vraf

mozna spróbować, podnies przód i sprawdź kręcąc kołem czy opona idzie równo czy nie węzykuje na feldze

pochyły poćwicz sobie na dobrym dużym placu lub małouczęszczanej dobrej drodze, nie przeciwskretuj na rondzie bo to nie do tego raczej do omijania czegokolwiek lub kogokolwiek w ostatniej chwili,rozmiar i jakość opony równiez ma istotną role, jak sie przejedziesz na identycznym sprzęcie na oponach o fabrycznych rozmiarach poczujesz o ile lżej kładzie sie on na winklu.

skoro przed wymiana było wszystko dobrze, to musi byc cos z opona skoro tylne koło jest skecone symetrycznie. Działanie jednego z zacisków przedniego koła nic tu nie daje nie tędy droga pomysl jak by hamowali ci którzy maja jedna tarcze na kole! Nie wierze tez zeby ci w jakis inny sposób ułozyli linke i przewody przy zmianie opon,nie ma takiej mozliwości.

kup sobie kpl za 3zł jak chcesz tylko to robic albo kpl za 12 zł jak uważasz ze sie jeszcze w zyciu przydadzą i będziesz najszczęśliwszym facetem w mieście!

Który bezpiecznik? jak przy styczniku to cos zwarcie robi może masz zakleszczony rozrusznik lub kabel masy dotyka.

Na ssaniu masz bogatszą mieszanke co powoduje wyższą temp spalin, to samo jak na postoju pałujesz sprzęta zawsze kolektory sie bardziej zagrzeja niz bys jechał, bo nie ma takiego czynnika jak chłodzenie pędem powietrza.Wiec to norma.

jak ktos ma zdrowo i równo pofałdowane zwoje pod czacha to zaczynać i może od 0,75 lub 1,0 l i sie nie rozwali, a narwany idiota nawet na gs 500 czy 250 -ce sie rozwali! Wszystko jest dla LUDZI!

wszystko zależy od tego czy był on pierwszym właścicielem czy kolejnym lub pośrednikiem, którzy nie musza mieć wiedzy czy moto było czy nie było bite.

mafia wyzyskuje wsie a kapitał lokuja w duzych miastach gdzie się bawią a reszta wegetuje.

Chodzi o potencjał który dzemie w aku, wytłumacze to w foni moze zrozumiesz głosnikiem niskotonowym małej mocy w aucie zrobisz kupe larma ale nie bedzie on podskakiwał, efekt osiągniesz stosując odpowiednio duzej mocy głośnik i wtedy auto bedzie podskakiwac a twój moto bedzie miał odpowiedni power żeby kręcić i dawac odpowiednio mocna iskre do odpalenia garów!

...jedż do Basel co tam jeździ.. kto gdzie jeszcze był?

kolega chciał 600 ccm a nie tyśka,wiec jeśli do tej precy często zasypiasz to koniecznie ta RR musi być jak rozgrzejech gume na firmowym parkingu to i awans sie urodzi, jeśli wyłącznie turystycznie do pracy zapier...to R6 motocykl wszechctronnie komfortowy porównac mozna z fotelem babuni.Poleciłbym ci godny sprzęt ale skoro only RR to daruje sobie.

na pych to możesz sanki z górki a nie moto z elektryką!daj go jakiemus majstrowi na przegląd i kpl regulacje bedzie malina! sam widac nic nie zdziałasz my tobie przez światłowód tez nie.

W Radzionkowie na ul. szymały kostka brukowa, tylko zeby ci tego mody nie kołkował! daj staremu pracownikowi hehe

daj sobie spokój z 5 letnim lażakiem i to jeszcze na przednie koło! chcesz jechac prosto na winklu? ja tak miałem i skasowałem 125p (biedny dziadek) .Szynki 005 w ten sezon założyłem i sprawuja sie wysmienicie nawet podczas deszczy nie musiałem jechac 60 jak na starych michałkach! jak dla mnnie rewelacja jak na tą cene, tylko nie wiem czy opone na fefere chodzi mi o sport-turystyczna dostaniesz bo jak pisałes na choppera z jakims archaicznym bierznikiem to z pawnością znajdziesz.

jak dla mnie sprzęt wypas tylko tłumiki do tej klasyki nie podchodzą.

u nas raczej nie spotykany sprzet w rajchu troche tego śmiga, bo tam ludzie nie maja klapek na oczach i nie widzą wyłącznie japońskich plastików z R4

Przedewszystkim, jak juz zauważyłeś, popełniłes głupote podpisując in blanco umowe,nigdy nic w ten sposób dobrego dla ciebie nie wyniknie. Jeśli moto nie jest przerejestrowany na nowego właściciela to znaczy że śmiga bez przeglądu i OC po drogach co moze sie kiedys skończyć,opcja z góry jak poprzednk napisał to jesteś poszkodowany przez pierwszego kupującego i samego siebie i bedziesz zmuszony pokryć zaległe składki bo nie masz dowodu sprzedaży i nie wyrejestrowałeś spod siebie motorka.Na twoim miejscu zgłosiłbym kradziez, lub jakąś inna formę nielegalnego przekrętu z tym moto,tak aby motocykl był poszukiwany jako kradziony. Wtedy jak bedzie rejestrowany to sie odnajdzie właściciel i wstecz dojdziesz do twojego kupującego.

nie bardzo to rozumie, piszesz ze rozrusznik nie kręci i ze paliwo wylatuje z wydechów- tak od siebie?!! czy podczas pchania motocykla na biegu, bo przeca rozrusznik nie rkęci czy tak?Co do pompki to skoro ja masz to ona pompuje bene do gaźników.

a co to jest ten patriotyzm? to musi być cos smiesznego

Wymieniasz "te płyny" albo przed albo po zimie róznie różni ludzie robią w zależności od własnego spostrzegania otaczającego ich świata.