artsta Opublikowano 23 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2009 Witam ,W zeszłym tygodniu miałem wypadek. Gościu jechał przede mną blaszakiem i gwałtowinie zahamował, nie zachowałem odpowiedniej odległości od poprzedzającego pojazdu , miałem spóźnioną reakcję , nieważne - moja wina. Ponieważ mam wykupione AC w Allianz (wykupiłem również opcję braku w współudziału w kosztach w razie kradzieży). Motocykl oddałem już do autoryzowanego serwisu i czekam na rzeczoznawce ubezpieczyciela i wycenę szkód w serwisie.Sprawę chciałbym załatwić bezgotówkowo.Czy komuś z Was zdarzyło się już korzystać z AC ? Jak Wam poszło z odzyskaniem odszkodowania ? i najbardziej nurtujące mnie pytanie :Czy mogę do szkody dołączyć również paragon za kask , którym uderzyłem podczas upadku ? Jak to jest ze zwrotem kosztów za strój w przypadku AC ?Wiem, że przy OC realny jest taki zwrot , ale AC to nie OC. Pozdrawiam i dzięki z góry za odpowiedzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 24 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Przyjdzie rzeczoznawca ktory porobi zdjecia i wyceni ci naprawe gotowkowa bo chinskich stawkach. Od tej wyceny musisz sie odwolac i powiedziec ze chcesz bezgotowkowo w serwisie. koszt naprawy nie moze przekroczyc 70proc wartosci motocyklajezeli dodales cos do motocykla np. stalowe oploty albo kufer a przy ubezpieczeniu tego nie bylo to nie zwroca za to.Nie zwroca tez za kask i ubranie. Malo tego. Nie da sie tego sprzetu ubezpieczyc bo uwazaja ze ubranie ochronne nie jest integralna czescia motocykla.ps. jezeli zaraz dales opcje bezgotowkowa to moze uda ci sie uniknac zenujacego przelewania na twoje konto groszy za jakie (ich zdaniem) da sie naprawic moto za gotowke.U mnie trwalo to miesiac. Byl poczatek sezonu i wiercilem wszystkim dziure w brzuchu zeby sie spieszyli. Nie sadze zebys polatal jeszcze w tym roku.ps2. Szukaj nowego kasku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tazzman Opublikowano 24 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Nie zwroca tez za kask i ubranie. Malo tego. Nie da sie tego sprzetu ubezpieczyc bo uwazaja ze ubranie ochronne nie jest integralna czescia motocykla.a ac naprawia Ci tylko motocykl.gdybys ktos w ciebie wjechal, to wtedy z Oc sprawcy zwracaja za wszystko ( moto, zdrowie, ubrnaia, kask i inne).jak napisal przede mna przedmowca.przyjada do salonu, poroboia zdjecia, przysla wycene (pewnie zanizona) ty sie odwolasz, dosla co trzeba i bedzie git pamietaj zeby na wycenie bylo wszystko (DOSLOWNIE) co ma male zadrapanie, ryse itp.. i do motocykla nie ma zamienników, malowania, naginania itp itd.. wszystko ma byc nowe i w cenah salonowych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 24 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 duzym plusem jest to ze rzeczoznawcy srednio znaja sie na motocyklach wiec troszke mozna ugrac na ich niewiedzy pamietaj zeby na wycenie bylo wszystko (DOSLOWNIE) co ma male zadrapanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
artsta Opublikowano 24 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Dzięki za odpowiedzi.Sprawa wygląda tak , że wartość motocykla przy ubezpieczeniu w kwietniu tego roku była wyceniona według katalogu Allianz na 14 tysięcy złotych. Mam masę uszkodzonych części : lagi pokrzywione, mała owiewka nad zegarami pokrzywiona, błotnik przedni, tylni chlapacz pęknięty, wgnieciony bak, owiewka tylnia zarysowana i jeszcze parę innych części jest uszkodzonych. Z tego co wiem to cena samego baku w Suzuki to ok. 3000zł , nie wiem jak reszta. Obawiam się, że koszt przekroczy 70%. Czy jeśli koszt naprawy będzie wyższy to czy jest szansa, że dostanę 100% wartości motocykla nie przyjmując "wraku" ?Na naprawę motocykla mam całą zimę, także do rozpoczęcia sezonu w Częstochowie raczej zdołam się wyrobić. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dżymol Opublikowano 24 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 kasy za całość raczej nie dostniesz allianz policzy ci za czesci w aso wiec kasa powinna byc godziwa, najwazniejsze zebys znalazł jak najwiecej uszkodzonych elementów nawet jakies zadrapania na ramie tylnim wachaczu dosłownie wszystko poogladaj i zaznacz przy ogledzinach im wiecej zanzaczysz tym bardziej obnizysz wartosć pozostałości a na podstawie tego bedziesz miał wyliczone odkszkodowanie : wartosc rynkowa minus pozostałościdostaniesz kase i moto z powrotem jesli bedzie kasacja tj. naprawa ekonomicznie nie uzasadniona dostaniesz to co wyliczą za części minus robotczo godziny za naprawę jest mozliwosc ponownego ubezpieczenia motocykla tylko ze wartosc jest dosc mocno zanizająniejestem pewien ale czy przy szkodzie z tytułu AC szkoda nie musi byc 100% ???za kask i ciuchy dostaniesz tylko przy szkodzie z OC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Taifun Opublikowano 24 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 a tak na marginesie, stalo Ci sie cos? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
artsta Opublikowano 24 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Ze mną wszystko ok, trochę tylko ręka mnie boki, ale byłem u lekarza (dobry gość - chyba sam jeździ, przyjął mnie bez zbędnych wypełniania formularzy, nie miałem karty NFZ) i uraz po paru dniach powinien zniknąć. Zdarzenie miało miejsce w centrum Katowic, jechałem za blaszakiem z prędkością taką jak inne pojazdy, nagle blaszak przede mną gwałtownie zahamował widząc korek, nie dałem rady wyhamować i wbiłem mu się motocyklem w dupę. W ostatniej chwili skierowałem motocykl w lewo by zmieścić się między auto a pas zieleni. Motocykl walnął w lewą stronę zderzaka , a ja poleciałem obok samochodu. Mój głupi błąd - nie zachowałem bezpiecznego odstępu. Z autem się nic nie stało, policji nie wzywaliśmy i gość odjechał. Na dzień dzisiejszy myślę, że wezwał bym policję nawet za cenę mandatu. Może gościu miał jakieś promile i sytuacja z ubezpieczeniem wyglądałaby trochę inaczej.Na sobie miałem skórzany dwuczęściowy kombinezon Tschul, kask XR-1000 , rękawice i wysokie buty motocyklowe. Wszystko sprawdziło się świetnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 24 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Na dzień dzisiejszy myślę, że wezwał bym policję nawet za cenę mandatu. Może gościu miał jakieś promile i sytuacja z ubezpieczeniem wyglądałaby trochę inaczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
A.GRYCZKA Opublikowano 26 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 Kluczowa sprawa to jest zakres ubezpieczenia AC na jakie się zgodziłeś, czy części oryginalne, czy zamienniki itp. od tego będzie zależała kalkulacja. Przeczytaj sobie dobrze warunki ubezpieczenia, żeby wiedzieć do czego masz prawo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tazzman Opublikowano 26 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 pamietaj tylko aby nie przekroczylo 70% wartosci motocykla (wartosci po amortyzacji a nie nowego z salonu) bo ci go skasuja.z tym to zalezy jaka wartosc motocykla...czasem sie oplaca dostawac wiecej za czesci a mniej za pozostalosci (w przypadku gdy rzeczy da sie naprawic a motocykl jest drogi), a czasem sie oplaca dostac mniej za czesci uszkodzone a wiecej za pozostalosci (gdy motocykl jest tani) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lpt Opublikowano 26 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 A teraz jak się ma sprawa w oc ? Motocykla "skasować" ubezpieczyciel nie moze. Ja dostalem szkode całkowitą, i wrak mi został. Oczywiście zarejestrowany, przeglady przechodzi itp. Chyba że skasowanie motocykla, to wyrównanie do kwoty 100%, ale to troche inna zabawa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
artsta Opublikowano 15 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2010 Sprawa zakończona już przeszło miesiąc temu.Przyjechał rzeczoznawca z Allianz, porobił zdjęcia wszystkiego- nawet specjalnie go nie musiałem pilnować. Allianz wycenił szkodę na przekraczającą 70% wartości motocykla. Nie musiałem się odwoływać - dostałem 70% wartości + "wrak". W chwili obecnej szukam takiego samego Bandita , rozwalonego jeszcze chwile potrzymam i myślę , że za góra dwa miesiące sprzedam.Jest taka opcja w Allianz, że można wraku nie przyjmować i wtedy ubezpieczyciel wystawia go na aukcję i wypłaca wtedy 100% . Nie skorzystałem z tego gdyż w moim przypadku "wrak" jest więcej wart więc mogę wyjść jeszcze na plusie po całej tej przygodzie.Co do dręczących mnie z początku pytań - to AC nie obejmuje stroju, chyba że w umowie dodatkowo się taki ujęło. Generalnie jestem zadowolony z tego jak się to zakończyło - warto było wydać te ok.800zł na AC (ze zniżkami ojca i moją zwyżką za wiek) by teraz nie martwić się kosztami naprawy. Na następne moto też wykupię AC najprawdopodobniej znów w Allianz. Pozdrawiam i do następnego sezonu : D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 15 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2010 Co do dręczących mnie z początku pytań - to AC nie obejmuje stroju, chyba że w umowie dodatkowo się taki ujęło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
artsta Opublikowano 15 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Stycznia 2010 od jakiej wartosci masz policzone to AC? 800zl za calosc? ja tez mam zniki ale 800zl to prawie 1/3 stawki.Od 14500 zł , zniżka 60% + zwyżka za wiek (nie pamiętam 10 lub 30 %). Ubezpieczenie pełne, brak udziału w kosztach. Co do konkretów to musiałbym spojrzeć w papiery.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.