Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Stare problemy


Norsen

Rekomendowane odpowiedzi

Siema. 
Opisze całą sytuacje dokładnie, bo już mam tego serdecznie dość a ciągle mam ten sam problem. 

W tamtym sezonie po ślizgu miałem remoncik motocykla w którego skład wchodziła regulacja i czyszczenie gaźników. 
Wszystko było ok, aż nagle gaźniki zalały mi silnik. To wracam na warsztat i mówią mi że zaworki są do dupy i muszę dać nowe, więc ok wymieniłem zaworki. Przejechałem może 150km no i gaźniki po raz kolejny wylały. Wracam na warsztat to mi mówią, że jednak zaworki były ok ale cały czas dostaję się do nich brud i to jest winą blokowania i wylewania gaźników. No to wyczyszczono mi bak, wymienili przewody po stronie blokowania i do końca sezonu może ja wiem 300-400km było wszystko ok. 

Dzisiaj idę sobie odpalić motocykl po zimowaniu, kręci kręci nie zapala no i benzyna z gaźników wycieka..... 
Motocykl to kawa gpz 500. 

Pomóżcie bo ja już nie mam kompletnie zielonego pojęcia co to może być i co trzeba naprawić, bo cały czas jeżdżenie z niepewnością kiedy wyciekną gaźniki to nie jazda.. ;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może się mylę więc niech ktoś poprawi, ale przyczyna może tez być zwietrzałe paliwo po zimie. Mało lotnych związków, paliwo się nie zapala i zalewa w konsekwencji świece. Bo skoro moto jeździło przed zimowaniem a po zimowaniu już nie więc problem brudu w tym wypadku raczej nie miał szans zaistnieć, ale powtarzam że to tylko moje spekulacje niech się wypowie ktoś bardziej doświadczony :) Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tlenek dokładnie mylisz się ubytek jest tak nieznaczny jak trzymasz moto w garażu nawet nieogrzewanym ( nie blaszak) że nie ma najmniejszego znaczenia. Ja bym na twoim miejscu zmienił serwis po pierwsze :D. Po drugie mam prozaiczne pytanie jakie masz pozycje na kraniku ( wypisz te skróty literkowe) i na jakiej pozycji masz go ustawiony podczas jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak teraz się zastanawiam czy to czasem nie wina pływaka może być gdzieś dziurawy i nie zawsze zamyka zaworek co powoduje zalanie gaźników? ewentualnie może być również źle wygięta ta blaszka od pływaka co naciska na zaworek i przez co jest za wysoki stan paliwa w gaźnikach i również może wtedy wywalać paliwo na zewnątrz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o kranik to mam podciśnieniowy. Pri, on, res jak dobrze pamiętam, jeżdzę na on, a to pri jak dobrze pamiętam jest od nalania paliwa do gaźników. 
Tutaj może dodam, że gdy kupowałem motocykl kranik był uszkodzony, aczkolwiek był szczelny i nie sprawiał problemów, ale kupowałem zestaw naprawczy do kranika i mi to zrobili. 

@Koodłaty a czy jeżeli blaszka wygięta albo pływak był dziurawy, to nie powinno być tak że albo leje, albo nie. Bo on działa działa i nagle nie działa. Szczególnie, że po czyszczeniu serio długo było spoko, dopiero teraz po zimowaniu problem wystąpił. 

Co do warsztatu to zmieniłem, chociaż tam gdzie dawałem większość forumowiczów poleca i są dość długo, więc wydaje mi się, że blaszkę czy pływak by zauważyli. 

Mam nadzieję że ktoś miał podobny problem lub wpadnie co to może być, bo jeżdżenie z myślą, że może się gaźnik rozlać nie jest za fajne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówiąc że przelewają ci sie gaźniki oczywiście masz na myśli że leci paliwo wężykiem jego nadmiar? Sprawdź czy dzieje się to jak przestawisz kranik Na PRI czyli przelew gaźników. Być może jak było wcześniej dobrze to zawiesił ci się po prostu zaworek zamykający. Miałem takie coś zaraz po czyszczeniu gaźnika, jak ci się nie chce go rozbierać dmuchnij do niego sprężonym powietrzem np. przez otwór od paliwa co dochodzi ( może być kompresorem jak masz) zobacz czy to pomoże jak nie to czeka cie rozbieranie gaźnika niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Koodłaty a czy jeżeli blaszka wygięta albo pływak był dziurawy, to nie powinno być tak że albo leje, albo nie. Bo on działa działa i nagle nie działa. Szczególnie, że po czyszczeniu serio długo było spoko, dopiero teraz po zimowaniu problem wystąpił. 

 

Tak jak mówisz w warsztacie powinni wykryć takie rzeczy ale według mnie wina będzie napewno w okolicy pływaka może być równiez tak że pływak zamocowany jest na takim miedzianym pręciku możliwe ze on jest gdzieś wygięty ewentualnie blaszki do pływaka prze kture przechodzi tę pręcik są wygięte lub podeszedł pod nie jakiś paproch co bedzie skutkowało zawieszeniem się pływaka co jakiś czas i zalewaniem gaźników ja bym to rozebrał sprawdził i wyczyścił

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oddałem motocykl do zaufanego mechanika i się okazało, że zaworki były nie wymienione i filtr paliwa nie włożony. 
Więc można śmiało mieć wątpliwości czy bak został wyczyszczony. 

Po prostu na warsztacie mnie oszukali. 
Więc odradzam wszystkim serwis na dąbrówce małej, ul. Siemianowicka bodajże 5
No chyba, że ktoś chce zapłacić za nic :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Oddałem motocykl do zaufanego mechanika i się okazało, że zaworki były nie wymienione i filtr paliwa nie włożony. 

Więc można śmiało mieć wątpliwości czy bak został wyczyszczony. 

Po prostu na warsztacie mnie oszukali. 

Więc odradzam wszystkim serwis na dąbrówce małej, ul. Siemianowicka bodajże 5

No chyba, że ktoś chce zapłacić za nic :P

gnoje !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.