Wtorek, 28-04-2009 Gliwice Zginął Motocyklista

[Pkuczek]

"Gdy ogień nad tłokami zgasł,Już złoto tarcz pokryła rdza,Pod bakiem tylko cisza gra,A Ciebie nie ma pośród nas. Pukasz już do nieba bram,Asfaltu wstęga pusta znów,Twe koła jej nie dotkną już,Czerń drogi skryje szary kurz,W ściśniętym gardle braknie słów...""Życie motocyklisty nie liczy sie w latach tylko w kilometrach"Śmigaj po niebieskich [*]

[JACA]

Spoczywaj w pokoju Zizu... Smutne wiesci i do mnie dotarly niestety kondolencje dla zony!! A mielismy sie znowu spotkac na grilu...[*]......................

[Seph]

[*] i dla motocyklistki <*>

[krzyk]

[*]

[kosma]

Brak słów Kondolencje dla rodziny.smigaj po niebieskich autostradach Zizu... :`([*]

[doppel]

[*] sezon ledwo co sie zaczal a tu taka tragedia

[Tajga75]

[*]

[Skalar]

[*]

[-xavi-]

RIP [`]

[Anielica]

[*]niech Ci ziemia lekka bedzie

[ShadowZ]

[*] [*]

[Storm007]

Z tego co wiem pogrzeb ma byc w sobote w Przyszowicach. Co do obecnoci na motocyklach to radzilbym jednak zapytac rodzine bo moga sobie tego nie zyczyc. Nie dawno rodzice od Wojtka mieli tez powazny wypadek samochodowy.

[Lokis]

[*] [*]

[B.J.]

[*]

[.majzel.]

jak ktoś może niech sie dowie jak wyglądą sprawa motocykli na pogrzebie jeśli sie zgodzą to zrobimy mu godne pożegnanie a jeśli nie to uszanujmy ich zdanie i przyjedźmy samochodami...

[Kinga]

Każdą taka informację czyta się prawie że ze łzami w oczach - co dopiero gdy to jest ktoś z rodziny lub ze znajomych Gdy nie mam za długo żadnych wiadomości od znajomych z dalszych okolic to dosłownie stawiam wszystkich wspólnych znajomych " na nogi " byleby tylko mieć pewność ,że dana osoba żyje... Ostatnio znajomy , tez z Wrocławia - miał wypadek ale całe szczęście żyje i nawet " dochodzi do siebie "... Dlatego nie dziwcie się ,że od czasu do czasu dzwonię do Was - to tylko sprawdzenie... Ale i pozdrowienie... Wiem ,że to co mamy "odgórnie " zapisane na swoich kartach życia nic nie " zgumuje " ,że nawet choćbyśmy sami starali się żyć ,jeździć ,chodzić - jak najbezpieczniej - zawsze zaistnieje "coś " ,lub"ktoś " kto albo zrobi z nas kalekę do końca życia , albo "zabierze " to nasze życie... Dla Tych co już nie ma [*] Tych co znaliśmy ... i nie [*] Dla tych co choroba wzięła [*] I tych co droga nagle skończyła się [*] Każdego życia szkoda [*]nie ważne kim był dany człowiek [*]Ile miał lat - i jakiej był narodowości [*]Wszak każdy bliźni -to nasz BRAT [*]Każdy chciał czerpać z życia same radości [*] Dla nich niech gwiazdy oświecają niebiańskie drogi [*]Przez nich pamiętajmy ,że każdy z nas jest dla kogoś tak bardzo drogi [*]O nich zawsze odwieczna pamięć trwa [*]Bo wspominając ich - zawsze komuś popłynie łza [*]

[judy]

[*][*]

[pingus1985]

kondolencje dla rodziny i przyjaciół.

[bandit915]

[*] [*] [*] brak mi słów w takich tematach oby nas to nie spotkało,jesteśmy zbyt młodzi aby umierac w taki sposób......

[MadJack]

I znow Gliwice zreszta gdziekolwiek by sie to nie dzialo i tak zawsze dotyka... ostatnio na Portowej w Gliwicach widzialem przy drodze krzyz wbity w ziemie, znicze i kask powieszony na krzyzu [*] pokoj Jego duszy

[mychagp]

W imieniu Zony, Rodziców i Sióstr Wojtka - Zizu - bardzo dziękuję za obecność na uroczystości pogrzebowej. Zona dziękuje wam przyjaciołom z moto za odprowadzenie Wojtka na swoje miejsce spoczynku. Niech pozostanie w naszej pamięci. Grzegorz - szwagier.