Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Ciekawy przypadek olejoka


dzidziu5

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich.Mam mały problem z motocyklem.Otóż posiadam Katane z 95r i czasami dość dziwnie się zachowuje.Ale do rzeczy.Moto zapala na dotyk na zimnym silniku,jak złapie temp. to trzyma obroty można siadać i jechać 50km,100km ile kto ma ochotę.Natomiast problem pojawia się gdy po jakiejś małej trasie postoi około godziny.Bieda z odpaleniem.Silnik jest wtedy ni to ciepły ni to zimny bez ssania załapie ale zaraz gaśnie.Gdy daje ssanie to wyje na wysokich obrotach.Puszcze ssanie -gaśnie.Jak jakimś cudem uda się ruszyć to dostaje czkawki na wolnych obrotach.powyżej 3tyś. ciągnie już normalnie.Tak kulejącym moto znów mogę jechać 50km i mu nie przejdzie.Usterka zanika następnego dnia rano gdy zapalam zimny silnik.Już nie wiem gdzie szukać a na moto nie jeżdżę od dziś.Gaźniki czyściłem i synchro było robione.Zawory to chyba też nie są bo jak jest silnik gorący to zapala bez problemu,po 10min,też.Problem jest po dłuższym postoju.Może ktoś to przerabiał

i coś podpowie.Wiem że olejoki mają swoje humory ale bez jaj!

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli reasumując

Silnik gorący - pali

Silnik zimny ze ssaniem - pali

silnik letni - nie pali.

Sprawdź poziom paliwa pod pływakiem jak pojeździsz i przestygnie (czyli wtedy kiedy nie pali)

Sprawdź świece.

Ale bardziej przemawia do mnie paliwo.

Jak zimy to dostaje dodatkową porcję przez ssanie i mu styka.

Gorący po jeździe ma poziom jeszcze dobry ale jak przestygnie, może mieć za niski i zapalać nie chce.

Tyle mi na szybko przyszło na myśl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

myśle że to nie to, bo poziom paliwa po chwili

unormowałby sie przez napełnienie z pompki podcisnieniowej ew. pompy paliwa.

Więc byłby tylko problem z odpaleniem natomiast tu problem jest cały czas.

Wg mnie zaworki nie trzymaja i gaźnik przelewa.. ciepły silnik jest bardziej podatny na bogatą mieszanke. Sprawdź świece po odpaleniu przy tym "czkaniu" jak świeca jest czarna to lub mokra to wiesz co i jak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podpowiedzi. No coś trzeba z tym zrobić.Ale na przykład wczoraj robiłem test i chyba w nocy krasnoludki naprawiły bo po powrocie z pracy odpaliłem furę,rozgrzałem silnik szybki przejazd po wiosce i z powrotem do garażu.Po godzinie znów do garażu-silnik letni odpaliłem z lekkim gazem ale bez ssania.Potrzymałem go trochę manetą w zakresie 1.5tyś-2tyś i po chwili normalnie trzymał obroty,żadnej czkawki.Znów przelot po wiosce i do garażu.Powtórzyłem jeszcze raz po godzinie i wszystko ok.Powiem wam że to jest najgorsze co może być jak raz moto świruje a raz jest dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.