Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Gs 500 W Stanie Kiepskim..


MadJack

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! Jako iz stalem sie posiadaczem kat. A to trzeba kupic sprzeta standardowo interesuja mnie motocykle pojemnosci 400-550. Czyli GS 500, Cb 500, ER-5 szukam czegos z rocznika 90-95. Kasy nie ma za wiele. Zastanawiam sie nad czyms w kiepskim stanie do poprawek itp. Czy zna ktos ten motór> http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=597672145 ? Interesowala by mnie opcja kup teraz. 2300, troche zabawy pewnie by bylo. Rdza mu ostro bierze wydech i nie tylko. Ale mysle, ze ta cena uczciwa. Oczywiscie jezeli moto jest naprawde ok po za tym co wymienione i co widac na fotkach. Ewentualnie mialbym zapytanie czy ktos bylby w stanie pojechac ze mna do Zakopca obadac sprzet? Ktos kto sie zna bardziej niz ja i obejrzy od strony technicznej. Oczywiscie ja transport zalatwie Prosilbym o szybka odpowiedz bo aukcja tylko 5 dni jeszcze i trzeba sie szyko decydowac Pozdrawiam, Mad

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie super to to nie wygląda ale cena i tak podejrzanie niska.Szczególnie że za 2300 koleś jeszcze wymieni co trzeba...MadJack,szkoda że wcześniej nie mówiłeś to mojego GSa bym Ci przytrzymał.Za 3,5 tysiaka poszedł,stan może idealny nie był ale moto w pełni sprawne i jeżdżące.Myśle że w tej kwocie jaka dysponujesz dorwiesz jakaś przyzwoita GS-e.Tylko szukać i nie napalać sie na takie okazje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie ma on tam dziury w prawej pokrywie?MadJack nie licz na to ze trafisz okazje, lepiej zbieraj kase, poczekaj jeszcze troche, moze w wakacja cos przyrobisz i kup moto do jezdzenia a nie do roboty. Wiecej czasu i kasy wpakujesz w jakiej g*wno niz to warte i jazda tez sie raczej nie nacieszysz.Zyjemy w czasach w ktorych nie ma okazji ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szukalem w naszym cudnym dziale SPRZEDAM ;] jednak nic na swoja kieszen nie znalazlem jak zawsze brak kasy... zobaczymy jak to bedzie. Chcialbym najpozniej do konca sierpnia juz cos miec nie zamykam sie tylko na te 3 modele. Ale glownie mnie one interesuja. Moze sie nawinie cos innego np. GPZ 500 poczekamy zobaczymy, a jakby tos cos mial to walic do mnie bez oporow Bczk- wczesniej to nie wiedzialem ze zdam bo podchodzilem do egzaminu po 7 godzinach jazd. A wczesniej ujezdzalem troche MZ 150, jakies 3 lata temu na wsi. Terminy egzaminow sa dwumiesieczne wiec nie mialbym po co teraz sprzeta kupowac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na moje oko to strasznie zajechana maszyna. Prawy dekiel rozwalony i ni ma lusterek. Nie napisal też ile ma przebiegu, a warto wiedziec że w GS przy 50k trzeba rozrząd wymieniać a to też troche kosztuje. Ja bym sie za to nie brał, już lepiej ten Gsx 550 wg mnie sie prezentuje, i jest dużo bardziej pewny. Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam coś od Siebie, jako osoba jeżdżąca Suzuki GS500 oraz moderator forum GS500, na które zapraszam oczywiście (www.forum.gs500.pl)Nie pchaj się w zaniedbaną "japonię", kupisz zaniedbanego GS-a za 2-3 tys. zł, żeby doprowadzić go do stanu używalności musisz włożyć dużo. Przy odrobinie szczęścia kupisz motocykl w który włożysz trochę kasy oraz swojej pracy i będzie całkiem przyjemnie jeździł. A co jak tej odrobiny szczęścia zabraknie. Nie chciałbym później zobaczyć sytuacji że "padną" panewki itp. itd.Wg mnie są dwa wyjścia...albo dozbieranie kasy *w granicach 4-5 tys. można kupić przyzwoitego GS-a* lub kupić Jawę/MZ-tkę. Najważniejsza w MOTOCYKLACH jest pasja i to żeby cieszyć się z nabijanych km, wspólnego śmigania, spotkań i zawierania nowych znajomości z ludźmi którzy mają podobne zainteresowania. a warto wiedziec że w GS przy 50k trzeba rozrząd wymieniać a to też troche kosztuje <- czym większy przebieg tym większe prawdopodobieństwo tego że będzie trzeba coś z rozrządem zrobić, nie ma określonego przebiegu. Sam łańcuch to wydatek ok. 150 zł, gorzej z napinaczem i ślizgami a te części można kupić tylko w ASO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ma byc pierwszy motocykl, jesli kupisz wyruchanego hebla w ktorego wiecznie bedziesz wkladal całą wolną gotówke to dosc szybko moze Cie to zniechecic.Tez bym był w Twojej skorze mocno w gorącej wodzie kąpany bo sezon rozpoczęty, Ty masz prawko w kieszeni i pewnie jak tylko cos kolo Ciebie przejezdza to krew Cie zalewa ze nie masz motocykla, ale uwierz mi, pchanie sie w zdezelowanego grata to najgorsza rzecz jaką możesz teraz zrobic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jaszcze tylko się zastanów nad jedną rzeczą, mianowicie kto przy tejh maszynie będzie robił, bo jak sam nie masz wiedzy i umiejętności i bedziesz zlecał to do roboty kumplowi, to zdajesz sobie sprawe że kumpel za "piwo" pracowac nie będzie, a jak bedzie to może być jeszcze gorzej z ta maszyną.jesli jednak masz wiedzę i umiejętności to mozna sobie pozwolić na zakup "nieruchomości" do uruchomienia w długim i kosztownym czasie, ale akurat jak słysze u Ciebie krucho z kasą.moja rada kup MZ jak jeżdziłeś na 150 na wsi i pojezdzij troche i dozbieraj na motor i w przyszłym roku wyjedziesz zadowolony, a mz w tym czasie cie nie zawiedzie (teoretycznie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.