morgan2000 Opublikowano 20 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2014 Honda cbf 125co to za wynalazek?a może przeżytek?Czy dobrze się na tym jeździ ?Co zaproponowalibyście początkującemu na większych pojemnościach?Proszę o rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MisterTwister Opublikowano 21 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2014 Miałem taki motorek z rocznika 2010. Powiem tak. Na miasto jest to idealna mszynka. Do codziennej jazdy, do pracy na małe zakupy. Niesamowicie oszczędny silnik - przy spokojnej jeździe pali tylko 2L/100km. Bardzo wygodna pozycja, jak na taką pojemność stosunkowo dynamiczny,Na dłuższe wypady za miasto niestety brakuje nieco mocy, ale wszystko zależy od tego jakie kto ma oczekiwania.Powiem tak. Lepiej zaczynać od takiego motorka niż od litrowego ściga.Paradoksalnie łatwiej jest sprzedać taki motorek, niż większą maszynę. Ja tą Hondę sprzedałem od razu po wystawieniu na aukcję - zainteresowanie było bardzo duże. Natomiast Suzuki Bandita sprzedawałem pół roku Nie ukrywam, że z pewnym sentymentem wspominam tą CBF-kę. Jak bym miał za dużo kasy, to bym taki motorek jako drugi kupił do codziennej jazdy, stał by pod klatką i warował cierpliwie w oczekiwaniu na wyjazd do pracy czy na drobne zakupy. Te motorki są bardzo tanie. Za kilka tysięcy kupisz dwulatka z niewielkim przebiegiem. Bez problemu po sezonie go odsprzedaż z niewielką stratą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
morgan2000 Opublikowano 21 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2014 Na przykład na Allegro na tym sprzęcie czasem można jeszcze zarobić - sprawdzałem wczoraj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anasazi Opublikowano 21 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2014 A cbf 250? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smerf1977 Opublikowano 21 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2014 odnośnie CBF 250,ja kupiłem ją w 2006 i jeżdżę nią do dnia dzisiejszego.Robiłem nią różne trasy(krótkie do 10km,i długie 300 km).Wszystko zależy od motocyklisty.Na tej maszynce na pewno nie będziesz mógł się ścigać,ale do spokojnej jazdy wystarczy.Musisz wziąć pod uwagę to że nieraz zostaniesz na tym motorze wyprzedzonym(czy jesteś w stanie przyjąć to spokojnie). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
morgan2000 Opublikowano 23 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2014 A no właśnie,ja bym się trochę wkurzył. Prawdopodobnie to weszłoby mi na ambicję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
morgan2000 Opublikowano 23 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2014 cbf 250 - jak dla mnie na razie trochę za duża Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MisterTwister Opublikowano 23 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2014 Niech chłopak stopniuje pojemności. Pośmiga bezpiecznie 125-tką, zdobędzie doświadczenie na drodze - będzie miał jeszcze czas na dużą maszynę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
morgan2000 Opublikowano 24 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2014 Dzięki, tak samo myślę - najbezpieczniej jet stopniować pojemność. Moim zdaniem jeżeli sprzęt jet zaciężki wagowo lub np za duża pojemność (ew,KM - y),to maszyna będzie się kończyć pode mną,bo będę jeździł za wolno jak na min. wymogi.Ja też mogę się męczyć-trudności w utrzymaniu równowagi, albo nadmierna wyrywność sprzętu.Sprzęt może być dla mnie za ciężki. S.s. dzięki za te porady,z którymi zgadzam się w 100%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
morgan2000 Opublikowano 24 Lutego 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2014 Niech chłopak stopniuje pojemności. Pośmiga bezpiecznie 125-tką, zdobędzie doświadczenie na drodze - będzie miał jeszcze czas na dużą maszynę....o ile przeżyję to śmiganie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Akar Opublikowano 24 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2014 Powinien przeżyć :-) podchodzi zdrowo do tematu ;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ETZ Opublikowano 25 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 Najlepiej niech zacznie od 50-tki cos ala zip pro:D Na 1 moto to bym bral cos klasy 500,(jakiś gs albo CB hondy)motongi bardzo przyjazne dla kierującego,i na pewno mu krzywdy nie zrobią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AnetaAndzia Opublikowano 25 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 ja kupiłam od Mister Twister Cbf 125 i polecam ten sprzęt na pierwsze moto ponieważ jest łatwe do okiełznania a na początku mocy jest ok ja przez 2 miechy zrobiłam na niej 3000 km robiłam trasy nawet po 200km na miasto super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MisterTwister Opublikowano 25 Lutego 2014 Udostępnij Opublikowano 25 Lutego 2014 Aneta, sama przyznasz, że ta CBF-ka wbrew pozorom nie jest taka malutka. To że ma zaledwie 125cm3 pojemności jeszcze o niczym nie świadczy. Na jazdę w cyklu miejskim jest wręcz idealna. Zwrotna, lekka i w miarę dynamiczna - jak na warunki panujące na miejskich ulicach. A i na dalsze spokojne wyprawy na początek wystarczy.Widziałem już kozaków i kozaczki, którzy na swych za ciężkich maszynach np. na skrzyżowaniach nie byli w stanie włączyć się do ruchu i zaliczali glebe, bo ich masa motocykla przerosła. Zresztą takie przypadki są często opisywane nawet na tym forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.