Umarła GSXF 2003 rok

[Gość Długi gsxf]

Witam

Mam problem z Suzi. Otóż w niedziele poszedłem do garażu, otwieram siadam i wkładam kluczyk do stacyjki i tu pierwszy problem. Za cholerę nie dało się przekręcić kluczyka do pozycji on. Po jakiś dobrych 5 minutach stacyjka się poddała i kluczyk wylądował w pozycji on. Zapaliły się kontrolki tak jak zawsze, więc paluch na starter i nagle PSTRYK w okolicy siedziska i na liczniku wszystko zgasło CIEMNOŚĆ, CIEMNOŚĆ WIDZĘ!!!!!  Dźwigam kanapę i są tam jakieś bezpieczniki ( 5 albo 6 nie pamiętam teraz) i najgorsze że wszystkie są ok. Dodam że w sobotę trochę padało na Suzi. Ludu kochany co się mogło zje…. Do soboty muszą ją z reanimować bo jest spot w Dąbrowie !!!!   POMOCYYYYYYYYYYYYYY

 

 

[DANVIELD]

Sprawa moze byc bardzo prosta, te "pstrykanie z pod siedzenia" 
to przekaznik rozrusznika i zwykle swiadczy on o tym że akumulator zdechł i nie ma czym "krecić"
Także podładuj akumulator.
Jezeli akumulator jest ok, to prawdopodobnie zaśniedziała Ci masa idaca na silnik.
także obejzyj i wyczysc styki.

[Gość Długi gsxf]

DANVIELD dzięki sprawdzę to jutro. A ta stacyjka to zbieg okoliczności??? Co jej może dolegać???

[kawasakiER6]

jak mowisz ze stała troche na deszczu mozliwe ze nalecialo do środka troche wody, mam bardzo podobnie z zamkami w fiacie, jezeli jakis czas sie nie uzywa zamkna w bagażniku to wkładam kluczyk i nic nie da rady zrobic, wtedy pryskam troche czegoś a'la wd-40 i staram się rozruszczać, a zapobiegawczo to wystarczy troche wazelinki co jakiś czas zaaplikować

[Gość Długi gsxf]

Dzięki wielkie za pomoc może dziś troche czasu będzie żeby do niej popatrzeć

[marian65]

Również jestem zdania że masz problem z akumulatorem, myślę że może to być wina zaśniedziałej klemy. Przeczyść, podobnie zacisk uziemienia na silniku i ramie. Co do stacyjki to tak jak pisali Koledzy najpierw WD a jak się rozrusza to wazelinka i powinno być po problemie...

[Gość Długi gsxf]

Zamek już działa WD działa na wszystko, co do akumulatora to faktycznie mu coś dolega bo pokazuje napięcie 24-26 volt :blink:a jak włączam zapłon pokazuje 0, nawet jak przełączę stacyjkę gdzie działa pastojówka i awaryjne też pokazuje 0???? Nie ma kombinować więc jutro do Olka na Rozdzień po nowy pomykam(niestety puszką). Jak Suzi zechce zadziałać to dam znać. Dzięki za odzew. Widać że motocykliści to jedna rodzina    – Pozdro dla Was

[DANVIELD]

hola oberwista nie tak szybko, zmartwie Cie ale akumulator to nie jedyny wydatek..
jezeli masz tak wysokie napiecie to objaw przeładowania akumulatora,
jeżeli tak sie stalo to padł regler i w tym wypadku mozesz miec nawet spalone wszystkie zarówki w motocyklu(zbyt wysokie napiecie)

Jeżeli kupisz nowe aku zalej wsadź i odpal na nim i przyłóz miernik do klem akumulatora,
jezeli prad ładowania przekracza 14,4(np 16 V) to wyłącz motocykl natychmiast zeby nie zagotowac nowego akumulatora!
I zakup nowy regulator napiecia.

[Poszukiwacz_500]

Co do zamka jak już wypsikałeś WD 40 to polecam czymś go teraz nasmarować bo WD smarowidłem nie jest. Wpuść do środka trochę oleju silikonowego, maszynowego albo specjalnego smaru do zamków.

[Gość Długi gsxf]

DANVIELD właśnie się zastanawiałem dlaczego miernik pokazuje tak wysokie napięcie na aku. sprawdzalem miernik i jest ok więc to wina po stronie moto.

[DANVIELD]

http://allegro.pl/dze-regulator-napiecia-suzuki-gsf-gsx-gsxr-i3343083290.html

powinien pasowac, sprawdx sobie dokładnie jakie masz wtyczki u siebie ew bedziesz musiał przerabiac wtyki, pojemnośc to 600 rozumiem?

[Gość Długi gsxf]

750 z 2003 roku

[Gość Długi gsxf]

Dziś kupiłem aku i go zamontowałem kluczyk na pozycje on - pojawiły się kontrolki i włączyły się światła, palec na starter i ........ SUZI WSTAŁA. Od razu moja facjata ozdobiła się uśmiechem. DanVield ładowanie też jest ok. Okazało się że nie przełączyłem miernika ze zmiennego na stały prąd stąd takie dziwne wyniki pomiaru. Po przełączeniu pokazywał 12V. Dzięki Wam Wszystkim za pomoc. Szerokości i lewa do góry