-
Postów
239 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Buba
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 10
-
Dobrze, że na traktor się zdecydowaliście - przeciętny quad nie da rady z powodu niskiej masy (będzie buksował w miejscu). Może jakieś bydle typu Suzuki KingQuad 750 4x4 ruszy z takim ,,ogonem'', ale ciężko znaleźć kogoś z takim sprzętem.
-
Aprilia Pegaso Integracja
Buba odpowiedział(a) na marek2006 temat w Archiwum zlotów i imprez motocyklowych
Pierwsze zakręcenie rozrusznikiem warto wykonać zupełnie bez ssania - wtedy dużo łatwiej odpala. Pegaso gaźnikowe lubi kaprysić po dłuższym postoju. -
W tym tygodniu też nas nie będzie. Pozdrawiam.
-
Gratulacje dla Miśka!Mnie w piątek nie będzie
-
Kasi prawie na pewno nie będzie w ten piątek. Czy ja przyjadę - jeszcze nie wiem.
-
Mam dodatkową osobę: Szymon (już raz był w Mysłowicach). Do zobaczenia.EDITED:No niestety kumpel się wycofał. W takim razie będę tylko z Kasią.
-
Z większej pojemności niewiele korzyści, jak alternator się nie wyrabia.
-
O Pegaso istnieje opasły wątek na forum - znajdziesz tam sporo informacji. Plus to, co Ci na PW napisałem.O Transalpie i TDM wiele dowiesz się z różnych stron - są zdecydowanie bardziej popularnymi motocyklami. A ostateczny wybór należy do Ciebie.
-
Aprilia Pegaso Integracja
Buba odpowiedział(a) na marek2006 temat w Archiwum zlotów i imprez motocyklowych
Moje Pegaso spalało średnio 5.2 litra - policzone na przestrzeni 3 lat (notowałem skrupulatnie tankowania). To nie tylko kwestia regulacji, ale też stanu elementów w gaźnikach. Czym większy przebieg, tym więcej moto pali - ruchome elementy gaźników się wycierają. Mój był pod tym względem przysłowiową "igiełką". A te ok. 400 km przejechane już z nerwami. Przeważnie po trzystu kilometrach powoli rozglądałem się za Shellem - nie lubiłem przełączać kraniku pod bakiem ;)Spalanie zależy w mniejszym lub większym stopniu od wielu, wielu czynników. Waga kierowcy, jego wzrost, styl jazdy, rodzaj opon i ciśnienie w nich panujące, miejsce użytkowania (miasto/trasy) no i wreszcie regulacje i stan moto. W moim przypadku te wszystkie czynniki dały takie, a nie inne spalanie. -
Aprilia Pegaso Integracja
Buba odpowiedział(a) na marek2006 temat w Archiwum zlotów i imprez motocyklowych
Dla porównania, na Pegaso Cube rocznik 1999 potrafiłem 400 km na jednym baku zrobić. Do tego modele sprzed 1997 roku są słabsze z powodu małych airboxów i innych ustawień rozrządu. Roczniki 1997-2004 są najbardziej nastawionymi na turystykę wersjami Pegasa. Jeśli chodzi o Pegasa spoza tego przedziału wiekowego: starsze to enduro w teren, a nowsze fun-bike'i na miasto (Pegaso Strada) lub enduro w teren (Pegaso Trail).Do roczników 1997 wzwyż wszystkie części są łatwo dostępne. Do starszych - już nie jest tak różowo. Przemyśl swoją decyzję jeszcze raz. -
Chinskie Skutery, Boze Widzisz I Nie Grzmisz.
Buba odpowiedział(a) na Yohe temat w Skutery, motorowery
A ja zawsze w takich tematach polecam tajwańską firmę Kymco. To idealny kompromis między drogimi japońskimi/włoskimi, a awaryjnymi chińskimi skuterami. Mój Kymco Super 9 (z 2003r) do dziś chodzi idealnie bez żadnej awarii. Nawet jeszcze paska napędowego ani rolek nie wymieniałem. -
Ja do wszystkich sprzętów (moto, quad, skuter) używałem (i dalej będę używał) szwajcarskie oleje Panolin (np. Street Synth). W Katowicach na Warszawskiej można niedrogo kupić.
-
Aprilia Pegaso Integracja
Buba odpowiedział(a) na marek2006 temat w Archiwum zlotów i imprez motocyklowych
Ja bym się nie pakował w rocznik 94. W tym przedziale wiekowym lepiej zainwestować w maszynę, do której łatwo o (tanie) części.Pozdrawiam. -
Co taka cisza w temacie? Nikt nie skomentuje super gry Eli - naszej bohaterki? To był mecz - ściny leciały, zawodnicy na ziemię padali, krew się lała...
-
Mam 180 cm wzrostu, a Varadero zniechęciło mnie swoją... wielkością. A mój poprzedni motocykl nie był mały (Aprilia Pegaso 650), więc to nie kwestia przyzwyczajenia do "wagi lekkiej". VStrom... mam mieszane uczucia, mimo że wygodny i ogólnie przyjazny dla kierowcy - po zakończeniu jazdy po prostu nie zatęskniłem za nim. Transalp nigdy nie przypadał mi do gustu, bo niczym się nie wyróżnia (wygląd czy walory użytkowe). Może jazda próbna zmieniłaby to nastawienie - niestety nie miałem okazji nim pojeździć. Deauville ma coś, czym nie może się pochwalić żaden inny motocykl z tej stawki - KARDAN. Do tego wbudowane kufry, ładny wygląd itd. W mojej opinii najlepszy wybór w tej stawce.To była moja subiektywna ocena.
-
Zacytuję tylko kawałek, żeby nie przedłużać posta. Z całym szacunkiem, ale Twoje rozumowanie jest bez sensu. My gramy dla przyjemności, nie dla wyniku. Jestem pewien, że ekipa z Bytomia również. Chełpić się wygranymi może drużyna o stałych składach. A my za każdym razem dobieramy się mniej lub bardziej losowo, w zależności kto przyjdzie. Gramy tak, żeby każdy sobie "pograł" i był zadowolony. Dlatego nie ma sensu wystawiać cały czas na najmocniejszego w drużynie - reszta się wtedy nudzi.Chcesz optymalizować sposób gry by odnosić same sukcesy - zapisz się do jakiegoś UKS'u i jeździj na zawody. Tam liczy się tylko wynik.Nie obraź się, nie miałem zamiaru Cię krytykować - po prostu zapędziłeś się w tych teoriach.
-
Na północy polecam odwiedzić Veronę i Lago di Garda. Piękne miejsca - bardziej mi się podobały niż Wenecja.
-
Dzieki za kolejny mily piatek. Gra w tak doborowym towarzystwie to czysta przyjemnosc Za tydzien melduje sie z Kasia Tym razem Moniko musimy byc w jednej druzynie, bo przestaniesz mnie lubic, jak bede ciagle przeciw Tobie gral
-
Kasia dziś na 100% nie będzie, ja na 95% przyjadę. Przepraszam, że dopiero teraz piszę - przed chwilą się dowiedziałem. Na szczęście 12 osób to i tak pełny skład.
-
Dziekuje druzynie za bardzo mila atmosfere na naszej polowie A Rafalowi za uratowanie przed uschnięciem - nie wiem jak moglem o wodzie zapomniec
-
Warto sprawdzić pobór wentylatora przy starcie i porównać z "książkowym". Bo może jest zajechany i przez to pożera masę prądu przy rozruchu. Może przez mycie Karcherem (jak nie przez Ciebie, to może przez poprzedniego właściciela) łożysko szlag trafiło. Najlepiej zaczynać od najprostszych czynności.
-
Może z dna baku pociągnął syf i zatkało gaźniki? Pegaso jest moim zdaniem dość wrażliwe na tym punkcie.Mam nadzieję, że nie zapiąłeś zbyt niskiego biegu w stosunku do prędkości, przy odpalaniu moto w locie. I sprzęgło nie za szybko puściłeś. Bo istnieje ryzyko pozamiatania rozrządu (łańcuszek może przeskoczyć na zębatkach). Ale zdecydowanie bardziej prawdopodobne to co w pierwszym zdaniu posta.PS.Pegaso nie ma pozycji PRI na kraniku. Poza tym po wyciągnięciu paliwa z gaźników nie trzeba aż tak długo go kręcić - nieraz zapomniałem kranik odkręcić i wyssałem paliwo z gaźników, więc wiem ;)A zabita świeca w Pegaso tak daje w kość, że nie idzie tego nie zauważyć - gaśnie na zimnym silniku, jest bardzo kapryśne.
-
Hehe, ja to prawdopodobnie bardziej przeżyłem od Ciebie Mam nadzieję, że za tydzień nie przyjdziesz z sądowym zakazem zbliżania się na 2 metry
-
My wczoraj leczyliśmy rany po moto-siatkówce Czekamy na następny piątek
-
Szczególnie witaminę S - endorfiny działają lepiej jak szczepionka
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 10