Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

goorny

Użytkownicy
  • Postów

    302
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez goorny

  1. Jo jeżdża pora(noście) lot , nieprzerejestrowanym i.... nic.Kłopot jest jakbyś stracioł papióry , blacha , kwitek do zapłaty oc.Obowiązku niby nie ma , ale urząd może jakoś tam hipotetyczno kara administracyjno nałożyć.Tyle w temacie.
  2. goorny

    Garaż Sprzedom

    No dziewczęta .Promocja się nadarzyła.Do garażu dodaja:Tera pozór..........................SSSKUUTEEEEER!!!!!Peugeot sv 50 w super stanie (do samodzielnego montażu ).Gratis szkota , i żywica do plastików.Po bardziej dogłebniejsze info prosza o kontakt.Cena bez skutra bardzo hmm... kóltóralno .
  3. goorny

    Dziwny Problem

    No niestety ,ustawa o tym obsranym OC jest skopano na maksa...Jo mom akurat podobny problemik , ino że jo jest kupującym , oc downo minęło , i znom sprzedającego.A i tak nerwów kupa...Moje rady:Po pierwsze dej do swojej ubezpieczalni odpowiedzie pismo , w kerym wyjaśnij ZGODNIE Z PROWDĄ cało sytuacjo.ZA POTWIERDZENIEM ODBIORU(czyli podbito kopia).Zabezpieczysz kuper.Po drugie opisz gościa , moto , data , sytuacja , i w ogóle wszystko co może NOS naprowadzić na kupującego.Przeca prawie wszyscy się znomy.Jak to był handlyrz , to tym bardziej znojdemy chopa.Po trzecie spróbuj znolyźć moto np przez fundusz gwarancyjny.Albo rzić do fury i jeździj po wszystkich ubezpieczalniach i poszukej czy tam nie jest zawarto nowo umowa.Mosz znajomego gliniorza?Wal do niego.Może ktoś z forum w taki sposób pomoże.(inne fora np ogólne).Po czworte nie cygań nikaj.zrobiłeś jeden błąd , nie rób następnych.Nie namawiejcie chopa na fałszerstwo .To jest już sprawa karno.Możliwe że kupujący jest po prostu nieświadomy tego że tak namieszoł.Może przydupioł jakś u siebie na placu , i moto stoi poharatane.możliwości jest masa...
  4. Wymago trocha samozaparcia ...No i taki wyświechtany
  5. Aby podkreślić powyższo odpowiedź , dodom ino że klin oprócz pozycjonowanio magneta , pełni również rola bezpiecznika.Czyli w razie czego zerwie klin , a nie przekręci wału...
  6. Proponuja udzielać odpowiedzi za kere można być pewnym....Jak klin zerwany , to magneto sie obraco , ale iskra jest w innym momencie..Robienie motorka na pała , to ino zamieszanie.Abo mosz dobry gaziol , abo mosz złoma w garażu.Sprowdź chopie jeszcze roz tyn klin , i tym swoim "miernikiem" kompresa.Musi zrobić konkretne pssst .Szczelność uszczelek sprawdzisz przykłodając dłoń do króćca ssącego , lub gaźnika(otwarto przepustnica) , i kopiąc.Jak ciągnie to ok.Co do zalewamio .Jak fest , to znaczy że mosz za bogato mieszanka.Nalej jeszcze do pewności wach do gara . Wkręć świeca i pora kop na pełnym gazie.Wykręć świeca wyczyść , wsadź spowrotem , i powtórka.Wszystko to na ZAKRĘCONYM paliwie.Powiniem w pewnym momencie chycić.I proponuja robić to na nowej świecy.Napisz jakie efekty.
  7. goorny

    Mam

    No,no,no...A jo myśloł że Ty tak z motorkami co by "zaistnieć" .Gratulacjone .I bezpiecznej życza.
  8. goorny

    Klęska

    Na moto naście lot temu 2 razy podłaziłech(teoria).Pora dni temu zdowołech B.Dzień wcześniej testy w chacie : średnio 6 błędów .Dwie godziny spanio (stres jak ch...) i ....zero błedu .Na jazdach som żech się rozstresowoł , jak na łuku szukołech gostka co sygnała używo , a to jo idiota łokciem naciskoł .Potem już luzik.Stop jeden bez zatrzymanki , na pasach bych babka przejechoł , parkowanie równoległe oczywiście po bolsztajnie( a miejsca tela że TIR by wjechoł).Ale banan na ryju , i w dupiech to mioł .Tera czekom na prawko .System nauki mom taki.Kartka w dłoń i jada od pierwszego pytania , do zmęczenia.Jak błędnie , to na następny dzień cało strona.Ani kiedyś , ani teroz nie dojechołech do końca.Nawet nie wiem jakie pytania tam som .Moje radyPytania na pamięć ludziska , bo to debile jakieś malowały .Kodeks i tak trza znać.Bytom lepszy od Katowic.Od czekolady , lepszy jest seks .Dejcie pozór na końcu jak wjeżdżocie na ośrodek .Mnie podpuszczoł do szarży ,a tam jest 10km/h.
  9. Z PIH-em nie miołech jeszcze okazji , więc się nie wypowiadom.A rzecznik to moim zdaniem błazenada.Do prokuratury wyśla jedno pisemko.Potem z godzinka na " przesłuchanie" i kara nastąpi nieuchronnie .W tym wypadku winnym może np. być pan prezes tego " banku"( a pro po , mo ktoś tam konto?). Pewnie się wkurzy trocha na podwładnych...Miołech tako samo sytuacja z orange( w sensie ciągnięcia umowy do upadłego).I tak samo udokumentowano , czorne na biołym.Po wyłuszczeniu im jakie art. KK złomali, sprawa została załatwiono w jeden dzień(po kilku miesiącach łażenia i dzwonienia).We wtorek lub środa ,wszystkie serwery w polsce jakie sie nawinom dostanom odpowiednio wersja pierwszego postu.Łobadomy czy cetelem na tym cwaniactwie zarobi.
  10. goorny

    Cb 1100 Ad 2010

    A mnie sie nie podobo.Jakiś takiś ...nijaki? Pisołech o 1100R-ka to inno bajka
  11. Ależ jest to wyznacznik!I wbrew pozorom im mniej fonów tym lepiej.Obrazuje to jak dano firma potrafi np. ograniczyć koszty.Ino czy twoja firma to bank?Czy w twojej firmie som kompeten.. (takie trudne słowo) osoby kere potrafią w sposób miły ROZWIĄZAĆ MÓJ PROBLEM?Jeśli bank , to czy puszczocie klientom reklama , coby trocha kapusty tepsie , czy inkszemu playowi zostawili?Czy wymagocie podania piętnastu różnych danych celem autoryzacji rozmówcy?Czy potem ta autoryzacja negujecie , wymagając TEGO SAMEGO na papiórze.A powiedzonko jak najbardziej pasuje do tematu.Generalnie starom się nie pożyczać , ale to miało być takie , miłe , lekkie i przyjemne.Dyć to ino tysiak... Ps. Dostaja sygnały żech nie jest jedyny.I to tyn som bank....
  12. Poprawka .Majom 3 telefony i 3 faksy.I aż dwa maile!!!!Masakra...
  13. Czemu? To może opisza moja historia... Jakiś rok temu , mój automat(tako pralka ) udoł się do krainy wiecznych wirowań .Dylemat był następujący: waszbrecht , abo maras.Jako żech inteligentny i w ogóle , toch znalozł inksze wyjście. Zdolność kredytowo . Pierwszy lepszy sklep , chyba jakiś mix w auchanie ,10 minut marudzenia ze sprzedawcą , i drukowanie umowy. Automat 999pln , kredyt w karcie, transakcja promocyjno , czyli zero wszystkiego termin płatności 8 mego kożdego miesiąca.Na moja sugestia że płaca 14-go wszystkie faktury , facetka stwierdziła że moga to zmienić jak zadzwonia do banku.Spoko. Automat żegoto w chacie pora miechów , fakturki płacone rzetelnie , a że akurat bylimy na etapie zakupu chaty , to trza było przeprowadzić “analiza wydatków miesięcznych ,w aspekcie przepełnionych fachów z papiórami DO ZAPŁATY”. Wniosek-Too much.... No to poszło na cetelem 700 pln tak na oko , i dzwonia do idioty. “Guten morgen , maj neim , numer umowy ,w kerym kartonie śpia , numer buta , fiuta ,zawód i preferencje seksualne .W przerwie reklama jaki to zajebiszczy bank .W końcu moje pytanie: wiela zostało?I tu wos zaskocza moi koledzy/koleżanki dawcy . Odpowiedź brzmi jak oczywiście na bank przystało: NIE WIEM. Ludzie , to jest bank kery nie wie wiela ludzie mu kasy wiszom!!!! Facet mi pado że mom zadzwonić po 20-tym... Takich telefonów było pora . Podczas jednego dowiadywołech się że nojpierw wisza 1400pln , potem jakieś 1200, potem 16pln... Mało brakło, a poleciały by kur..y i chu..je.Ale żech bardzo uprzejmy i w ogóle , toch w końcu dowiedzioł się że wisza jakieś 18 zeta .Wpłacom i zgodnie z instrukcjom wysyłom faksa że proszę mię obliczyć , bo chcę zakończyć współpracę. Po miesiącu dzwoni miło babka z cetelemu i pado że ni ma podpisu... O fak ....No to jo sorry żech roboty narobił i się poprawia , ale tak z gupia frant pytom wiela jescze wisza. Eee tam, ino jakieś 8 zeta..... Wysyłom faksa z podpisem , i czekom.Po miesiącu dzwonia:Hello , tu jo a tam kto , zawód wyuczony elektrogulikmajster , itd , itd, reklama , No i panna Adrianna (W). Ryczy mi że nie moga tak skończyć umowy ,bo musza jeszcze zakończyć karta , i coś tam, czyli pewnie następny faks.Prosza o połączenie z przełożonym .Nie.Bo nie ma.(kłamstwo) Dowiedziołech się po następnych telefonach nazwisko kierownika działu, i próbuja skontaktować się. Niestety bezskutecznie. Zostawiom swój numer, Ale pani Ewelina B. Mo to w dupie... I tak jest do dziś... No cóż źle trafili. Cały ten bank jest nastawiony na wyłudzenie kasy, poprzez(między innymi pewnie) utrudnianie zakończenia umowy i (okazało się) pobieranie opłat za prowadzenie rachunku. Umowy i załączniki zaprzeczają same sobie , a poszczególne punkty zawierają kłamstwa np: $ 11 punkt 1 “ Kredytobiorca może wypowiedzieć umowę w każdym czasie”.Pracownicy banku unikają odpowiedzi , nie potrafią czytać , a jeśli to bez zrozumienia tekstu.A kierownik działu “kontaktu z naiwnymi” , ma to wszystko w dupie.... Ciekawostka.Bank ma jeden oddział , jeden fon,jeden,faks,i chyba jeden mail... Na dzień dzisiejszy wpłaciłech 1078,20pln i to jest suma ostateczno .Nie dostanom ode mnie nawet staryj fuzy.Chyba że rachunek za telefon na jakieś 2 stówki. Od samego początku w sklepie , do samego końca , były kłamstwa i unikanie odpowiedzi. Skuli tego że warsztat zamknięty mom czas ,Właśnie na takie rzeczy papierkowe (między innymi) dołech se do wiosny wolne. Tera ciepna im link do tego tematu. Poczekom jeszcze jakieś dwa , trzy dni .Przetłumacza to na polski gorolski , i wciepna na wszystkie fora jakie znajda . Od forum cinkciaży z baru mlecznego , po portal eurohandlu hurtowego. Poczekom jeszcze dwa ,trzy dni .Poleci pismo do prokuratury.Art13 KK z Art 9 pkt1 i 3 chyba .Oczywiście wszystko w związku z art 286 KK (oszustwo). Czemu o tym pisza.Momy twarde dupy ludziska , ale pormanyje takie same jak inni. Krew mnie zalewo na takie chamstwo .Może ktoś tyż mioł kontakt z nimi? Pozytywne opinie również mile widziane. Dejcie pozór na Cetelem. Lewo w górze. Ach żeby wiedzieli o kogo chodzi: Numer umowy: 4230 760 896 1100
  14. goorny

    Garaż Sprzedom

    Wizualizacja jak żech obiecoł:rezydencja
  15. goorny

    Garaż Sprzedom

    Te gratisy.......
  16. 1.lewy2.Środkowy , lub prawy.Jak Ci pasi.Choć bardziej pasuje prawy.Po skręcie zajmujesz pas kery sobie wymyślisz(prócz zieleni )Ale to nic. jak byda mioł trocha czasu no porobia ryciny i wciepna nowy temat -zagwozdka.Akurat robia prawko , i instruktorzy (cienkie bolki) zmieniajom zdanie co jazda.Ale wina moim zdaniem jest po stronie nieczytelnych i niepełnych przepisów.Zawodowi kierowcy pękają.....
  17. goorny

    Wymuszenie

    Bolesno sprawa.... Zdrowia życza.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.