Agnich Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Koledzy i Koleżanki, miał ktoś do czynienia ze zdławionym GS'em? Wydaje mi się, że mój tak ma...Testowałam na A1 ile może pojechać max i wyszło tak:bieg 6-max 160km przy obrotach max 7500-8000tys (na więcej nie chciał się wkręcić mimo manetki odkręconej do oporu)bieg 5- max 165km przy obrotach max 9500tysPrzy rozpędzaniu od 1-ki do 6-go biegu i odkręcaniu manetki na max'a- obroty max 9-9,5tys... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spajdi Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Obroty powinny spokojnie przekraczać 10 tyś. rpm na każdym biegu tym bardziej, że GS nie ma odcięcia zapłonu, ale rozpędzanie go powyżej 160km/h to już trwa wieki to nie maszyna na takie prędkości, a czy jest zdławiony to najlepiej wyciągnąć gaźniki i sprawdzić... Po pierwsze czy po odkręceniu pokrywek gaźników wystają z nich długie plastikowe "bolce" czy tylko takie 0,5-1cm jeśli długie to są to nakładki i się ściąga, później jeszcze wymiana dysz, wymiana sprężyn, które są przy przepustnicach podciśnieniowych i z tego co pamiętam to wszystko, ale w razie czego wal na prv to Ci podeślę więcej materiałów na temat odblokowania GS'a.To, że obroty na żadnym biegu Ci nie przekraczają 9,5 tyś. ewidentnie świadczy, że coś jest nie teges bo GS spokojnie na 2 pójdzie na te 11-12 tyś, ale tak się nie jeździ GS'em i tak max. do 10 się kręci bo powyżej już nie ma sensu, pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Agnich Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2010 Wiesz, mnie tam nie chodzi o to, żeby go wkręcać na takie obroty do normalnej jazdy. Sprawdzałam go tylko :-] Ale dawaj wszystko, co tam masz o odblokowywaniu. Chętnie poczytam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.