skinny500

Nowy Olympus Pen chyba spełnia wymagania.

Papier ścierny

Dokładnie - fake. Temat wałkowany już na każdym forum, nie tylko o motocyklach. Dodatkowo na zdjęciach można zauważyć sporo niedociągnięć.////edit:http://www.uer.ca/forum_showthread_archive.asp?threadid=8951

Fotoreporter który robił zdjęcia dla motogenu uchwycił jak jeden z policjantów pozdrawia motocyklistów http://www.motogen.pl/gfx/motogen/pl/default_aktualnosci/3/328/1/bs_policyjny_fuck_dla_motocyklistow.jpghttp://www.motogen.pl/gfx/motogen/pl/default_aktualnosci/3/328/1/bs_policyjny_fuck_dla_motocyklistow_2.jpg

Jeszcze chyba jest taka opcja, że dzisiaj po prostu przepuszczą wszystkich motocyklistów za free i tyle z przyblokowania bramek. Dobrze było by pomyśleć co wtedy. Z drugiej storny gdyby dzisiaj przepuścili za darmo, to czemu nie mogli by przepuszczać zawsze

Ten fragment jest wart uwagi,- To, że motocykliści płacą tyle samo, co kierowcy aut osobowych, wynika z rozporządzenia ministerstwa infrastruktury - mówi w rozmowie z Onet.pl Alicja Rajtar, rzecznik Stalexportu. - Otrzymaliśmy petycję od motocyklistów, spotkanie trwało pół godziny. Przeanalizujemy ją i damy odpowiedź w najbliższym czasie. Wpływ na wysokość opłat owszem mamy, ale nie mamy wpływu na kategorie - wyjaśnia.Rzeczywiście, rozporządenie z 2004 roku wprowadza podział pojazdów na 5 grup, do pierwszej z nich "wrzucając" motocykle i samochody osobowe o dwóch osiach. Zmianę wysokości opłat rozporządzenie pozostawia w gestii koncesjonariusza autostrady (w tym wypadku Stalexportu), w porozumieniu z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad.- Koncesjonariusz autostrady ma możliwość wprowadzenia bonifikaty, która podlegałaby uzgodnieniu z GDDKiA. Można w tym celu wprowadzić subkategorię - uważa Mikołaj Karpiński, rzecznik Ministerstwa Infrastruktury. Jednak rozporządzenie nie wspomina o takiej opcji. Nie słyszeli o niej także przedstawiciele Stalexportu i GDDKiA. - Sam jestem motocyklistą i mogę się tymi postulatami zgodzić lub nie, ale GDDKiA nie ma mocy obniżenia opłat. To wiąże się ze zmianą prawa, a to jest w gestii ministerstwa - mówi Artur Mrugasiewicz z biura prasowego Ministerstwa Infrastruktury.

Bo to te same buty. Są też do kupienia pod wieloma innymi nazwami

Nie, chociaż znajdą się tacy, którzy będą twierdzili, że tak.Może to Ci się przyda: Jak kupić kombinezon? Kompendium wiedzy

To ruiny fabryki w Rogoźniku Spoko, wszystkim się nie dogodzi. Dlatego też część fot wrzucałem bez obróbki

Nie lepiej coś oryginalnego? Kiedyś zleciłem rysownikowi zrobienie portretu (A2) dziewczyny, chyba dobry pomysł. Albo jak biżutterię to może jakąś, której nie da się normalnie kupić (handmade od kogoś, kto robi to naprawdę dobrze). Pewnie cena będzie do przyjęcia, tylko dziewczynie może nie zrobić różnicy, że to co dostała jest unikatowe. W każdym razie szedłbym w tym kierunku, a nie dawał oklepane prezenty.

To ja zaproszę jeszcze raz do swojej galerii, bo przybyło fotekKilka miniatur:http://digart.img.digart.pl/data/img/vol3/52/81/miniaturki400/3995974.jpg http://digart.img.digart.pl/data/img/vol4/45/26/miniaturki400/3968604.jpghttp://digart.img.digart.pl/data/img/vol4/91/47/miniaturki400/4000467.jpgA tutaj fotki ze zlotu Invadersów w Brynku, linka już na forum dawałem, ale w innym temacie. I jeszcze zdjęcia z Auto Moto Show, też linkowałem kiedyś w innym temacie.

Dla mnie Diablo to była gra życia - granie po kilka... kilkanaście godzin dziennie. W szkole dyskusje tylko na jeden temat - Diablo. Po powrocie do domu znowu granie. Do tego zloty komputerowe, na których grało się po sieci w Diablosa (wtedy net mało kto miał, a u nas nikt). Tylko później Battle Net zabił mi opinię o tej grze - wszędzie cheaty, boty i ogólnie gra pozbawiona sensu. Lepiej żeby w D3 się tym porządnie zajeli. No i dobrze jakby był abonament, tym sposobem większość smarkaterii która grała by tylko po to żeby psuć zabawę innym odpadnie.Chociaż zdaję sobie sprawę, że jakie D3 by nie było, to dla mnie nie ma szans już być takim hitem. Życie tereaz wygląda całkiem inaczej - wtedy nie bardzo było co robić i na D2 świetnie mijał czas.Polecam blog WTF? http://whereisthatfire.com

Dlatego też od razu napisałem to co cytuuję poniżej. Mnie tak uczono w szkolę, po przestudiowaniu tego co w necie jest napisane widzę, że się to mija z prawdą. PS. Nie napisałem, że sztuczne są lepsze, ale i tak abstynent jestem, więc propozycja chybiona

Na serio ktoś jest to w stanie pomylić z Carbonem? Na zdjęciach wyglada tak samo jak pseudocarbonowe migacze itp, czyli zwykła szachownica. Taki wieś-tuning. Sam niestety mam właśnie takie kierunkowskazy i nie pozostaje mi nic innego, jak pomalowanie ich.

Faktycznie porównanie niezbyt trafne dałem, bo zdania są podzielone i różne źródła podają sprzeczne informacje. Przyswajalność tych witamin to tylko kilka procent więc Twoja kobieta miałą rację. W każdym razie lepiej będzie jak przeproszę, żeby nie wywoływac kolejnej dyskusji :-)

Kłamstwo. Tak samo jak mówienie, że witaminy z owoców są zdrowsze/lepsze od tych w tabletkach. Ale jak to się mówi kłamstwo powtrzane 1000 razy staje się prawdą

Tutaj masz test IS -16. Zaletą szczękowca jest dźwigana szczęka i ew. możliwość przerobienia na kask otwarty - tyle. Albo Ci na tym zależy i kupujesz szczękowca, albo nie i kupujesz integrala. Skoro masz fotofobię, to do HJC możesz kupić wizjer minimalnie przyciemniany. W dzień słońce tak nie razi, a w nocy (przynajmniej mi) też sie lepiej jeździ w nim niż w normalnej szybie - jest ciemniej ale światła nie oślepiają. Piszę o tym, bo sama blenda w HJC dużo nie daje (jest słabo przyciemniaa), dopiero w połączeniu z przyciemnianym wizjerem daje przyzwoity efekt w na prawdę słoneczny dzień

Co ma wychowanie do tego? Radzę się zaznajomić z netykietąna forach internetowych zwracamy się po imieniu lub po nicku

@Maku Tyle pisania, a żadnego odniesienia się do sytuacji opisanej w pierwszym poście...Jak macie się tu tylko logować po to żeby obrażać innych użytkowników to proszę, darujcie sobie!

NSR to 2-suw, a CBR 4-suw.

I zaczyna się od nowa. Wszystko zostało wytłumaczone już na wcześniejszej stronie/dwóch, a teraz Leon znowu pyta o to samo i jeszcze slane pisze bzdury (o których też już pisano, że to nieprawda...)