nfs Opublikowano 28 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2012 Kolega ma zamiar kupić piździk ale sprzedający nie zarejestrował ma tylko umowę z poprzednim właścicielem.Można tak kupić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lapros12 Opublikowano 28 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2012 Można. Ja tak kupywałem swój motocykl. Kolega musi mieć umowę od pierwszego właściciela który ją sporządził z obecnym właścicielem i druga umowa między obecnym właścicielem a twoim kolegą. Oczywiście dowód + oc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dembis Opublikowano 28 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2012 Można. Ja tak kupywałem swój motocykl. Kolega musi mieć umowę od pierwszego właściciela który ją sporządził z obecnym właścicielem i druga umowa między obecnym właścicielem a twoim kolegą. Oczywiście dowód + oc.Potwierdzam także miałem taką sytuację. Poprostu w WK wymagają wtedy wszystkich umów ( oryginały oczywiście ) i nie ma problemu z rejestracja! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Scorpion85 Opublikowano 28 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2012 Sam tak kupowałem i nie ma problemu, tylko dobrze należy przyjrzeć się umowom i dowodowi rejestracyjnemu, żeby nie okazało się że jest współwłaściciel, który np. nie widnieje na umowie a jest wpisany w dowodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
syku Opublikowano 28 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2012 nie tak dawno był na ten temat program w TV6 umów pod rząd i nikt nie przerejestrowywałTemat dotyczył skody. Nabywca miał problemy z rejestracją bo okazało się że nie jest to możliwe (rejestracja)na szczęście kupował w komisie i udało się wszystko odkręcić (osoba prywatna nie jest fachowcem a komis został za takiego uznany).Zalecali skontaktować się z Urzędem Miejskim lub Starostwem Powiatowym (w zależności kto prowadzi sprawy rejestracji) i ustalić czy przerejestrowanie pojazdu będzie możliwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nfs Opublikowano 28 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Października 2012 Serdeczne dzięki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ADAMS86MCE Opublikowano 29 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2012 nie tak dawno był na ten temat program w TV6 umów pod rząd i nikt nie przerejestrowywałTemat dotyczył skody. Nabywca miał problemy z rejestracją bo okazało się że nie jest to możliwe (rejestracja)na szczęście kupował w komisie i udało się wszystko odkręcić (osoba prywatna nie jest fachowcem a komis został za takiego uznany).Zalecali skontaktować się z Urzędem Miejskim lub Starostwem Powiatowym (w zależności kto prowadzi sprawy rejestracji) i ustalić czy przerejestrowanie pojazdu będzie możliwe.I brednie z TV. Kolego znajomy ostatnio poszedł z 8 umowami i spokojnie zarejestrował samochód. Problemy robią czasami kobitki w urzędzie bo się boją że tego nie ogarną, ale jeśli klient ma wszystkie umowy w ORYGINALE to muszą mu zarejestrować pojazd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sta Opublikowano 29 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2012 Co do tej sprawy z TV to nie brednie - 6 umówa chyba 2 z kolei była wadliwa - chyba data umowy po dacie śmierci współwłaścicielaczyli 2/3 sprzedajacy kombinowali a wszyscy następni już (nie) wiedzieli nic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LBG Opublikowano 29 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2012 Przypomniało mi sie, jak rejestrowałem Dniepra. Ale było to dawno, koniec XX wieku. Byłem 5 włascicielem (w tym importer, posrednik/komis); moto miało ze 7 lat, przebieg 500 km. Nigdy nie zarejestrowane na stałe. Rejestrowali na 2 tygodnie, robili przeglad i olewali. Pierwsze musiałem miec oryginały wszystkich umówi i rachunków. I tu sie okazało, że może być uwierzytelniona kopia oryginału. Ale to dopiero wyszło, jak poszedłem do naczelnika wydziału komunikacji. Prędzej sie nie dało . Wazne to było o tyle, że oryginał pierwszego rachunku był w Urzędzie Celnym w Krakowie. I oni mi tę uwierzytelniona kopie posłali. Niczym nie ryzykowałem, bo za moto płaciłem dopiero po zarejestrowaniu. Wszystkie umowy były oczywiście opodatkowane w Urzędzie Skarbowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kivan Opublikowano 29 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2012 Ja też tak miałem. Po prostu musiałaby ciągłość umów od gościa który rejestrował do najnowszego nabywcy i finito - WK Katowice Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
syku Opublikowano 29 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2012 Nie twierdzę że musi mieć jakiś problem z rejestracją - ale że może - i tylko tyle.Jest wiele ludzi uczciwych, ale są również krętacze.Bo niby skąd mamy większość motongów niebitych i na niskich przebiegach. Niestety nieuczciwość sprzedawców może się odbić na kliencie.Gościu od zielonej skody (ten z TV) wygrał przede wszystkim dlatego że po drugiej stronie miał podmiot zajmujący się zawodowo obrotem pojazdami (którego doświadczenie powinno wychwycić wady prawne) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.