heartlessmariusz Opublikowano 28 Września 2012 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2012 witam, posiadam ww, yamahe, po przejechaniu ok, 20 km motocykl gasnie i nie da sie zapalic, na nastepny dzien zapala od strzala , krotka trasa i znow umiera,,,,,,,w czasie jazdy , wymienilem wczesniej przewody wn, i swiece, fajki, gazniki wyregulowane i czyszczone, znajomy podpowiedzial mi ze byc moze to kondensator, zaznaczam ze moto zimne czy cieple fajnie pali,,,tylko po jakims czasie ok, 20 km (mialem 2 takie przejazdzki do pracy ) moto na trasie gasnie i nic nie da sie zrobic, co o tym sadzicie? mial ktos taki problem? bo ja juz nie mam pomyslu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi