager of area ;), i jak czytam takie pierdoły to mnie coś sie robi.w tym kraju trzba wszyskiego sie bać, ludzi-zwierzęt w puszkach, motobandytów...,ludzi na ulicach.To że piasek na winklu albo plama oleju, coż Panowie i Pani - czy to 2 czy 4 kółka -NAJWAŻNIEJSZA jest wyobrażnia i brak jakiegokolwiek zaufania do otaczającego świata.Ja poruszając się w naszym "kochanym kraju" jeżdzę tak jakby każdy chciał mnie zabić !a że może będzie jakiś dzwon, no cóż jakie - życie taka śmierć !p/s żeby nie było tak że grzyba wie i w nogach śpi, byłem w paru miejscach na świecie i wiem jaka jest kultura na drodze czy to w USA czy to chociaż Islandii,....,- dla tego co nie uważa podobnie - to niech trzymają się ramy bo się posrająAVE !

  2. Rama nie pęka przeważnie na spawie tylko obok spawu.Jak ma zacięcie chłopak to niech tnie ,gnie i spawie ."Jak się nie przewrócisz ,to sie nie nauczysz"
    jasne.. a potem znowu powiedzą że motocykliści sieją postrach i śmierć po wsiach i miasteczkach. Pomijając fakt własnego bezpieczeństwa oraz innych człowieków na ulicy.Uważam że kolega powinnen kupic jakiś badziew ( marki Wu.Su.Ki, albo JaWaSaki) potem wziąć kątówe wyrżnąć to co wkurza, dopiąć do sprzęta coś co gupio wygląda ( np. 1000 frenzli, jakieś pseudo chromy z polerowanej nie-rdzewki, kierownice z a'la małpi wieszak, no i koniecznie pusty wydech (proponuje gaz rurkę!) i szał we wśi że panieny same na przednie widły wchodzą..a tak powaznie..każdy sprzęt na początek jest dobry byle sprawny z przeglądem technicznym, a co potem z nim zrobisz to twoja wola.
  3. potrzebuję radę w temacie zakupu dobrego szczękowca, znalazłem LS2 Delta, Marushina M401..w sumie ten LS za śmieszną kasę nieżle wygląda...Licze na wasza opinię !/;)

    jeśli szukasz ciekawego szczękowca to mogę polecić caberga justissimo gt, mierzyłem wiele modeli szczękowców ale ten najlepiej mi leżał, co prawda u nas trochę kosztuje (od 1000zł w górę)ale ja znalazłem dla siebie na austriackim ebay-u za za kilkaset zł taniej, polecam ten modelLINK
    ..w temacie Caberga poczytałem sobie na paru forach i opinie są raczej nie przychylne co do wykonania i poziomu hałasu , albo masz inne zdanie
  4. z miłą chęcią przyłącze się do dewagacji na temat wyższości blondynki nad blado cerą rudowłosą pięknością.albo bez jaj, moja rada jest krótka - kup sobie chłopie jakiś katalog z motocyklami ( może być również używanymi ) do nabycia w każdym empiku lub budce typu kiosk ruchu, następnie idziesz do klopika na posiedzenie dłuższe, i sobie wybierasz co ci się podoba a co nie, ALEbiorąc pod uwagę twój wzrost patrzysz jaka w danym modelu sprzęta jest wysokość siodła od ziemi,P/S Mój wzrost 194cm, posiadany sprzęt Triumph Trophy 1200, 98KM, wysokość siodła 830mm - i nie wydaje mi się że wyglądam na nim źle.

  5. ..hm, indywidualista albo inaczej inny to ja zawsze byłem i tak mi troche zostało ;)a tak wogóle to może i to dziwnie zabrzmi ale mam plan na ten sezon trochę się po włóczyć po Polandii a na koniec sezonu zmienic moto na cosik innego.. może Trophy albo ST, choć co może dla paru bedzie szokiem biorę pod uwagę też na R1100rs lub R1100r, chociaz i Dukat St2 też nie źle zamiata.....indywidualizm zobowiązuje...hihihhahah ;)p/s jestem teraz miny kolegi "współczłonka" a propos ma pytako - masz jeszcze te 3 stówki na pół?

  6. po otrzymaniu dwóch lewych gmolików.. lekko by się pewnie wkur..wił, najbardziej delikatnie to ujmując.. domyślam się że sprawa została załatwiona polubownie z dużym upustem?!..niestety z resztą twojej opini się zgadzam - niestety!jednak mam nadzieje że im wiecej ludzi będzie jęździło na Triumfkach to i poziom obsługi serwisowej sie polepszy,co by nie było jest to marka niszowa dla entuzjastów angielskiej moto i indywidualistów chcących odciąć się od pewnych sterotypów ;)post-13002-1238079327.ipb

  7. 1200 Adventure - taki jak pisaliście daje rade w każdym calu - nie ma lepszego sprzętu w tej klasie jak narazieCo do Triumpha to mogę wyrazić moje zdanie o Daytonie - mam lekką słabośc do tego sprzęta bo poprostu wymiata - najlepsza 600tka - tylko ma jedną wadę - jedną wieeeeeeeeelką wadę taką sama jak wiekszośc triumfuf zresztą - wada numero 3
    hm, może i to wada ale dla wielu zaleta - ilu jest z rzędową 3, na twinie pewnie tak by tak nie latała. a co powiesz na speed trypla ? albo może bliższego sercu Giemulowi Sprincie ST - bajka..., jakby Bema 1200rt miała taki piecyk jak sprincik st - nie ma lepszego sprzeta
  8. ..mówisz wyautowany -fakt na moto nie siadałem ale prasę moto-bikerową czytałem i czytam namiętnie. co do rozeznania myśle że jakieś tam mam, wiesz nie chciałem kupowac japoni ;) jak ci pisałem bo to zabardzo plastikiem śmierdzi, Herlawe Dziadowsto - choć mnie namawiali - tez do mnie nie przemawia ( HD - to dla mnie sprzęt dla ginekologa albo dentysty z chciejką na lans po mieście, a im lepsze ciuchy i tym du.p.a wyżej - takich najbardziej mi żal!, włoszczyzna - jest Oki ale tylko młoda bo potem zaczyna się sypac a z serwisem jest różnie( myśle głownie o dukacie) z resztą z tą włoszczyzna jest jak z kobitkami ! , więc suma sumarum zostaje Bema albo Triumfik.. i koniec pieśni ;)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.