luzik79 Opublikowano 28 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2009 Witam.Mam problem-najprawdopodobniej padł mi rozrusznik ponieważ nie kręci<bateria naładowana>co za tym idzie paliwo z gaźników zostawało wypluwane na zewnątrz do wydechów.Pytanie czy to jest normalne czy też nie powinno tak być-czy jak rozrusznik nie kreci,to pompka paliwowa podaje paliwo i stąd wypluwanie paliwa?Pozdrawiam!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boban Opublikowano 28 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2009 nie jestem pewnien ale sprawdz plywaki moze sie przywiesily Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vraf Opublikowano 28 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2009 Witam.Mam problem-najprawdopodobniej padł mi rozrusznik ponieważ nie kręci<bateria naładowana>co za tym idzie paliwo z gaźników zostawało wypluwane na zewnątrz do wydechów.Pytanie czy to jest normalne czy też nie powinno tak być-czy jak rozrusznik nie kreci,to pompka paliwowa podaje paliwo i stąd wypluwanie paliwa?Pozdrawiam!!!nie bardzo to rozumie, piszesz ze rozrusznik nie kręci i ze paliwo wylatuje z wydechów- tak od siebie?!! czy podczas pchania motocykla na biegu, bo przeca rozrusznik nie rkęci czy tak?Co do pompki to skoro ja masz to ona pompuje bene do gaźników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motosznapa Opublikowano 28 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2009 CzescZależy o jakim mówimy motorze. Z reguły pompka paliwa wyłącza się po osiągnięciu ciśnienia tj gdy pływa gaznika się uniesie na odpowiedni poziom. Jezeli paliwo pojawiło się w wydechu, a nie kręciłeś silnikiem przez długi czas bez odpalenia to bardzo nie dobry objaw. Mogą albo nie trzymać zaworki paliwa przez co przelewa gaźnik, albo być dziurawy/e pływak/i.Sprawa teoretycznie może być bardzo poważna, ponieważ jeżeli duża ilość paliwa przedostanie się przez gaźnik do cylindra a stamtąd do miski olejowej co może prowadzić w przyszłości do zatarcia silnika. To najczarniejszy z możliwych scenariuszy ale możliwy;)PozdrawiamPiotrekmotocykle-zabytkowe.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luzik79 Opublikowano 28 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Października 2009 Posiadam motocykl Aprilia Pegaso 650.Chodzi o to,że myślałem iż padł mi akumulator i dlatego rozrusznik nie kreci,po naładowani okazało sie jednak,że jest to najprawdopodobniej rozrusznik .Próbowałem jeszcze kręcić,bo momentami zaskakiwał i może dlatego wypluwało paliwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luzik79 Opublikowano 28 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Października 2009 Posiadam motocykl Aprilia Pegaso 650.Chodzi o to,że myślałem iż padł mi akumulator i dlatego rozrusznik nie kreci,po naładowani okazało sie jednak,że jest to najprawdopodobniej rozrusznik .Próbowałem jeszcze kręcić,bo momentami zaskakiwał i może dlatego wypluwało paliwo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DANVIELD Opublikowano 28 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2009 sprawdź sobie połączenie z rozrusznikiem i mase na silniku, podłacz rozrusznik na krótko z aku czy kręci jeżeli tak to masz cos nie halo z połaczeniem.Co do gaźnika to tak jak wyzej Ci ktos napisał, mozesz miec kłopoty z pływakiem, zaworkiem iglicowym etc. Zalewa Ci i nie pali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buba Opublikowano 28 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2009 Pegaso nie ma pompy paliwa - opada ono grawitacyjnie. Jakby zalewało gaźnik bez kręcenia silnikiem, to zbierałoby się w airboksie chyba. Ja stawiam na zepsuty przekaźnik od rozrusznika. A paliwo w wydechu się zbiera gdy kręcisz, a moto nie potrafi odpalić (bo np świeca zalana). A jak w końcu odpali i ruszysz, to uważaj - bo jak zapali się paliwo w wydechach to efekty bombowe - z wrażenia możesz spaść z moto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luzik79 Opublikowano 29 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Października 2009 Pegaso nie ma pompy paliwa - opada ono grawitacyjnie. Jakby zalewało gaźnik bez kręcenia silnikiem, to zbierałoby się w airboksie chyba. Ja stawiam na zepsuty przekaźnik od rozrusznika. A paliwo w wydechu się zbiera gdy kręcisz, a moto nie potrafi odpalić (bo np świeca zalana). A jak w końcu odpali i ruszysz, to uważaj - bo jak zapali się paliwo w wydechach to efekty bombowe - z wrażenia możesz spaść z moto Kolego a ten przekaźnik to gdzie się znajduje?Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buba Opublikowano 29 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2009 A nie wiem, ponieważ nigdy mi się nie zepsuł. Idź po kablach od rozrusznika i znajdziesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mrówa Opublikowano 30 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2009 A ja bym stawiał na akumulator to że rzekomo jest naładowany to tylko może być złudzenie, jesli posiadasz jakiś miernik to przystaw go do klem akuma i popatrz ile spada napięcie na akumulatorze w momencie kręcenia rozrusznika, jesli opad "V" jest zbyt duży to musisz zaopatrzyć sie w nowy akum. A wcześniej odpalał normalnie czy rozrusznik czasami się wieszał przycinał czy miał jakieś tego typu zjawiska? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luzik79 Opublikowano 30 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Października 2009 A ja bym stawiał na akumulator to że rzekomo jest naładowany to tylko może być złudzenie, jesli posiadasz jakiś miernik to przystaw go do klem akuma i popatrz ile spada napięcie na akumulatorze w momencie kręcenia rozrusznika, jesli opad "V" jest zbyt duży to musisz zaopatrzyć sie w nowy akum. A wcześniej odpalał normalnie czy rozrusznik czasami się wieszał przycinał czy miał jakieś tego typu zjawiska? Witam.Miał wcześniej problemy z rozrusznikiem-czasami przycinał się.Nie mam miernika ażeby sprawdzić aku.Raczej jest to rozrusznik,bo tak pstryka w okolicy rozrusznika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kostucha Opublikowano 30 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2009 pstrykac to moze przekaznik z racji zabitego akumulatora. zrob tak - wlacz zaplon, wlacz swiatla i sprobuj odpalic moto. jak swiatla zgasna to aku is dead (jesli nie masz miernika, w auchan koszt jakie 15PLN). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buba Opublikowano 30 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2009 Witam.Miał wcześniej problemy z rozrusznikiem-czasami przycinał się.Nie mam miernika ażeby sprawdzić aku.Raczej jest to rozrusznik,bo tak pstryka w okolicy rozrusznika.Jak robi pół obrotu po czym się zatrzymuje, albo cyka i w ogóle nie chce obrócić, a jeszcze innym razem normalnie kręci lecz nie zapala - to na pewno akumulator. Typowe objawy dla Pegasa. Podepnij jakieś sprawne źródło zasilania i wtedy się przekonasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.