Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Rodem Z Prl Wfm M06


kapralos

Rekomendowane odpowiedzi

Na drogach ciężko już spotkać. Dla niektórych przeżytek, dla innych motocykl z duszą. Sam jestem posiadaczem „Fumki” którą 3 lata temu wyremontowałem. Wbrew wielu opinią nie jest to motocykl nadmiernie awaryjny, i na krótkie wypady daje satysfakcje z jazdy. Faktycznie w wersji 125cm3 (najpopularniejszej) przydałoby się trochę więcej mocy, no ale w tamtych czasach przecież kierowano się prostotą konstrukcji. Parę zdjęć mojej Fumki: http://www.polskajazda.pl/Motocykle/WFM/M06/33360

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kapitalka silnika wyniosła mnie około 700zł ( regeneracja wału wymiana cylindra,tłoku pierscieni, wszystkich łożysk, zimeringów a także automatu do biegów, koszyka sprzęgłoweg+regeneracja gaznika)jeżeli chodzi o regeneracje wału ja robiłem ją przez sklep motocyklowy w pawilonie w centrum Dąbrowy Górniczej. Części allegro ale także ten sklep:http://www.skuterdebica.hg.pl/index.php?p=wfm&str=2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szparunków nie malowałem, ponieważ nie mogłem dostać szablonu odpowiedniego. Kupiłem gotowe naklejane i położyłem pod klar. Malowałem razem z moim znajomym, w sumie byly to moje początki ale pod jego dobrym okiem dałem rade. A lakiernika którego mogę polecic to Grzegorz Boduszek, główny mechanik na lotnisku na Muchowcu w Katowicach. Wszystkie części były czyszczone praktycznie do gołej blachy opalarką, ponieważ początkowo ktoś całą Fumkę potraktował farbą olejną. Jak wiadomo wystarczy jej niewielka ilość a lakier już się waży. Praktycznie nic nie było szpachlowane, jedynie ze względu na ubytki szpachlą natryskową potraktowany został cały bak. ( Koszt szparunków naklejanych z przesyłką wyniósł mnie około 100zł )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję naprawdę dobrej roboty! Sam bym chciał mieć takie cacko w posiadaniu, lecz jak bym już miał taki motocykl to szkoda by mi było na nim jeździć. Wolał bym go wstawić do pokoju jako ozdobę mieszkania ! Jakoś mam duży sentyment do polskich prl'owskich motocykli. Zresztą pierwsze moje moto to była wsk'a 125, niestety teraz spoczywa bez pieca w kanale garażu i pożera ją wilgoć . Mam nadzieje, że na przyszłą zimę uda się kupić jakiś relikt moto-prl'u i doprowadzić go właśnie do tego stanu, by wyglądał jak Twoja maszyna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.. super - za gówniarza taką sie zajechało na śmierć - szt.1 , a WSK w sumie cztery sztuki...jak wam powiem że sie robiło wodzik do skrzyni biegów z gwoździa calowego to chyba nikt nie uwierzy, a jezdziło sie bez kasku o tablicy rej. nie wspomne a prawku jazdy tym bardziej.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.