Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Czy Pasje łączą?


diobol

Rekomendowane odpowiedzi

Zastanawia mnie czy tylko ja tak mam że najchętniej interesowałbym się wszystkim poczynając od motocykli, stuntu, wszelkiego off roadu, break danceu , sztuki walki, spadochroniarstwa, siłowni itd itd. Ilekroć widzę co ktoś inny potrafi to zastanawiam się czemu akurat ograniczam się do motocykli?Temat można potraktować podobnie jak temat: czym się zajmuję, w czym pomogę, dzięki którym można by skontaktować się w sprawie rozkręcenia swoich zainteresowań.Czy ktoś jeszcze czymś się interesuje nałogowo oprócz moto? Ja nałogowo także przebywam na siłce. Mogę doradzić jak trenować, jak do tego się odżywiać i jakie suplementy brać by w miarę dobrze wyglądać i mieć trochę siły;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, pasje lacza. Bynajmniej tak jest w moim przypadku. Nacodzien spotykam ludzi i poznaje ktorzy interesuja sie moto, a jak wglebimy sie w rozmowe to wychodzi na to ze mamy prawie identyczne inne zainteresowania.Ja rowniez maniaczylem na silce, choc mialem dluga przerwe to teraz zrobilem sobie w garazu i znowu zaczynam, sztuki walki zaczolem trenowac od bodajze 97 r.. xd oprocz tego kocham komputery i wszystko co z nimi zwiazane, i muzyke. i rowniez interesuja mnie wszelakie "extremalne" sporty jak np skoki na bungee, jazda na desce itd itd itd choc jeszcze niektorych z nich nie uprawialem, ale mysle ze to tylko kwestia czasu Szkoda ze mieszkasz w katowicach, nie gdzies blizej bb bo mysle ze mozna by bylo cos wspolnie pomyslec ale jakies piwko albo mala przejazdzka w lecie mysle ze nie zaszkodzi .-)bardzo fajny temat, pozdro!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pasja łączy!! Na 100%. Powiem Ci ze ja mam podobnie i jesli doba by miala 48 h to pewnie bym uprawial wiele wiecej sportow i rozwijal troche pasji. Tez chodzilem na silownie, przez jakis rok. Pozniej skonczylem schudlem do swojej wagi, a teraz juz nie mam na to czasu. Breakdance ha trafiles w sedno...tanczylem przez rok, pozniej kontuzja kregoslupa i niestety musialem przestac, a teraz juz jakos nie mam tej weny zeby znow zaczac od zera prawie. Spadochroniarstwo! Tu by sie mi przydal ktos kto moglby mnie wdrozyc w przyszle wakacje chce zrobic kurs skoczka w sumie to jest to jedno z moich marzen... co wiecej, oczywiscie decha. Planujemy juz wypad w ferie na 2-3 z kilkoma osobami z forum na dechy. Tak wiec zapraszam im wiecej tym lepiej oprocz tego, wszelakie sporty druzynowe (glownie siatkowka, pilka reczna, pilka nozna) jakby ktos kiedys szukal kogos do grania to jestem chetny zawsze i wszedzie jesli tylko mam mozliwosc :)mam nadzieje, ze temacik sie rozwinie bo bardzo trafiony ;) pozdrawiam,Madusp.s. gralem w siatkowke "zawodowo" tzn. w lidze juniorskiej swojego czasu, jednak ta sama kontuzja (kregoslup) uniemozliwila mi rozwijanie pasji zawodowo, wiec teraz tylko amatorsko pogrywam, ale z checia moge udzielic kilka wskazowek na temat gry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gimnastyka akrobatyczna? Od roku juz mnie ciagnie zeby sie zapisac. Jest w Katowicach i jest w zabrzu. Samemu to nudno niestety. Na silke to od Marca bardzo chetnie ale raczej wybiore cos co jest blisko czyli w Halembie... Sporty zimowe jak najbardziej ale pewnie powstanie temat takze tam sie udam jakby co.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A gimnastyka akrobatyczna?
A ja jak za bajtla pytałem ( ok,13lat) to powiedzieli ze za stary jestem No ja od zawsze ćwiczenia ale nie na siłce tylko we własnym zakresie, sporty walki połączone z akrobatyką (Capoeira), nałogowo moto, deska, wspinaczka, las i survival.Podejrzewam że jak ktoś śmiga na moto, bo potrzebuje wolności, to tym samym zimą na desce daje ostro. Deska to jednak brak zasad i wygłupy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie sprawa jest prosta. Albo moto albo rajdy. Niestety obie pasje są kosztowne i dlatego rozwijać mogę tylko jedną. Nie mniej jednak 200 po szutrze, między drzewami przy krzykach twojego pilota to coś niesamowitego i może dobrze, że życie wybrało za mnie bo sam nie wiem czy bym potrafił....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No można powiedzieć, że ja kręcę. W sensie - mam pojęcie i coś tam umiem, ale ogień u mnie odpada, chyba że znajdzie się ktoś kto mnie do niego przyzwyczai. Jeśli o mnie chodzi to bardziej jestem nastawiona na cyberpoi. Jakoś bardziej mi się podoba. Dodatkowo od niedawna wszędzie gdzie mogę, chodzę z aparatem, ale to takie pospolite, więc chyba nie będę się rozwlekać że 'zawsze i wszędzie' bla bla bla... Ps i zapomniałabym o moim ukochanym L2 gdyby się znalazł ktoś kto też gra to możnaby pogadać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja troszkę interesuję się nartami W tym roku chcę zaliczyć już pełny cykl Mistrzostw Polski. Zeszły sezon był pierwszym w którym wróciłem do zawodów. Niebyło lekko bo przez 2 lata walczyłem z kontuzją kolana.Trener coś tam wspominał że jak mi sie coś stanie na moto to mnie zabije, ale pomiędzy zimą a zimą muszę się czymś zająć, a moto jest zaje..ste Jeśli ktoś chciałby się podszkolić na nartach to spoko pisać.A co do pozostałych zainteresowań to podobnie jak Burst. RAJDY

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja podobnie jak Danny była deska umm do momentu niedokręcenie backflipa i teraz sa obawy przed ostrzejsza jazda;/.Capoeire również ćwiczyłem ale krążek miedzy kręgowy skutecznie wybił mi to z głowy:).Ogólnie to trzeba coś w życiu robic pozaytywnie zakręconego inaczej było by nudno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie oprócz moto i wszystkiego z nim związanego... Muzyka Muzyka Muzyka! od dziecka fanatyk muzyki. Kiedy tylko mogę to słucham muzyki teraz ze względu na zainteresowanie deejayingiem głownie klimaty klubowe (house, electro-house, house progresiv, hardstyle, ostatecznie hands up). Ale to nie znaczy, że innych nie słucham. Hiphop też jak najbardziej, reggae, muza typu linkin park no i co wgl namiesza... rock, hardrock, metal czasem ;) Jestem raczej neutralny na muzykę (ale też są klimaty których nie wytrzymuje ;P)a z Dj'ka od 3 lat już tak konkretnie się w to bawie ;) na razie to głownie bawie się w prezentera dyskotekowego (niestety nie za często udało mi się zagrać w jakimś klubie - ale jednak było!) ale powoli zabieram się też do tworzenia wlasnych nutek Po za tym... idzie zima.. decha! 4 sezon. Tak jak Madjack pisał, lecimy ekipą w tym sezonie może nawet na parę dni więc jak coś to im więcej nas tym lepiej Liczę, że się z JACĄ wkoncu w tym roku zgadam bo w sumie w tamtym sezonie to się tylko raz przypadkiem na stoku spotkaliśmy.Z innych sportów to siatkówka. amatorka ;) teraz z Madjackiem udało nam się ugadać w weekend na halę więc jakby jeszcze kiedyś jakąś wiekszą grupką to ja się pisze :>no i trochę nożna... kiedyś się w klubie grało ale jak się było małym i pięknym a teraz już raczej jakiś szczególnie dobry w to nie jestem. Do tego jeszcze siłka czasem. Kiedyś chodziłem systematycznie ale teraz jakoś ani chęci ani czasu z głównych to chyba tyle pozdro600

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba do największej pasji doprowadzają mnie drogi w naszym kraju.A samych pasji mam niewiele, ale sporo zainteresowań. Z ważniejszych to siłownia, paintball, dobre jedzenie, dobra książka, muzyka. Jaca, co do gimnastyki, to po prostu się zapisz i zacznij łazić. Poznasz kogoś na miejscu i nie będzie już nudno... No i mieliśmy się na łyżwy ugadać.... Ja popylam min. raz w tygodniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No można powiedzieć, że ja kręcę. W sensie - mam pojęcie i coś tam umiem, ale ogień u mnie odpada, chyba że znajdzie się ktoś kto mnie do niego przyzwyczai. Jeśli o mnie chodzi to bardziej jestem nastawiona na cyberpoi. Jakoś bardziej mi się podoba. Dodatkowo od niedawna wszędzie gdzie mogę, chodzę z aparatem, ale to takie pospolite, więc chyba nie będę się rozwlekać że 'zawsze i wszędzie' bla bla bla... Ps i zapomniałabym o moim ukochanym L2 gdyby się znalazł ktoś kto też gra to możnaby pogadać ;)
hahaha! ilu mam znajomkow ktorzy z Tibi i innych pierdol sie poprzerzucali na ta gre! heh osobiscie w ta nie gram, ale jak chcesz to dam Ci namiary na dobrego maniaka ktory juz ma wszystkie klasy lvle itd zrobione ja oczekuje niestety od paru lat na Diablo 3, co bedzie dla mnie gra ktora zamknie mnie minimum na miesiac w pokoju haha.. aktualnie pogrywam sobie w strzelanki typu CS, i teraz nowe cacko Modern Warfare 2... ;) jesli ktos jest w temacie, to zapraszam do gry Woytec,gdzie grywales? bywasz moze na jakis eventach? moja pasja tez jest muzyka, glownie klimaty trance, progressiv, czasami hardstyle. Ostatnio zaliczylem Sensation w Pradze z kumplem, za rok jedziemy na Sunrise .-) w tym roku niestety fundusze mi nie pozwolily. napisz cos wiecej o sobie, tez myslalem o DJce, planujemy kiedys kupic konsole ze znajomym i cos sie uczyc, ale brakuje nam kogos kto by nas wkrecil w temat i pokazal to i owo... pzdr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja chętnie bym coś porobił w zimę ale chyba takie czasu ze jak mam dzień pełen powera to z czasem nie umie wyrobić a jak jestem porostu w****ny to się nie chce nawet wcześniej wstać . Chodź myślę ze w grupie razniej Co lubie basen , rower (muszę kupić na wiosnę już postanowiłem ) łyżwy tez trza kupić .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Woytec,gdzie grywales? bywasz moze na jakis eventach? moja pasja tez jest muzyka, glownie klimaty trance, progressiv, czasami hardstyle. Ostatnio zaliczylem Sensation w Pradze z kumplem, za rok jedziemy na Sunrise .-) w tym roku niestety fundusze mi nie pozwolily. napisz cos wiecej o sobie, tez myslalem o DJce, planujemy kiedys kupic konsole ze znajomym i cos sie uczyc, ale brakuje nam kogos kto by nas wkrecil w temat i pokazal to i owo... pzdr
Udało mi się jak narazie zagrać w klubie Promil Gliwice, raz w nieistniejącym Europubie. Raz zorganizowałem kameralną imprezę z znajomym z forum w tychach "Mega Grill Party". ;) A tak to jakieś 18stki i czasem z znajomymi wynajmujemy u mnie salę i organizujemy 'disco'.Na eventach? rzadko... raczej po klubach "się bujam" Miałem w tym roku jechać na mayday ale z kasą krucho...Co do Djki jeszcze... moja konsola to tak dla podstawowych Djów (może minimalnie dla srednich) a mianowicieCD-Playery: Numark Axis 9 x2Mixer: Behringer DJX 700Słuchawki: Sony MDR-V700 DJNagłośnienie: Dibeisi (modelu nie pamiętam) 2x 800 W max.Końcówka mocy: Omnitronic PA-1500Grałem, bawiłem się również na pioneerach, które jak wiadomo królują w sprzęcie na rynku DJ i nie tylko... czasem sie Reloop przewinął, jakiś gramofon technicsa czy coś ;)Ciężko z kasą... bo koszty dobrej konsoli to jednak są koszty dobrego motocykla a czasem i większe Pomimo, że mam średni sprzęt to i tak łączna jego wartość gdy był nowy to około.... 5,5-6 tys złoty. Ale parę rzeczy kupiłem używanych i na tym zaoszczędziłem Wiecie najbardziej mnie rozbawia stereotyp, że przychodzi Dj... wkłada płytę i co najśmieszniejsze "puszcza" muzykę. To się gra ;) Ale o tym to można by robić wykład na godzinę jak nie dłużej PS. Na Bikepics mam też parę fotek z Djki więc jak coś to tam zapraszam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

nie wiedziałam gdzie, mam nadzieję, że dobrze trafiłam z tematem

Dziewczęta i Chłopięta

czy wśród motocyklistów forumowiczów są osoby, które posiadają prawo jazdy na łódkę (patent żeglarza jachtowego lub wyżej)??

pytam, gdyż sama posiadam. zrobiłam wieki temu, nie ta epoka już nawet, a jeziora beskidzkie zachęcają do żeglowania. trochę późno z tematem ale jeszcze mamy lato więc nie wszystko stracone.

chodzi mi o to, czy znaleźli by się chętni oraz, albo przede wszystkim, osoby z umiejętnościami, żeby w któryś wrześniowy weekend skoczyć na motocyklu w Beskidy, np. Jezioro Żywieckie I tam przesiąść się na łódkę. JA patent mam i teoretyczie mogę żaglówkę porzyczyć ale ze względu na to, że ostatnio żeglowałam wieki temu nie wezmę tego tylko i wyłącznie na swoją odpowiedzialność bo bankowo narozrabiam :blush: chętnie pożegluję z osobami zorientowanymi, które są na świeżo z tematem

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pasje i ich wzajemne relacje są niesamowite. Sam mam ich sporo ale z braku czasu zaniechałem większość. Moto to środek transportu sprawiający radość, żeglarstwo to moja młodość i choć za wiele nie pamiętam to chętnie bym się wybrał bo byłem w tym roku na mazurach i pogoda zmusiła mnie do siedzenia na lądzie (nie mam patentu Jaguś więc się nie oferuję).

Ogólnie uwielbiam mechanikę, którą po części celebruję grzebiąc przy moto czy też puszce. Do tego dochodzi modelarstwo choć ostatnio te wodne jak i powietrzne schodzi na psy - mój śmiglak klasy 450 jeszcze w tym roku się nie upowietrznił a monitor z czasów wojny nie wie jeszcze co to woda.

Pasji można mieć co niemiara, od picia piwa po skoki spadochronowe. Jedyne co nas ogranicza to czas i środki finansowe.

Jeśli ktoś ma chęci to polecam wybrać się na najbliższą strzelnicę i postrzelać z broni krótkiej. Uwierzcie mi, że adrenalina ta sama co przy 200kmh :)

To tyle na temat i może trochę poza ;) Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chętnie bym się wybrał

fajnie, to jeszcze tylko (albo aż) musimy znaleźć kogoś wtajemniczonego :excl:

Pasji można mieć co niemiara, od picia piwa po skoki spadochronowe. Jedyne co nas ogranicza to czas i środki finansowe.

prawda li to. to ja się jeszcze przyznam do dwóch. biegam- narazie najdłużej półmaraton mi się udało przebiec, czaję się na maraton ale jakoś cały czas coś mi przeszkadza.ale biegam sama :excl: zawsze i bez wyjątków, nawet się odganiam jak mi ktoś proponuje, że się dołączy- ten czas jest w 100% dla mnie :) a w zimie lubię łazić po górach. i to takich wysokich. nie wiem dlaczego ale rajcują mnie wypady w góry jak jest śniegu po kolana :huh::blink: marzą mi się wędrówki po Alpach, mam nadzieję że już niedługo zacznę te marzenia realizować (najpierw kurs lawinowy i zimowej turystyki wysokogórskiej należy zaliczyć I zakupić porządny sprzęt). wspinaczki już udało mi się trochę zasmakować, nie na lodzie co prawa tylko na sucho na skałkach. ale zawsze to jakieś pojęcie chociażby o asekuracji i technice podchodzenia jest.

Jeśli ktoś ma chęci to polecam wybrać się na najbliższą strzelnicę i postrzelać z broni krótkiej. Uwierzcie mi, że adrenalina ta sama co przy 200kmh :)

fajny pomysł
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaguś nie jestem biegłym w wspinaczce ale po lodzie i w alpach to na razie sobie spasuj bo to o wiele wyższa szkoła jazdy niż przechadzki jakich teraz się podejmujesz. Organizm ludzki inaczej toleruje wysiłek na niewielkich wysokościach i dodatnich temperaturach niż tam gdzie wzrok nie sięga. Mam kolegę alpinistę i znam jego zapał (od kiedy zginęła jego luba w himalajach to już inny człowiek) ale wiem, że to igranie z żywiołem a tam my zwykli maluczki ludzie nie mam nawet najmniejszych szans. Polecam Jurę i Słowackie Tatry latem a nasze zimą. Uczą pokory. A to takie małe góry są.

Oczywiście optymizm i wiara oraz Twój uśmiech sprawią cuda ale rozsądek (także w naszym śmiganiu) to podstawa aby przetrwać.

Dużo dobrego, Smok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na razie sobie spasuj

toś mi pojechał ;)

wiem, że z górami żartów nie ma. dlatego podchodzę do tego spokojnie i z rozwagą. Tatry "to takie małe góry są"- prawda ale paru wybitnych himalaistów właśnie w Tatrach zakończyło żywot, dlatego rozsądek owszem ale jestem zdania, że co komu pisane to go nie minie. ja podchodzę do życia w sposób: lepiej spróbować, nawet jeżeli miałoby się nie udać, niż nie spróbowĆ A później żałować, ŻE się nie spróbowało. miło mi że się troskasz o mnie ale uwierz mi, babeczki potrafią :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podziwiam ten zapał do chodzenia w sniegu po kolana odrazu mi sie przypomnial moj zeszloroczny wypad na deske bodajze na pilsku gdzie wyrżnąłem w połowie orczyka śniegu po kolana a na samą góre dobre 400m podchodzenia pod bardzo konkretnym nachyleniem jeden krok to bylo jakies 20cm do przodu ;) 1h 30min i prawie zawał ze zmęczenia :)..Jaguś a nie probowalaś z tych górek troche pozjezdzac zamiast sie na nie wspinać frajda tez jest ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.