przepraszam zapomnialem dodac ze nie jestem prawdziwym motocyklista bo nie jezdze na Chodow co czwartek a wlasciwie bylem tam tylko raz. pozatym nauczylem sie w zyciu ze nie warto zadawac sie z kobieta jezeli takowa ma meza lub innego osobnika ktory moglby zaszkodzic mi albo wyzywac sie puzniej na niewinnej dziewczynie. a wracajac do tematu to jutro jak wstane niewiem dokladnie o ktorej ale kole 9-11 jade kajs na caly dzien. wiec jak jest chetna to zabiore na plecaka, dioni a Ty sie okresl czy jestes ta sliczna pania na foto czy facetem z tematu o wyjazdach trzy dniowych, jesli opcja nr 2 to jutro mozemy sie zgadac na jakios rajza.