tapmal

Ja nie jade:)

Bylo wesoło, moderator off............................ żenada.........

No już nie bocz się jak panna przed pierwszym stosunkiem:) Trochę zapierdalałem przyznaję(namawiałem Burnfeela bo nie chciał) Tak że moja wina a reszta jak wcześniej pisałem. Jak gdzieś pojedziemy to ustalimy skąd dokąd gdzie czekamy itd... Poza tym nie możesz nam tego zrobić i przestać z nami jeździć, bo dziś na Allegro zamówiłem koszulki z napisem "Pieski Dark Raidera:)"

Niedziela, kto leci pozapier...lać na Słowację? Wyjazd za 20 minut rotfl Serio to niedziela tam kaj zawsze..........

Dark Raider piszesz dziwne rzeczy i obraźliwe. Nikt z nas nie chciał zrobić przykrości innym. Powrót, stacja w Zwardoń, dostaliśmy info że nie tankujecie i jedziecie, oraz że czekacie za tunelem???? HELOU:)???? Za tunelem Was nie było. Goniliśmy Was, jak się zorientowaliśmy co i jak....... Poczekaliśmy............. to było przed SB..... Co do Skoczowa to skręciliśmy coś zjeść. Ale jak interpretować że "ten Skoczów to przegięcie"?? Czy stwierdzenie Pieski Witka ma jakiś podtekst z Twej strony? Masz w sobie pierwiastek homoseksualny skoro używasz takich określeń Zaprzeczenie będzie potwierdzeniem poprzedniej tezy;) Wiem bo mi mówił znajomy psychiatra. Z mej strony miło było Was poznać, jeżeli będziecie chcieli jeszcze polatać, uzgadniając prędkość kolejność itp. Bardzo chętnie polatam i dostosuję się do reszty, Nasz idol(D.R.) będzie wtedy prowadził, a my wtedy będziemy pieskami Dark Raidera..... Tego typu odpowiedzi sie spodziwałem jaka jest dwa posty niżej.................. Nie komentuję......... Nie chcesz? Nie jedź...... Ja ze swej strony jeszcze raz potwierdzę, że spoko, dostosuję sie do uzgodnionych warunków następnym razem. Ekipę z dziś pozdrawiam i zapraszam na następny raz. Mam pytanie: czy ja też powinienem się obrazić że na dzień dobry jakiś "wariat"(bez urazy, kolega był spoko) prawie się nie zabił na parkingu:)?? BTW! Kto dziś przez całą Wiślankę jechał ostatni? Weź czasem pomyśl..........

Tylko nie dzwoń do mojej żony że na laski jutro jade Twoim Kawasaki:) Bo nie bedzie patelni:)....... Ani nie pojade na motor;)

Shreeku bez Ciebie to nie będzie jazda.................

Ty Dark Raider chyba kucharzem jesteś bo ciągle Patelnie i patelnie:) Chyba że jeszcze możesz być zboczeńcem, oni też ciągle patelnia i patelnia:)))))))) Robson, te drogi to max 80/h, same wioski, ale objechać można........... Jutro sie zobaczy......

Widzieliście filmik? Jak Wam się winkle podobają?

Miałem jechać z Wami ale nie mogę bo: Dark Raider obiecał mnie nauczyć jazdy na gumie, schodzenia na kolano, a na wieczór obiecał mi pożyczyć swoje Kawasaki:) No co? na lachony chciałem pojechać jakimś zajebistym moto, czyli jego nie moim;) Poważnie to nie wiem jak zrobić. Patelnie to ze 3 zakręty i koniec, poza tym niezłe kozaki się tam już rozjebały......... Pewnie skończy się na Nova Bystrica:))))))))))))))))) SK Jeszcze Zawoja daje radę, też winkle ale fajne dość. Zoba na YT albo to;)?

Dark Raider na prezydenta! A poważnie to w czwartek ma lać, podobnie jak w weekend. Jak będzie znośnie to w czwartek jakieś winkle jak najbardziej. Może tylko niekoniecznie 200km od SG.......

Fajna traska spoko było, dzięki Panowie. BTW. kolega z R6 wydaje mi się że już kiedyś jeździliśmy razem ale "ładnych" parę lat temu?

Dziś krótkie latanie w około komina tak ze 3 godzinki. Jak co to Auchan Rybnicka godzina 11.

Tak. Planujemy coś w ten weekend:) Myślę o jakiejś turystyce, bo pałowanie sprzęta przez godzinę to przesada;) Daj propozycję gdzie? Może Czorsztyn albo droga 969(pisałem o tym)? Czekaliśmy na Ciebie pod Auchan do 11 30, aż w końcu ochrona nas przegoniła z parkingu bo święto jakieś było czy coś

Zobaczcie to: http://www.viamichelin.com/web/Cartes-plans?layers=0001&strLocid=31NDNhNGwxMGNORGt1TkRneU5EZz1jTWpBdU1ETXhOemM9 droga 968 wygląda to fajnie na mapie. Przełęcz jest:) Winkle są i bliżej kurde:) Wszystko to około 1300mnpm.

Miałem podobny wypadek ale skończyło się na szpitalu.... Mam nadzieję że ten H uj z Opla pójdzie siedzieć do celi z kudłatym.

Podejrzewam że za długie odcinki były bez odpoczynku.......... W sumie na prostej się załatwiłeś, chwila nieuwagi...... BTW. Byłem w Graz ze 20 razy, na tym parkingu byłem na 100%(bo byłem na wszystkich:)). Ciekawi mnie co to był za głaz:)

Co myślicie o trasce: Gliwice, Kłodzko, Polanica, Kudowa i powrót? Wracać można przez Czechy, ale to będzie już hardcore, około 600km:) Można też wracać przez Polskę a jechać przez Jesenik:) Myślcie............. Weekend jest długi...........

Dzięki za dzisiejsze latanie:)

Jak nie będzie padać to na 100% jadę. Pewnie większość ludzi z forum też jedzie............ Jak co to zapodajcie miejsce zbiórki itp.. Jedynie uwaga dotycząca trasy. Unikałbym "Gierkówki". Raz, że nieciekawa to droga, dwa że niebezpieczna. Lepiej lecieć na STA, potem starą drogą na SCZ.

Z Gliwic też do Częstochowy ludzie jadą. Większość jedzie dla klimatu i towarzystwa tak że............ Kto pojedzie na mazury;) BTW. To co czytałem parę dni na forum, to jakiś gostek miał problem, obraził się z tego co pamiętam................

Sklep na Roosevelta Moto Atv jest naprawdę godny polecenia, co bym nie sprawdzał tam jest najtaniej. Pewnie nie wszystko ale fajnie się tam kupuje. Jest tylko problem że pani sprzedająca zbyt ładna:) Raz z małżonką po coś podjechałem i był dym:)............................... BTW.To jak z tym początkiem sezonu? Niedziela i jakieś 100km? Ma być pogoda spoko.

Hej. Takie jazdy w koło komina to taki substytut:) Jak będzie pogoda, to do Zakopanego proponuję,dla odmiany oczywiście:) T jest właśnie tak nowa świecka tradycja:) Jak rozpocząć sezon, to tylko na 100% od razu.

Ja sezon zacząłem już w styczniu. Było kółko na parkingu ale było:) 10-ka daje radę, będzie z niej pociecha.

Ja się podłączam następnym razem, żałuję że nie byłem, w sumie dałbym radę zdążyć...............ehhh. Dajcie termin marcowy i lokal. Gdzie imprezowaliście wczoraj? BTW.Martwię się jedynie o Burnfeela, z litra na 600kę się przesiadł? Będzie zostawał w tyle......................