Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Yamaha xt 600 ,2001r.pali gaśnie i już nie odpala POMOCY ;(


grzesiekxt

Rekomendowane odpowiedzi

Witam posiadam Yamahe xt 600 z 2001r ( wersja bez lamp itd) rok temu został zrobiony w niej remont silnika ( szlif , nowy tłok , wymiana rozrządu , nowe uszczelki , został wymieniony też olej na valvoline tak jak polecił mi mechanik robiący remont silnika ) , wszystko było ok ( moto jeździłem sporadycznie przez całe lato ), lecz problem zaczął się po ponad miesięcznym postoju przed zimą , wyprowadziłem xt z garażu odpaliłem po którymś naciśnięciu rozrusznika ( drugim lub trzecim ) , xt pochodziła około minuty na ssaniu , w pewnym momencie wzrosły jej obroty , z muliło silnik i zgasła . Próbowałem ją palić ale niestety już mi sie nie udało uruchomić silnika (rozładowałem przy tym akumulator) . Parę dni temu zabrałem się za rozkręcenie mojej xt i czyszczenie gaźnika , dodatkowo kleiłem lewy króciec ssący . Po założeniu króćców i gaźnika (plus wyczyściłem filtr powietrza który ma około roku) , wymieniłem też świecie i kabel wysokiego napięcia ( dodam że jest iskra ) , i moto odpalił na ssaniu po pierwszym naciśnięciu rozrusznika , pochodził minute , zgasnął , odpaliłem go drugi raz pochodził około pół minuty , zgasnął i już nie udało mi się go odpalić ( dodając lekko gazu silnik muliło ) ;( czyli podobnie jak przed czyszczeniem gaźnika ... I stąd moje pytanie co może być przyczyną , że moje xt nie pali ? Bardzo proszę o porady bo w dziedzinie motoryzacji jestem nowicjuszem . Z góry bardzo dziękuje za odpowiedzi. icon_sad.gificon_sad.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam , bardzo przepraszam że odpisałem dopiero teraz ale chodzę do technikum i niestety nie miałem kiedy ( brak czas) z moto robiłem w wolnych chwilach . Więc tak układ paliwowy sprawdzony , gaźnik wyczyszczony do najmniejszej części , w filtrze wewnętrznym było bardzo dużo " syfu" . Niestety niewiele to dało , zaraz po częściowym złożeniu odpaliłem moto i wszystko ok chodził i nic się nie działo , na drugi dzień tak samo normalnie zapaliłem doskładałem moto i poszedłem się przejechać , wszystko ok . Niestety na trzeci dzień moja radość się skończyła , moto dziwnie zapalił , jak nim jechał to tak jak by raz miał moc a raz nie , w końcu go muliło i gasnął ... ;(

dodam jeszcze że jak odpalałem go bez pokryw komory filtra powietrza to z głównego gaźnika było słychać dziwne trzaski , nawet "dymek " i lekko "splunął paliwem " . Krućce szczelne , wymieniałem . To tyle z rzeczy które zaobserwowałem . Dziękuje za odpowiedzi i bardzo proszę o kolejne ; ))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.