Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Suzuki Marauder GZ 125 - OPINIE


PiotreQ

Rekomendowane odpowiedzi

K****wa Przyjaciele drodzy :) dzisiaj w pracy spędziłem 12h na oglądaniu tych modeli i zapoznawaniu się z opiniami ich użytkowników.

Napiszę krótko to znak z góry po dniówce zatrzymał mnie Motocyklista i zapytał o drogę ( na Częstochowę ). Poruszał się Hondą shadow 600cm3 1993r.

Zauważył wlepe na klapie puszki i pociągną rozmowę. Szczerze poleca zapłacił 7000zł dość okazyjnie mi się wydaje.

Siadłem zrobiłem 200m i wiem czego szukać ciekawe tylko ile będę musiał dozbierać. :/ to mnie przeraża.... Dzięki za opinię ale zawsze wole coś przeczytać od Forumowicza FŚM, który miał lub ma i jest na bieżąco :)

Koniec z dylematami mam swój cel do LATA 2012. W najgorszym wypadku Virago lub VT. Urodziłem się w przeznaczeniu na armaturę. Tylko w momencie jak widzę, słyszę lub czuję ten typ Motocykla funkcję życiowe przechodzą w układ "V2" :)

Dzięki za zrobienie mojego tematu gorącym :)becker masz u mnie bro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli Virago to tylko 750, nie bierz 535, bo mały i słaby, raczej dla baby albo grzecznego chłopaka z grzywką na bok, może zresztą taki jesteś to by ci spasował?? A jak jeździsz teraz 125 to może ci sie wydawać że 535 to dużo, no więc mówię ci , że mało i jeśli myślisz o Virago to od razu 750. Ale jeśli Virago750 to czemu nie Intruder 750/800 ?? W ten sposób dojdziemy do 1800.

Jeśli Shadow VT600 to jest to chyba optymalne, mój kumpel ma taką, jeździłem pare razy, za dużego przeskoku ze 125 mieć nie będziesz a VT600 jest poręczna, fakt może tylko droższa. Ale jak cie kasa trzyma to zastanów się nad VT500 Shadow, naprawdę niewiele mniejszy, oczywiście starszy, ale za to tańszy i przy dobrze utrzymanym egzemplarzu kilka lat spokojnie pojeździsz., w porównaniu z 600-tką siedzi sie jak na krześle, ale też wygodnie, nad morze spokojnie można jechać.

Albo Suzuki Savage 650? gadają, że singiel to nie chopper, ale tam.... a ten singiel zapierd..la od dołu obrotów i napęd na pasek jak klasyczny H-D :D.....

kurde jest tego do cholery zresztą.

Ale to żes zrobił przeskok w poszukiwaniach z nakeda do choppera, choppera sie kupuje na stare lata, "..nogami do przodu to na emeryturze.."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to nie tak od samego początku kręciły mnie tylko custom / chopper po prostu wszystko inne jest niewygodne i nie godne uwagi. Najpierw muszę sfinalizować sprzedaż Suzi a potem ogień !!! i pewnie Shadow 600 lub VT500 zobaczymy mam w tym roku wiele priorytetów finansowych ale zachorowałem w końcu na jakiś konkretny zlot i sound V2 :)

Savage nie głupi temat ale jeden gar więc zdecydowanie VT500 40KM może styknie na sezon :) (w razie super okazji Shadow 600) nie leży mi taki krótki VT lub Virago)

Zastanawiam się jak spalanie VT 500 & Shadow 600 Suzi przy każdym litrażu poniżej 2,5l/100km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Jednak na cały sezon zostaję przy obecnym modelu . Wiadomo, że chodzi o kasę. Ważniejsze priorytety. A następnym rumakiem musi być rasowa Shadow-ka a to bez ściemy minimum 10.000zł Ale nie zostawał bym przy tym modelu gdyby mi nie leżał. I coraz więcej pozytywnych opinii znajduję na ten temat.

Mam nadzieję, że tego tygodniowe poświęcenie Suzi na JG dopełni całości :)

PZDR i zachęcam do zakupu tego modelu, ale już nie mojego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.