bczk85

Jakto z jakimi?Z przepisowymi bo dopiero zaczynasz przecież Ojjj jeszcze długo Ci bede wypominał te autostradowe ekscesy

A to niby czemu?Bo motocykliści to tacy ograniczeni ludzie i żyją tylko w świecie 2OO?Nie chodzą do pracy czy do sklepu?Moim zdaniem bez różnicy na jakim forum to ogłoszenie zostało by zamieszczone,im więcej osób o tym wie tym większe szanse odnalezienia piesa.Niewiem po co niektórzy tak sie tutaj spinają...

Tak jak Tomasz napisał,jakby jakaś ekipa z Gliwic i okolic leciała na ta cole to dajcie jakieś info (PW,może być w temacie)gdzie jakaś zbiórka.Pytałem znajomych ale odzew znikomy...

Panowie,mam taki mały...można powiedzieć że problem Wczoraj troche polatałem z plecaczkiem m.in po winklach i kilkukrotnie przytarłem (zdaje sie) centralną stopką o asfalt Kiedyś zdarzyło mi sie to raz czy dwa (zawsze przy jeździe z pasażerem),niewiem czy wczoraj jakoś bardziej agresywnie te winkle pokonywałem czy o co chodzi...Boje sie że kiedyś gdzieś przyhaczę ta stopka i bedzie bliskie spotkanie z matka Ziemia.Czy regulacja tylnego amora coś tutaj pomoże?Nie bawiłem sie tym jeszcze więc wole sie upewnić zanim zaczne kręcić tym pokrętłem

Wydaje mi sie że to chodzi o ceny części zamiennych do VFR.Te moto generalnie rzadko sie psują,czyli zapotrzebowanie na części niewielkie więć ceny tychże są wysokie...To tak na mój chłopski rozum

Żeby zapomnieć to trzeba tak...sie napić,potem sie napić i najlepiej jeszcze sie napić A potem ewentualnie pomyśleć o poszukaniu nowej babeczki

Raz mi sie przytrafiła podobna historia,właśnie na stacji Shell na ul.Toszeckiej w Gliwicach(już to chyba nawet gdzieś tutaj opisywałem).Podjechałem pod dystrybutor,zatankowałem,poszedłem zapłaciłem po czym pani zza kasy mówi do mnie taki tekst:"Następnym razem prosze zsiąść z motcykla",pani była nowa i chyba troszke nadgorliwa i chyba z tąd ten tekst.Od ponad 2 lat najczęściej tankuje na tej jednej konkretnej stacji(bo mam niedaleko),zawsze kulturalnie ściągam kachol,kominiare i rękawice,kłade na tej niby półce obok dystrybutora,tankuje siedząc na moto i nigdy nie miałem z tym problemów.Goście z obsługi podchodzili,zagadywali i jakoś nigdy nie odczułem żeby mnie traktowano jako potencjalnego złodzieja.I generalnie panie za kasa też bardzo miłe są A jak komuś sie niechce nawet kasku ściągnąć do tankowania,to niech sie nie dziwi że mu dystrybutor blokują...Chociaż są i tacy co do kasy cisną w kacholu(ktoś tu sie kiedyś chwalił na forum)

Zgadza sie,koszulka dotarła do mnie dziś popołudniu.Sory za zamieszanie,ale zdziwiło mnie że tak długo szedł ten przelew,myślałem że gdzieś kasa wsiąkneła.Koszulka jest i działa Dzieki

Ktoś mądry mi kiedyś powiedział że m.in od opon zależy nasze bezpieczeństwo i nie należy na tym oszczędzać.Tego sie trzymam i wole nie jeździć przez miesiąc i zakupić jakaś solidna gume niż dziadować i kupić jakaś używke marki kogucik...

Ja bym proponował coś zrobić tym bannerem u góry.Troche zasłania opcje "szukaj"jak sie ja kliknie...i w odczytywaniu PW (wyskakujące okienko) przeszkadza.Chyba że to tylko u mnie tak sie dzieje...w takim razie zwracam honor...

Hugenot ile czasu zajmuje u Was realizacja zamówienia?W środe zamówiłem sobie koszulke,przelew puściłem tego samego dnia a status zamówienia ciągle:oczekuje na przelew.Niewiem teraz czy moja kasa gdzieś zagineła w akcji czy nie umiem sie obsługiwać tym wynalazkiem i jakoś nie halo złożyłem to zamówienie...

W sumie dobrze że mAneta,ale o pomyłke nietrudno

I tutaj potwierdza sie to co napisał Tazzman-że sport w tej kasie bedzie bardzo zmęczony życiem.Przypatrz sie zdjęciom,jak dla mnie to moto nie wygląda wyśmienicie-lewa strona moto Pozatym te 17 tys to na moje oko nie km tylko mile...Ja bym sie trzymał od tego bolidu z daleka.

W tych okolicach masz jeszcze E motocykl w Zabrzu Grzybowicach(chociaż ja osobiście nie przepadam za tym miejscem),w Rybniku masz Damira- KLIK ale najlepiej zagadaj do Syli,ona Ci powie co mają

yyy a to były tutaj jeszcze jakieś inne zdjęcia?Nie zwróciłem uwagi A tam propozycje odrazu,poprostu w ten mało wyszukany sposób chciałem powiedzieć że koleżanka tego,no..ekhm...przypadła mi do gustu

ulalaaaa Trzeba sie bedzie zapoznać

Toś wymyślił...Że niby dziewczyny nie ogarniają tej skomplikowanej procedury jaką jest zmiana biegów?Ciekawe na jakiej podstawie tak twierdzisz,bo moim skromnym zdaniem to sie grubo mylisz...