Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Shakal

Użytkownicy
  • Postów

    232
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Shakal

  1. sek w tym ze u nas takich rzeczy nie ma, do tego spoleczenstwo musi dorosnac... a narazie jestesmy jak to mowia '100 lat za murzynami'.w uk jest diametralnie inna kultura jazdy, lepsze drogi, mniej ograniczen, szybciej sie jezdzi, kierowcy jezdza duuuzo dynamiczniej niz w pl a mimo tego jest MNIEJ wypadkow... paranoja.

  2. - dresow w calibrach co mysla ze jade porshe, - starych dziadkow i babciow ktorzy nie potrafia chodzic a jeszcze jezdza samochodami,- piachu na zakretach i na prostkach gdzie trzeba przyhamowac awaryjnie,- dziur w drogach na ostrych winklach,- zbyt blisko drogi rosnacych drzew (np kaniów), gdzie drzewo nieraz wrasta w asfalt i trzeba go omijac jak rowerzyste,- opla vectry z kamera za mna ;)

  3. mi tez sie nie zdazylo nigdy zeby mnie ktos prosil o zejscie z moto ale zwykle stoje obok, a kasku nigdy nie sciagam bo mi sie poprostu nie chce a tym bardziej jak mam jeszcze kominiarke to juz w ogole.co do tematu to bym zmienil prace, niech szefuńcio sam sobie placi za kradziez, bo nie od Ciebie to zalezy czy ktos ukradnie paliwo czy za nie zaplaci.

  4. sadze ze trzeba sobie samemu dojechac, nie wiedzialem ze tak daleko to bedzie, wiec sie jeszcze zastanowie czy mi sie chce.chyba zadzwonie tam jutro do nich. najwyzej na lipiec sie zalapie jak beda miejsca.pojedziesz yaca w lipcu?

  5. ... proponuję nastepnym razem, po wyrażeniu własnego zdania na forum, posypać głowe popiołem, że w ogóle śmiałeś zabrać głos
    i jeszcze wrzucic na siebie worek po ziemniakach i na kolanach do czestochowy ;) heheheTomaszek wporzo gosc jest, poznalem go niedawno i poprostu ma duuuzy respekt do swojej maszyny a wiedzy o niej niewiele wiec to mial poprostu na mysli, ze nie jest hojrak na drodze i nie lata po 250 na przejsciach ;P
  6. no i po wypadzie, bylo wporzo, 750km i bez problemow z sakwami.w miare pojemne (48L), w dwie osoby spakowalismy sie na 3 dni wyjazdu wiec cakliem przyzwoicie.przy predkosciach 220km/h nie odpadaja wiec kolejny +po godzinnej jezdzie w deszczu nie przemokly, pozniej zalozylem pokrowce przeciwdeszczowe ktore tym bardziej chronily dorby od deszczu.generalnie torby jak wygldaly przed wyjazdem tak wygladaja teraz wiec pozytywna opinie moge wydac na ich temat... no i przede wszystkim cena - 215zl.

  7. ja bym polecil kupic cos w stylu yamaha tzr50, jak to Ci sie spodoba to zrob prawojazdy na A1 i kup 125ccm, np Yamahe YZF 125, ma to tylko 15 KM i poleci pewnie kolo 120km/h i tak malymi kroczkami do przodu ;)kjujik - w jakim celu cytujesz calego posta nad Twoim? cytatow uzywa sie jak post odnosi sie do wczesniejszych postow przykladowo na poprzednich stronach albo do przytoczenia konkretnej frazy/zdania a nie calego postu! moze zacytuj Pana Tadeusza nastepnym razem?

  8. zsunalem pol tylka z siedzenia, lewa noga szeroko wystawiona i mocniej zgieta w kolanie co by samo kolano bylo nizej, tulow przesuniety w lewo tak zeby trzymac balans caly czas spierajac sie na prawej nodze (zewnetrznej) a nie na rekach jak radziliscie, i tak jakos przytarlem ale delikatnie, sam kant slidera (musial zejsc jak maslo bo nie poczulem nic)wiec jak zostawie z tylu 0.5cm to bedzie juz cale kolano.

  9. za radami forumowiczow wybralem OXFORD, na serie humpback mnie nie stac wiec kupilem sakwy boczne First Timehttp://www.allegro.pl/item624399888_oxford...j_48l_48_l.htmldzis w drodze powrotnej z Gliwic na A4 przy 200km/h nie odpadly a byly puste i nawet nie fruwaly, wiec powinno byc wporzo. jezeli uda sie wypad do wrocka i okolic w ten weekend to napisze jak sie sprawowaly.

  10. Tak się zastanawiam poco na to kolano się schodzi i wydaje mi się że jest w tym jakiś głębszy sens niż tylko imponowanie laskom. Bo przecież chłopaki z moto GP też tak jeżdżą. Nie chodzi przypadkiem o to żeby przytrzymać moto jak ci w zakręcie koła się ślizną?
  11. http://motoryzacja.interia.pl/motocykle/ne...-jechac,1310652ciekawa sprawa, z jednej strony mozna jezdzic w korkach miedzy samochodami bo jest taki przypis w KD, z drugiej strony tu ktos wypisuje ze nie mozna po linii jezdzic, tylko i wylacznie jezeli miescimy sie z samochodem na jednym pasie, a z jeszcze innej strony motocykle policyjne jezdzace miedzy samochodami po linii CIAGLEJ... ?!?!o co cho? mozna? nie mozna?ktos kto pisal ten artykul (dlugi jak cholera - zwykla wzmianka) nie poparl swojej tezy zadnym artykulem z KD, wiec co to za sens wypisywac takie rzeczy?od jakiegos czasu odnosze wrazenie ze ktos placi portalowi INTERIA.PL za obsmarowywanie motocyklistow, jak chocby w ponizszym temacie :http://motoryzacja.interia.pl/motocykle/ne...ow,1309872,3017
  12. uwazam ze przegial 160 na pasach... ale jak ktos napisal policja miala tyle samo w tym miejscu... zycie.druga sprawa to obrzucanie motonity blotem za to ze uciekl policji, znowu w tematach tego typu czyli link z interii do tematu o motocnicie co sie zatrzymal to odzew byl w przeciwnym kierunku np. 'czemu sie zatrzymal? mogl smialo im uciec!'jaki to ma sens? bo teraz nie rozumie forumowiczow ktorzy zmieniaja opinie zaleznie od sytuacji ja uwazam ze kolo mial mozliwosc to uciekl, policja nie dala rady wiec napisali ze nie chcieli narazac innych uzytkownikow drogi, troche w tym racji... ale i tak by nie dali rady.

  13. jeśli chcecie to możemy się spotkać na mcdonalds w Pszczynie koło 9.30 ja będę czekał i polecimy na tą stację, można by tez połączyć się z ekipą co pojedzie z Tychów
    jestem za, wiec na McDonaldsie przy dwupasmowce o 9.30edit:i po pogrzebie.ksiadz kazal podziekowac wszystkim motocyklistom, powiedzial:'pieknie zescie to chlopaki zrobili, dziekuje'tak wiec dolaczam sie do jego podziekowan, dzieki wszystkim co byli by pozegnac Dawida. Pieknie zagraly mu nasze maszyny na koniec, na pewno uslyszal i cieszyl sie ze z silnikow plynela muzyka specjalnie dla Niego.niech mu ziemia lekka bedzie [*]
  14. kwestia wiszenia to jest jedno ale druga sprawa to to ize jezdzisz od niedawna jak rozumiem z tematu, a co za tym idzie Twoje rece sie dopiero przyzwyczajaja do takiego rodzaju wysilku, bola bo musza bolec, nie masz wystarczajaco silnych miesni rak ale spokojnie, pojezdzisz 2-3 miesiace (moze szybciej) i nie bedziesz tak szybko odczuwal zmeczenia rak.ja mialem tak samo i kazdy chyba moze to powiedziec, tym bardziej ze zaczynasz od plastika, ktory mimo ze ma wygodna pozycje to jednak bardziej pochylona niz w turystykach, a co za tym idzie, jestes bardziej pochylony i spierasz sie na rekach, a skoro jestes nie przyzwyczajony do takiego obciazenia to poprostu bola.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.