pacza

Wedle przepisów nie powinno Cię być na lewym pasie. Jednak Polskie prawo często nie jest jednoznaczne i zazwyczaj daje pole do manewrów, wiec polecam dobrą papugę. A Tobie życzę dużo zdrowia

Giełda gliwice, stoją tam chipki ze wszystkimi możliwymi panelami.

Jak wyjeżdzaliśmy, to mżało. Zawróciliśmy w Katowicach na rondzie, bo juz konkretnie zaczęło padać. Szkoda, że znów pogoda pokrzyżowała plany.

Sorki Stary, ale gdybym zobaczył kolesia walącego w jakś brykę na światłach, to też pewnie bym nie zareagował. A niby z kąd mam wiedzieć dlaczego to robi? Oczywiście mogę się domyślać, ale i tak bym nie narażał się na problemy z wymiarem sprawiedliwości dla kogoś obcego.

Kiedyś koleś chciał Jacę pobić, jak mu faka pokazał za zajechanie drogi. Ale na jego szczęscie nei ptorafił nawet drzwi otworzyć. Mieliśmy wtedy piękny polew z jego czerwonego ryja (ze złości) i poplutej od środka szyby (tryb szybkomówiący, ale chyba ślinianki mu puściły).Buce w brykach zawsze niestety będą na drogach.

Gratulacje, teraz możesz się podszywać pod Policję

Największe było moje zdziwienie, gdy w zeszłym roku jechaliśmy na 2 motocykle autobaną. Gdzieś na jej odcinku w gliwicach jakiś koleś ciśnie poboczem Hundę Afrikę.Na dalsze wypady zabieram ze sobą do kufra kawałek węża do spuszczania paliwa z baku ( w razie gdy komuś braknie, a często w takiej sytuacji nie ma jak przelać). Okazało się oczywiście, że kierowca nie ma paliwa, a na moje pytanie o pomoc odpowiedział, że sobie dopcha na stację. To był Zong dnia.Co do samego zatrzymywania się.... Czasem się zatrzymam, czasem nie.

Mnie kiedyś podczas wymijania takiego korka na chebziu koleś w golfie obrócił o 180 stopni. Walnął akurat w wydech, sam nie wiem jak się utrzymałem i szcześliwie nic na drugim pasie nie jechało. koleś zawrócił i pitnął w kieruku Zabrza. Ja musiałem potem dychnąć parę minut na poboczu i jakoś nie miałem ochoty go ścigać. Niestety debili na drodze nie brakuje.

Jadę sobie kulturalnie Astrą, korek jak chalera. Ciepło się zrobiło, bo ałto bez klimy, to otworzyliśmy sobie drzwi. A tu kur.... prawie nam jakiś dawca je wyrywa! Na milimetry przeszedł. Nie dość, że zapierd... jak poje......ny, to jeszcze mi tubę swoim wydechem zagłuszył! Co chwilę jakiś pierdzipęd koło bryki tak przejeżdża, no to postanowiliśmy pouczyć ich sztuki uniku. Napewno im się to przyda kiedyś

Niestety nie będzie mi dane pojawić się dziś w Opolu Musiałem gdzieś wczoraj przedziurawić oponę, bo niestety z przodu flak

Szkoda Dragonie Co do samej jazdy, to tym razem musi wypalić-nie ma innej opcji

Ja już wysłałem na Priva Irlandzce potrzebne dane. Jako miejsce zbiórki proponuję Centrum Handlowe Plejada w Bytomiu, lub coś innego blisko drogi 88. Uważam, że nie ma sensu pchać się przez remontowany węzeł na autobanie. Drogą 88 wyjedziemy na na A4 za Gliwicami i spokojnie polecimy na Opole. Możemy też śmigać starą drogą na Opole, mnie to obojętne ( przynajmniej mniej wieje ).Jeżeli macie inne propozycje, to dawajcie

I za to ich lubię.... Mają naprawdę mocne teledyski

Jak pogoda pozwoli, to śmigam.

Ru....ać, je...ć, nic sie bać Ja bym się przejechał porozmawiać z "kolegą". Możesz zgłosić do allegro, że koleś sprzedaje poza aukcją.

Chamsin śmigamy razem? My lecimy prędkością do 130km/h

Może napisz na którą godzinę podjechać. Robimy jakąś zbiórkę i śmigamy tam razem?

Jak już będziesz w Kassel, to się skocz na herkulesa. Jest co oglądać

Oglądałem wiele bryk, zanim kupiłem swoją. Byłem w jednym komisie w Myszkowie...Oglądam sobie ałtko i poprosiłem o papiery niemieckie. Tak sobie je przeglądam i widzę umowę kupna-sprzedaży tego samochodu. Na umowie przebieg 300 000, a w aucie na liczniku niecałe 200 000... Dobre bryki bardzo szybko znikają z ogłoszeń, sami handlarze siedzą na necie i na bierząco wyłapują okazje i wciskają w komis.Przy sprzedaży poprzedniego auta przyjechał do mnie właśnie taki delikwent i zaproponował dużo mniej.

Koleś w przepisie na bimber się rypnął. Nie kilo drożdży, a 10 dkg.Strasznie się oburzyliście na tych biednych ludzi. Nie każdy musi wszystko wiedzieć. Dla mnie wiedza historyczna jest gdzieś na szarym końcu potrzebnych umiejetności.Po co zaprzątać sobie głowę czymś, co może się przydać jedynie na teleturniejach i w głupich ankietach. Lepiej się języka pouczyć w tym czasie.

Jak narazie leci z nieba, ale może się wypada do popołudnia. Odnośnie tematu, to mnie jak zwykle nie będzie.

Niezła zmiana Gratulacje i bezawaryjności

Poczekajmy na ustalenia policji w tej sprawie. Niestety jak wiemy z sprawy Bladego-różnie to z tą prawdą bywa. Tak do oftopiku:Chyba wypierd... dziś koszulkę z logo forum.... Jeszcze mnie ktoś pobije, jak sobie w niej pojadę gdzieś dalej. Kiedyś byli tutaj ludzie nawet z pomorza i nikomu nie robiło to problemów. Był też temat, w którym pomocy szukał motocyklsta, który chciał nasz kraj przejechać i pytania miał.Ja w sumie nie urodziłem się na śląsku, a jedynie tutaj mieszkam..... Mam prawo tu pisać?