Witam wszystkich,
no cóż... rok temu się nie udało, ale uparty ze mnie skur****
Byłoby mi niezmiernie miło, gdyby ktoś przygarnął jedną maszynę (GS 650F) i jej właściciela (Boguś).
Miejsce Wodzisław Śląski - najlepiej DYWYTA i okolice, ale każda propozycja jest mile widziana.
Kilka słów o nas:
Ona spod znaku Suzuki ja Rak. Nasz wspólny ulubiony kolor to czarny. Lubimy wspólne spędzanie czasu i góry.
Oboje jesteśmy dobrze wychowani i sprzątamy po sobie.
Ani z niej, ani ze mnie nie ciekną żadne płyny w sposób niekontrolowany, więc syfu nie narobimy.
Nasz związek jest bardzo poprawny (ja za nią płacę, a ona daje mi szczęście), więc odgłosów kłótni w garażu nigdy nie będzie.
Dużo miejsca nie zajmujemy i wygód nie wymagamy.
Chętnie poznamy nowe osoby i ich połówki. Zapewniamy dyskrecję i imprez w garażu nie będziemy robić.
Na jałmużnę nie liczymy bo to nie PCK, a jak mawiał Ferdek Kiepski "panie... to tanie rzeczy nie są". Niemniej w kilku, zawsze taniej wychodzi.
W razie jakichkolwiek pytań, proszę o wiadomość.
LwG Bogu