Renowacja Kombinezonu

[Manka]

Witam, słuchajta ludziska.Postanowiłam oddać moja kurtkę (probiker) do renowacji, bo niestet, ale wyblakła i nabyła dziwne kolory.Byłam w jednej pralni chem. i mi odmówili, bo nie chca kurtek "motorowych"Poszłam do kolejnej, a Pani mi mówi, ze ciężko.. ale dadzą szefowi do obejrzenia i zadzwonią. minus taki, ze będzie czarna..calutka i nie bedą widoczne napisy,ani żadne obrazki.A wygląda tak wyglądałahttp://www.moto-akcesoria.pl/images/zdjecia/women/207028b.jpgPowiedzcie mi, czy ktoś już może oddawał swoje kombi do renowacji(barwienia)?I gdzie podjęli się tego? I jaka cena.

[thrillco]

ja mialem ostatnio taki sam problem. ale zrobilem to home-made. jest na allegro kilka srodków do tego, ale czasami ciezko trafic z kolorem. mojego sposobu niestet nie moge opisac, bo nieodbyly sie jeszcze testy, ale moge podac strone firmy która takim czymś sie bawi: http://lederzentrum.pl/ps. cena takiej uslugi to u nich 150

[kostucha]

Dziobak, kiedy sie przefarbowałaś i czemu o tym nie wiem ;>??

[Manka]

dziobak a nie wolisz przypadkiem blondynek? bo z tego co wiem... to właśnie wolisz

[kostucha]

mało wiesz, dziobaku ;>

[Manka]

ooo.. thrillico widzisz..dziękuje jutro tam zadzwonie

[Gość]

minus taki, ze będzie czarna..calutka

[Gość]

Jest środek za 7,50zł ze 2 razy w sezonie go stosuje na całe kombi i wygląda jak nówka. 15 minut roboty, a efekt super. A i wodą potem nie nasiąka.

[MadJack]

a ta Panią z zdjęcia dorzucaja jak sie kupuje kurtke? a co do tematu to podobno u mnie w pralni (u mnie w sensie pod moim domem Gliwice- Sikornik) robią takie rzeczy. Jeśli sobie rzyczysz to jak sie wykuruje to podejde zapytać co i jak i za ile

[Manka]

Gdybys mógł.. byłabym niezmiernie wdzięczna

[Esterka]

Jest środek za 7,50zł ze 2 razy w sezonie go stosuje na całe kombi i wygląda jak nówka. 15 minut roboty, a efekt super. A i wodą potem nie nasiąka.

Witam. A co to za środek, jeśli można pytać??

[kostucha]

guano białego nietoperza

[kosma]

A ja kupilem jak co roku w agacie szpraj do rejowacji mebli skorzanych.Kosztowal co prawda 70zł/500ml i poszedl caly na dwa kombiki ale kolory na nich wygladaja jak nowe i nawet biale jest biale na prawde polecam. LEDREIN sie wabi

[budda]

Nie uzywam co prawda skorzanego kombika ,ale kilka razy w oczy mi sie rzucila( w pralniach marketowych sieci "5 a sec" ) usluga profesjonalnej renowacji skor.Nie wiem jak to dziala.Moze ktos ma doswiadcznie.Slyszalem tez duzo dobrego w temacie czyszczenia skor o firmie EDBO2 z Dabrowy Gorniczej,ale nie korzystalem.Pozdrawiam

[noa]

jest taki fajny środek DAINESE do czyszczenia i renowacji kombinezonów. Dwa pojemniki w komplecie - jeden konserwacji drugi do czyszczenia. Dwa sezony tego uzywam i bardzo dobre. Ważne jest to że firma specjalozująca się w kombinezonach pod swoja marka sprzedaje środki, bo jest to gwarancja że sie nic nie uszkodzi. Kupilem na allegro, ale nie widze żeby teraz było.W każdym razie warto wyczyścic samemu, zajmuje to duzo czasu , ale robi sie to dla siebe.

[nie po katolicku]

dziobakmotocyklista bez uszkodzen na kombiaky wuglada nie profesjonalnie

[dawca R1]

A ja robię tak (takie instrukcje dostałem od człowieka który zajmuje się przeróbkami kombików):2 -3 razy w sezonie myję cały kombinezon wodą z rozpuszczonym szarym mydłem. Później suszenie w chłodnym pomieszczeniu !!! broń boże nie na kaloryferze lub słońcu bo się będzie rozciągał potem. A na koniec wazelina biała (przezroczysta) w aptece za 2zł za tubkę i cały kombik szmatką wysmarować miejsce po miejscu wazelinką dość grubo. Zostawić na noc i na drugi dzień suchą tetrą wypolerować.Efekt murowany - jak nowy.W załączniku kombik po całym sezonie jeżdżenia (był upierd.......ony jak święta ziemia) wyczyszczony tą techniką.

[Gość]

Wszystko ładnie ale Twój sposób to czyszczenie i impregnacja o ile sprawdzi się na nowym kombinezonie (a temat dotyczy renowacji) to jednak nieskuteczny na wytarcia, a i koloru nie naniesiemy. Ja na swojej metodzie jadę już 2 lata i będę się jej trzymał. Sprawa o tyle fajna, że gdybym przejechał Cię tym swoim badziewiem 2 razy to kombi miałbyś kolorowe jak Ghost Rider.

[MiloszRR]

Rybnik, targowisko, wejście od strony sądu (ul. Młyńska) Renowacja i naprawa skór. Tam mogą się tego podjąć.

[Manka]

A no to się przejde Dziekować

[daZriusz]

Podepnę się pod temat; czym myjecie kombinezony żeby brud zszedł a nie naruszyć zbytnio warstwy zabezpieczającej? Ja do pielęgnacji używam preparat S100 Leder Pflege ale zastanawiam się czym go myć/czyścić żeby tej powłoki nie zmywać za każdym razem

[-Mario-]

Jest środek za 7,50zł ze 2 razy w sezonie go stosuje na całe kombi i wygląda jak nówka. 15 minut roboty, a efekt super. A i wodą potem nie nasiąka.

możesz podać nazwe ?

[Manka]

Krem Nivea

[damikss]

hmm zwykla czarna pasta do butów z lanolina ale nie w plynie bo niszcze skore . potem tak ladnie pachnie:)

[Gość]

możesz podać nazwe ?

Spróbuje wam pomóc ale będzie trudno. Z reguły idę do sklepu i mówię babce "chciałem ten środek do skóry" i po wypowiedzeniu tej formuły otrzymuje produkt po jaki przybyłem. Wątpię by tak właśnie się on nazywał lecz babka w temacie jest już na tyle wprawiona, że wie co ma mi sprzedać tak by nie było wjebki. Może opis wizualny wam pomoże. Środek jest w białym plastikowym pojemniczku, który ostatnio był czarny i znajduje się w tekturzano-folianym opakowaniu. Sklep, w którym to kupuję to ten co obok 15 lat temu była wypożyczalnia kaset wideo i sprzedają w nim kredki, papier kolorowy, proszki do prania i różnych rzeczy moc. Jak ktoś będzie w pobliżu to mogę zaprowadzić chyba, że będzie to kobita to zaprowadzę do lasu bo ta sama droga...Wcześniej koleżanka o nicku Kaczka po Pekińsku (lub podobnie dokładnie nie pamiętam ) pozwoliła sobie na stwierdzenie jakoby "motocyklista bez uszkodzen na kombiaky wuglada nie profesjonalnie". Ja tam osobiście wolę gdy kombinezon świeci mi się niczym u jamnika jajca* gdyż nie postępuje zgodnie z zasadą gdzie to koszula bliższa ciału niż skóra i osobiście większy nacisk kładę jednak na skórę.*) Pytanie dlaczego akurat u jamnika? Ponieważ ta skrzywdzona przez naturę istota posiada na tyle krótkie odnóża, iż idąc ociera nimi o murawę powodując precyzyjne ich polerowanie, a w konsekwencji efekty optyczne objawiające się poprzez błyszczenie. Tu mi się jeszcze przypomniała pewna sytuacja mianowicie biegał tu kiedyś pies wyglądem zbliżonym do jamnika. Być może bezpański,a może posiadał właściciela. Owemu psu z racji jego fizjonomii postanowiłem nadać nieoficjalny przydomek "psa z wielkimi jajami" dlatego to, że mimo, iż pies był niewielkich gabarytów jego jaja były wielkie i nabrzmiałe niczym u buhaja. Myślę, że niejeden z forumowiczów popadł by przy nim w kompleksy. Były wielkością zbliżone do jego głowy oraz wystałaby poza obrys zwierzęcia ciągnąc się za jego tylnymi łapami przez co w ciemnościach trudno było określić gdzie znajduje się przód, a gdzie tył tej jakże specyficznej istoty. Na początku myślałem, że mogło to być efektem nieroztropności psa, który w porywie swojej fantazji zechciał zaburzyć spokój jakiegoś sprawnie funkcjonującego gniazda os, a osy w zemście postanowiły dać delikwentowi pamiętną nauczkę przybierając za cel ataku jego torbę jednak z czasem zaobserwowałem, że torba zwierzęcia nie zmniejsza się więc powód musiał być inny. Pewnie jajeczny pies już nie żyję gdyż nie rzucają mi się w oczy nigdzie te wielkie jaja, a wątpliwym jest by nagle mu zmalały więc chciałbym byśmy teraz wspólnie uczcili minutą ciszy pamięć nieszczęśnika bo chociaż pies ciałem mały, wielki był duchem i jajami...Przypomniał mi się jeszcze jeden szczegół ten specyfik jest na 99% polskiej produkcji. I nie ma wypisanych żadnych bzdur jakoby to posiadał posiadał 28 witamin i tlenek baru, że wydłuża życie o 36% jest nowością na rynku wyprodukowanym w oparciu o najnowsze badania i w ogóle jest magiczny. Na opakowaniu mało co pisało.