Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

.majzel.

Moderatorzy
  • Postów

    1 352
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi opublikowane przez .majzel.

  1. Siema. 

    Miałem ten sam problem, każdy kuśnierz mówił że skóra za gruba itd i mam spadać. Ale polecili mi kuśnierza na ulicy kozielskiej w katowicach i on mi to zrobił. 

    Tzn ponarzekał i też za bardzo chętny do naprawy nie był, ale to zrobił elegancko. 

    U mnie sprawa wyglądała tak że skóra była przedarta od ślizgu, to mi zrobił cała wstawkę tak że wygląda kurtka jakby się nigdy nic nie stało - czyli 100% dobrze ;D 

    Katowice ul.Kozielska (nie pamiętam numeru, coś mi świta że 7) ale ta ulica jest taka krótka że znajdziesz. Jest to ulica przecinająca mikołowską, niedaleko pałacu młodzieży. 

    Jeżeli chodzi o katowice to nie wiem czy ktokolwiek inny się naprawy takich skór podejmuje. 

  2. Witam. Potrzebuję namiary na kogoś kto zajmuje się naprawą kombinezonów, ewentualnie odzieży skórzanej, najlepiej w Katowicach. Na zdjęciu widać co się stało, potrzebuję zrobić nową wstawkę materiałową do skóry tyle, że nie wiem gdzie to mogą zrobić, byłem już u kilku krawcowych i żadna się nie chciała podjąć a kombi jest poza tą dziurą w pełni sprawny, więc szkoda mi go wyrzucać.

     

    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7eb2eef0371ae797.html

  3. Hej widze ze juz sie zdecydowales. Moge tylko powiedziec ze swojego doswiadczenia jak dotychczas najlepsze kapcie jakie mialem to Continental Sport Atack. Zalezy tez od tego jak jezdzisz. Smigalem na Bridgestone, Pireli i Michelinach. Zadna z tych opon nie dorownuje Conti Sport Atack. Na nich kladziesz sie w zakret do samej kanty i mozesz byc pewien ze nie spotka Cie nic nieprzyjemnego. Nagrzewaja sie juz po paru km i nawet w deszczu sa ok.

    widzisz, każdy ma swoje zdanie na temat danych opon. Ja śmigałem cały zeszły sezon i połowę tego na Conti Sport Atack i jak dla mnie jedne z gorszych jakie kiedykolwiek miałem. Ślizgały się, zero przewidywalności w zakręcie itp.

  4. ściągnij sobie serwisówkę i tam wszystko będzie ale z tego co udało mi się znaleźć to 2,5 przód i 2,5 tył jak się samemu jeździ a dla dwóch osób 2,5 przód i 2,9 tył

    to są wartości drogowe, jeśli na tor albo winkle to najlepiej zmniejszyć ciśnienie

  5. No tak, koledzy i koleżanki twierdzą, że zaliczenie gleby jest nieuniknione i wręcz wpisane w jazdę motocyklem... Kupuj od razu litrowego ściga, koleżanka i koledzy wiedzą co mówią. Musisz mieć przecież zapas mocy! Najlepiej nauczysz się pływać od razu na głębokiej wodzie! Ja Ci Roxana aż tak źle nie życzę. Ale jak byś już musiała się wyglebić (no bo to wedle kolegów i koleżanki wypowiadających się powyżej jest to raczej nieuniknione) to może na maszynie ważącej niewiele ponad 100kg i przy "rozsądnych" prędkościach jakie gwarantują te pseudo motory o pojemności 125-250?

    W tym momencie przepraszam za sarkazm, ale jakoś nie potrafiłem powstrzymać się od komentarza.

    jeździłeś kiedyś gs-ką albo podobnym motocyklem?

  6. tak samo ciężko kupić 125 2-3 letnią w dobrym stanie jak 10-15 letni motocykl o większej pojemności. Często te 125 są użytkowane przez młodych kierowców ( żeby nie było nie wrzucam wszystkich do jednego worka) którzy nie uznają serwisowania takich motocykli i w większości mają ściągnięte blokady co wpływa dość mocno na żywotność

  7. Że się tak wtrącę w temat, ale czy np. hornet nie będzie za mały dla kolegi? Też jestem na etapie poszukiwań motocykla, ale bardziej doświadczeni kumple twierdzą, że na hornecie będę trochę śmiesznie wyglądał, prawie jak na motorynce :P Jestem jeszcze wyższy mam 185 cm, a nie ukrywam że szerszeń mi sie podoba. Może ktoś z użytkowników jeździ na hornecie i jest podbny wzrostowo?

    185 cm to normalny wzrost przecież, będziesz wyglądał normalnie i nie będzie za mały napewno

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.