Rhinor Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Witam jestem nowy na forum i mam problem. Po zimie w pewna piękną sobotę wyruszyłem na maszynie pojeździć trochę, nagle na światłach motor mi zgasł i nie chciał odpalić za parę minut normalnie odpalił ale w czasie jazdy przerywał a z komina strzelało jak na wojnie.Za parę tygodni znowu wyruszyłem z kolegą, tym razem do Wisły wszystko było OK, już na miejscu zatrzymaliśmy się na około 30 minut, odpaliłem maszynę bez problemu po paru kilometrach znowu silnik przerywał, z ruły waliło a wskazówka obrotomierza szalała i tak przez parę kilometrów aż w końcu zaczął normalnie działać.Koledzy co może być przyczyną tej awarii? I jak to naprawić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jojko91spi Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2009 sprawdz klemy na akum. czy sie nie poluzniły Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rhinor Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Kwietnia 2009 Klemy, kostki sprawdzone, przy zapalonym silniki na postoju ruszałem wszystkimi kostkami i nic się nie działo, przebicia na przewodach prawdopodobnie też nie ma bo nie widać w nocy jak iskra sobie skacze i nie ma charakterystycznego tykania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rhinor Opublikowano 12 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2009 Już po kłopocie, wynikiem przerywania silnika była wilgoć, owinąłem taśmą izolacyjną tzw. szkotem kable W.N. bo w serwisie chcieli 530zł. Dlaczego tak drogo? bo są zalane razem z cewkami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.