Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

vraf

Użytkownicy
  • Postów

    349
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez vraf

  1. dzis trafiłem na program o piartach, szaleńcach i ... na tvn turbo, akurat na motocykliste padło popatrze co będzie stwierdziłem, kto widział wie jak było kto nie ma jeszcze szanse zobaczyc w ponad milionowych powtórkach jednego odcinka.Do czego zmierzam, otóż ów motobiker nie posiadał przy sobie ani plastiku z odpowiednia kategorią, ani OC i dowodu rejestracyjnego!! Panowie policjanci po wylegitymowaniu go z dowodu, akurat miał go przy sobie, kazali mu sie stawić w danej komendzie celem przedłożenia brakujących dokumentów, równocześnie zakazali dalszej jazdy, co oczywiście pociąga kolejne problemy z transportem.Na koniec przygody telewizyjnej bajker dostał 3 pk i 300 zł mandatu.Czy w dzisiejszych czasach nie ma mozliwości z tajniackiego furacza sprawdzenia pojazdu i uprawnień kierującego? Mysle że to jest mozliwe, choć co do OC nie mam pewności.Może wypowiedzą sie biegli w tym temacie lub ci co takie szkolenie otrzymali w drogowych warunkach zapominając na śmiganie dokumentów.

  2. Ja w f3 miałem dunlopy qualifiery w rozmiarach takich jak podawał producent i schodziłem na nich na kolano. Nie widziałem potrzeby zmiany na większe bo jedynym możliwym argumentem w tym przypadku było poprawienie wyglądu szerokiego lacia. Dodam że dunlopy zawsze miały jakoś szerszy profil od np pirelli mimo że i to i to była 160-tka. Nie wiem jak w waszych sprzętach ale u mnie 160-tka dunlopa dzieliło od łańcucha max 0,5 cm!. Nie wyobrażam sobie jakim cudem tam idzie założyć 180 ale też słyszałem że jakoś idzie.
  3. Kolego a gdzie znajduje się ten stycznik?
    kolego tam gdzie ci tak pstryka posłuchaj i dojdz uszami do tego, pewnie gdzies pod kanapą!!jak znajdziesz to zmostkuj kabelkiem lub czymkolwiek metalowym dwa zaciski , jak odpali to mosz to pstrykające do wymiany, upewnij sie czy masz aku nakarmiony!!
  4. co do ludzi którzy nie uznawali nowych hadeków bo juz wytryski maja to niech sie na dorożki przesiądą tam poczują prawdziwą klasyke !ścigacz z buella nigdy nie bedzie a jak komu za wolno albo trzepie kierą ...no coż,jeśli o same ich maszyny idzie to stylistycznie dla lubiących coś innego od plastikowego światka i z pewnościa dobre egzemplarze będą rozchwytywane przez ludzi którzy mają po 2-3 sprzęty w garażu i się zwia koneserami a nie dresami co pierw odkręcają na maxa rollgaz a potem wciskaja starter! Kazdy styl trzeba lubiec jak i innego harego i inne i buella z pewnościa ludzie nie szanuja za Vmax tylko za doznania z jazdy.Każdego szkoda mysle że ktoś sie zbierze i wykupi przynajmniej jedna marke, teraz i tak to wszystko tak zakręcone ze nie wiadomo co kto produkuje.

  5. brawa dla panów, przynajmniej coś robią, a gusta to juz osobna sprawa czy to wiocha czy dresy... ilu z was krytykujących coś w życiu zbudowało od podstaw, lub przynajmniej przerobiło tak aby nie można było tego rezpoznać co to???Polski szczyt normalności to zakup plastika, szlifierki (jak tam zwał... )i dodanie naklejki znanej marki tłumików na fabryczny wydech!!! to jest rdresiarstwo moim zdaniem!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.