No proszę- glina też człowiek. Wielokrotnie miałem sytuację że po zatrzymaniu i ,,pouczającej '' rozmowie obaj podchodzili do maszyny, pytali o różna szczegóły, osiągi i cenę. Raz nawet gdy w innej sprawie ,,odwiedzili'' mnie w domu po cywilnemu policjant i przemiła młoda policjantka to musieli poskakać na trampolinie dzieciaków i strzelić sobie fotę na motocyklu stojącym przed domem.Okazało się że ona ma chłopaka latającego na cebrze z nią na plecach, a gliniarz przymierza się do kupna moto.(sytuacja z przed kilku lat, podobno już jeździ ). Mundur nawet na służbie nie musi czynić od razu chamem. Niemniej i oni mają humory wynikłe z wcześniejszych sytuacji które łatwo zmienić żartem lub normalnym słowem na swoją korzyść ... Gdyby ich nie było to na drodze zapanowała by anarchia, a my jako że jeździmy na najmniejszych pojazdach dopiero mielibyśmy przej..ane...