Yamaha XV Virago 535 vs Honda Shadow VT 750

[TENTATIVE]

Witam! 

 

A wiec od przyszlego sezonu zamierzam kupic motorek na kat. A2 ... i powolutku sie zastanawiam, ogladam, dociekam i doszedlem do wniosku ze warto bedzie wybrac na pierwszy motocykl jedna z nich ... I wlasnie moje pytanie odnosnie tych motorkow ... Czy ktos z Was ma ? Co o nich sadzicie ? Jak sie sprawuja i inne porady beda rowniez mile widziane D:

 

Bardziej sklaniam sie ku Virago ... Ale wiem ze kumpel z ktorym bedziemy kupowac motor jest zainteresowany Shadowem tak wiec prosze Was o opinie i info na temat obydwoch motorkow

[mir37]

To będzie wspólny motocykl? Nie polecam takich związków a co do wyboru to brał bym shadow, kolega ma virago 535 i to takie jakieś małe no chyba że virago 750 ale i tak bym wolał shadowa.

[TENTATIVE]

To będzie wspólny motocykl? Nie polecam takich związków a co do wyboru to brał bym shadow, kolega ma virago 535 i to takie jakieś małe no chyba że virago 750 ale i tak bym wolał shadowa.

Nie nie .. to nie bedzie wspolny motocykl xd po prostu ja zamierzam sie kupic Virago a kolega Shadowa xd ale ja zastanawiam sie tez nad Shadowem bo slyszalem ze porzadny motocykl dla poczatkujacych

[Abstynent]

Ja bym chyba wybrał Shadowke. Virago to fajne moto, ale w 535 ludzie narzekają na elektryke - tu masz opinie.

[mamamadzi]

ja tez myslalem jak Ty ze na poczatek kupie cos spokojnego,-bo bezpieczniej.I powiem tyle...gwno prawda. Teoria ze moto tym bezpieczniejsze im ma mniej mocy to kompletna sciema. Moto tym bezpieczniejsze im stabilniej zachowuje sie na drodze,im lepiej hamuje,i lepiej zachowuje sie w zakretach.Chopery wcale nie sa bezpieczne.Wiem bo mialem.Stosunkowo spora waga cianka oponka z przodu i tragiczne hamulce.Mozesz jechac powoli i spokojnie, a jak nagle ktos wymusi pierwszenstwo badz zajedzie droge to taki sprzet zyje wlasnym zyciem, to nie sa dobre motocykle na nasze drogi gdzie jest spory ruch,scisk,i chamstwo na drogach.Ja rozumiem ze te moto sie podobaja i sa na swoj sposob fajne, ale jak chcesz cos bezpiecznego na poczatek, i wygodnego,kup nakeda, jezdzi sie lepiej,wygodniej i bezpieczniej.Zamienilem w tym sezonie kawasaki vn900 na honde cb1100 i powiem tak, mimo ze mam teraz wiecej niz 2x lepsze przyspieszenia i wieksza predkosc, honda jade wygodniej a czuje sie znacznie bezpieczniej, jazda 120 na tej hondzie jest ZNACZNIE! bezpiecznniejsza niz 90 na VN, i nie sa to zadne sciemy,naprawde tak jest.Do tego dochodzi latwosc prowadzenia nakeda,lepsza manewrownosc, bardziej energonomiczna pozycja,same plusy i ani jednego minusa,nawet spalanie nieco nizsze.No ale wybor moto to nie zawsze rozsadek, jak wieksze emocje budza w Tobie chopery/cruizery to jestes skazany na taki sprzet.Motory to przede wszystkim radosc i frajda:)

pozdrawiam.

[TENTATIVE]

ja tez myslalem jak Ty ze na poczatek kupie cos spokojnego,-bo bezpieczniej.I powiem tyle...gwno prawda. Teoria ze moto tym bezpieczniejsze im ma mniej mocy to kompletna sciema. Moto tym bezpieczniejsze im stabilniej zachowuje sie na drodze,im lepiej hamuje,i lepiej zachowuje sie w zakretach.Chopery wcale nie sa bezpieczne.Wiem bo mialem.Stosunkowo spora waga cianka oponka z przodu i tragiczne hamulce.Mozesz jechac powoli i spokojnie, a jak nagle ktos wymusi pierwszenstwo badz zajedzie droge to taki sprzet zyje wlasnym zyciem, to nie sa dobre motocykle na nasze drogi gdzie jest spory ruch,scisk,i chamstwo na drogach.Ja rozumiem ze te moto sie podobaja i sa na swoj sposob fajne, ale jak chcesz cos bezpiecznego na poczatek, i wygodnego,kup nakeda, jezdzi sie lepiej,wygodniej i bezpieczniej.Zamienilem w tym sezonie kawasaki vn900 na honde cb1100 i powiem tak, mimo ze mam teraz wiecej niz 2x lepsze przyspieszenia i wieksza predkosc, honda jade wygodniej a czuje sie znacznie bezpieczniej, jazda 120 na tej hondzie jest ZNACZNIE! bezpiecznniejsza niz 90 na VN, i nie sa to zadne sciemy,naprawde tak jest.Do tego dochodzi latwosc prowadzenia nakeda,lepsza manewrownosc, bardziej energonomiczna pozycja,same plusy i ani jednego minusa,nawet spalanie nieco nizsze.No ale wybor moto to nie zawsze rozsadek, jak wieksze emocje budza w Tobie chopery/cruizery to jestes skazany na taki sprzet.Motory to przede wszystkim radosc i frajda:)

pozdrawiam.

Na pewno masz racje ... ale moj problem polega na tym ze nie mam jeszcze odpowiedniego wieku na pelna kategorie A i mam w planach jak narazie zrobic kat. A2 ... tak wiec moj wybor motocyklow nie jest zbyt spory ... ale gdyby ktos kto sie zna mogl polecic mi jakis inny motor niz te podane w temacie, ktore spelnialyby wymogi kategorii A2 to bede wdzieczny

[Abstynent]

A jaki masz budżet na ten moto, bo to wiele determinuje. Jako maszyna na początek wręcz idealna wydaje się Kawasaki Ninja 250R. Może i całkiem inna estetyka, ale moto małe, lekkie i poręczne.

[TENTATIVE]

A jaki masz budżet na ten moto, bo to wiele determinuje. Jako maszyna na początek wręcz idealna wydaje się Kawasaki Ninja 250R. Może i całkiem inna estetyka, ale moto małe, lekkie i poręczne.

[DANVIELD]

Bierz virago 535, wiecej części, tanszy serwis, nawet rozrząd łatwiej sie wymienia.

[Bystry]

Virago wydaje się fajniejsze i słyszałem dużo pozytywnych opinii. A jeśli Shadow to lepiej VT600 i w budżecie też się zmieści.

[Fedra112]

Pomykam Virago 535 - bez problemów!!!