Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

24.07.09 Pkp Gliwice


zolzot

Rekomendowane odpowiedzi

zeby nie bylo, jezdze "prawie" zgodnie z przepisami.jesli jednak jechaliscie 60 km/h, to przy hamowaniu na odcinku 10 m (bo zakladam, ze w nagorszym wypadku powinniscie go najpozniej zauwazyc), to macie jakies 40 km max.... a przy 40 km/h motocykl wyglada nawet po uderzeniu w sciane lepiej niz to, to ze zdjecia nie zebym sie czepial bo pare motocykli juz widzialem w roznym stanie.
heh, nie żebym się spierała ale to ja jechałam tym motocyklem i były robione szczegółowe pomiary przez policję - więc Twoja opinia jest najmniej wiarygodna prosty przykład - obejrzyj sobie jak wygladają samochody po testach zderzeniowych przy 50 km/h i co z nich zostaje... Jak wspomniałam w sobotę kolega miał podobny wypadek, ta sama prędkość i też motocykl do kasacji.... każdy przypadek jest inny, przecież zależy jak się uderzy - którą częścią itd.... ale to przecież oczywiste, więc nie muszę tego pisać ;)btw: jakie ma znaczenie Twoje podważanie naszej prędkości? przecież mogłabym napisać że jechaliśmy 100km/h gdyby taka była prawda.... Przecież nie okłamuję zaniżając naszą prędkość,bo po co?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

prosty przykład - obejrzyj sobie jak wygladają samochody po testach zderzeniowych przy 50 km/h i co z nich zostaje...
Nie żebym się czepiał ale samochód jest o wiele cięższy i dysponuje o wiele większa energią w momencie uderzenia niż motocykl.A co do pobytu w szpitalu to osobiście bym chyba oszalał gdybym przez 7 dni nie miał czucia w nogach. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dajcie na luz Pany, cieszmy sie, że taki finał! a nie gorszy. Filozofować to sobie można ale nie z czyjegoś nie szczęścia. Na przyszły sezon nowa maszina?
No ba, mam nadzieję, że w jeszcze tym roku nowa maszyna zajmie swoje miejsce w garażu, a w przyszłym sezonie będziemy mogli czerpać przyjemność z jazdy nią Poza tym wybieram się na prawo jazdy, więc mam nadzieję, że nie jedna - a dwie nowe maszyny pojawią się w garażu
Kurde zamiast się cieszyć że wszyscy cali to rozlega się debata na temat prędkości, opinii lekarzy itd. Ciesze się że nie musimy zapalać kolejnej symbolicznej świeczki i, że nic poważniejszego się wam nie stało. Powrotu do zdrowia życzę.
Dziekuję ślicznie i mam tylko nadzieję, że nikt z Was nie będzie w podobnej sytuacji i nie przekona się na własnej skórze, że można tak skasować motocykl przy prędkości 50km/h.Pozdrawiam cieplutko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gwiazdeczko - tak na sam koniec. Jeszcze wiekszego farta zycze. Co do kurtki i plecaka to ... teraz juz wiesz aby nigdy nie sciagac kurtki (nawet jak goraco) a co do urazow plecow - zainwestuj w zolwia.
Dziekuję a kolejna inwestycja wraz z nową maszyną, to na pewno będzie żółw na plecy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sama po wyjściu ze szpitala, jak zobaczyłam Yamaszke to nie mogłam w to uwierzyć, ale to "motor po dzwonku 50 km/h"
wiem , wiem .......bo parę sprzętów już w życiu zgruzowałem Dlatego przesiadłem się teraz na Baśki - Pancer über alles , jak sie to u nos godo ps. Ty ino teraz masuj fajnie swojego Starego , co by mu motongi z głowy nie wywietrzały , a reszta się sama zaleczy . Pozdrówka i lewa w górze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.