Brak tytułu, id 4307

[Ola]

ChciaÂłam Was prosiĂŚ o poradĂŞ dotyczÂącÂą pozostawiania moto w mieÂście. Czy motocykl moÂżemy traktowaĂŚ podobnie jak np. rower pozostawiajÂąc go zaparkowanym na chodniku? OczywiÂście nie tarasujÂąc przejÂścia? Chodzi mi o sytuacje, kiedy mamy np. szeroki chodnik, oddzielony od ulicy barierkami, to czy moÂżna sobie wtedy wjechaĂŚ na chodnik i przypi¹Ì moto do barierek? Druga sytuacja, to jeÂśli mamy np. szeroki deptak, na ktĂłrym jest zakaz ruchu, a my mamy bagaÂże i chcemy siĂŞ udaĂŚ na obiadek do pobliskiego ,,ogrĂłdka” restauracji, widzimy Âże jest miejsce, to czy moÂżna na zgaszonym silniku siĂŞ w owe miejsce dotoczyĂŚ ? ByÂłabym Wam rĂłwnieÂż niezmiernie wdziĂŞczna, gdybyÂście mogli siĂŞ podzieliĂŚ swoimi metodami pozostawiania motocykla w mieÂście.Chodzi mi g³ównie o przypadki kiedy np. nie ma parkingu strzeÂżonego w pobliÂżu bÂądÂź normalnego parkingu, a wy musicie wejœÌ do kina, biblioteki, uczelni itp. I nie macie motocykla na oku. Jakich miejsc wtedy szukacie, gdzie i jak parkujecie Z gĂłry dziĂŞki za odpowiedzi

[Leo]

zwykle na strzeÂżonych parkuje i zawsze za darmo - nigdy jeszcze nie pÂłaciÂłem(chyba Âże "dziĂŞkuje" i uÂśmiechem) i stawiam na chodniku- tak aby nie przeszkadzaÂł a wÂłaÂściwie Âżeby mi nikt go nie porysowaÂł czymkolwiek

[kudlaty_bytom]

jeÂśli chodnik jest szeroki i nikt mi nie urwie niczego ze zÂłoÂści, to stawiam normalnie, jak rower deptak? na zgaszonym silniku to nawet do knajpy go mozesz wstawiĂŚ a tak serio, to ÂśmiaÂło! jedynie musisz pamiĂŞtaĂŚ, Âżeby nie siedzieĂŚ na motocyklu i odpychaĂŚ siĂŞ nogami, musisz staĂŚ obok niego (takie przepisy)jak wiem, Âże motocykla nie bĂŞdĂŞ miaÂł na oku, to go wolĂŞ nie zabieraĂŚ (takie realia w naszym kraju), do kina to raczej idĂŞ lekko ubrany, a nie w skĂłrĂŞ i buciory jeÂśli juÂż muszĂŞ tak zostawiĂŚ maszynĂŞ, to staram siĂŞ zostawiĂŚ pod okiem portiera, parkingowego (dzisiaj ich peÂłno w miastach) itpoczywiÂście blokada na tarczĂŞ tak czy tak jest zaÂłoÂżona

[kornik]

Jak narazie to d³u¿ej ni¿ 10 minut zostawia³em moto tylko przed uczelni¹. W tym przypadku dawa³em blokadê na tarczê i ³aùcuch na drugie ko³o (jak mia³em do dyspozycji jak¹œ barierkê to do niej przypina³em tym ³aùcuchem). Ogólnie to moto stawia³em przed samym wejœciem, wiêc jakby ktoœ zacz¹³ coœ majstrowaÌ to myœle ¿e spotka³oby siê to jak¹œ reakcj¹

[Spider]

ja tam zawsze pakujĂŞ sie w miejsce ktĂłre uwaÂżam za stosowne, chodnik czy nie chodnik nie ma rĂłznicy, czasami sie czepiajÂą jak nie zostawiam sprzĂŞta na parkingu tylko paruje sie np pod same drzwi czy bramkĂŞ ale zawsze zbywam tekstem ze ja tylko na chwilĂŞ, a co do zostawianiaw mniejscach niestrzeÂżonych tak staram sie zaparkowaĂŚ Âżeby nie staÂł przez nic zasÂłoniĂŞty i moÂżliwie na widoku, no i xena na tarcze obowiÂązkowo

[MANCIK]

Ja zostawiam go gdzie, kiedy i na ile chcê w³¹czam alarm i tyle jak narazie zawsze sta³ gdzie go zostawi³em !! mo¿e dlatego ¿e jest du¿y nietypowy i chyba ciê¿ko by go by³o sprzedaÌ !!Jak komuœ bardzo siê spodoba i bedzie chcia³ co go ukraœ to ³aùcuch ani blokada nie pomo¿e!! wystarczy bus i 4 goœci !! tak na powa¿nie jak bêdziesz wiedzia³a ¿e musisz go zostawiÌ na d³u¿ej,w nie ciekawym miejscu i jeszcze w wieczorem to lepiej zrób sobie spacer albo autko !!ChoÌ goœciowi z miko zwineli moto z gara¿u a ¿e by³ zastawiony autkiem to go otworzyli wyjechali zostawili autko, a moto znik³o i wszelki œlad z tego co wiem po nim do dziœ zagino³

[tołdi]

ja tesz obowiÂązkowo blokada tarczy i stawiam go tak Âżeby byÂł widoczny a zarazem nie przeszkadzaÂł nikomu za bardzo

[Ola]

jedynie musisz pamiĂŞtaĂŚ, Âżeby nie siedzieĂŚ na motocyklu i odpychaĂŚ siĂŞ nogami, musisz staĂŚ obok niego (takie przepisy)

[kudlaty_bytom]

KudÂłaty,no wiesz co,zamiast zabraĂŚ pasaÂżerke do kina po szaleĂączej przejaÂżdzce 

to wtedy zaparkowa³bym gdzieœ bezpiecznie, z reszt¹ nie wiem czy by siêjej chcia³o isÌ do kina siedzieÌ na niewygodnych fotelikach po takich prze¿yciach do tego to siê nadaje szerokie wyro a co do tematu, to pamiêtaj, zeby tak postawiÌ motocykl, ¿eby sam nie glebn¹³

[majster@]

ChciaÂłam Was prosiĂŚ o poradĂŞ dotyczÂącÂą pozostawiania moto w mieÂście.  Czy motocykl moÂżemy traktowaĂŚ podobnie jak np. rower pozostawiajÂąc go zaparkowanym na chodniku? OczywiÂście nie tarasujÂąc przejÂścia? Chodzi mi o sytuacje, kiedy mamy np. szeroki chodnik, oddzielony od ulicy barierkami, to czy moÂżna sobie wtedy wjechaĂŚ na chodnik i przypi¹Ì moto do barierek? Druga sytuacja, to jeÂśli mamy np. szeroki deptak, na ktĂłrym jest zakaz ruchu, a my mamy bagaÂże i chcemy siĂŞ udaĂŚ na obiadek do pobliskiego ,,ogrĂłdka” restauracji, widzimy Âże jest miejsce, to czy moÂżna na zgaszonym silniku siĂŞ w owe miejsce dotoczyĂŚ ? ByÂłabym Wam rĂłwnieÂż niezmiernie wdziĂŞczna, gdybyÂście mogli siĂŞ podzieliĂŚ swoimi metodami pozostawiania motocykla w mieÂście.Chodzi mi g³ównie o przypadki kiedy np. nie ma parkingu strzeÂżonego w pobliÂżu bÂądÂź normalnego parkingu, a wy musicie wejœÌ do kina, biblioteki, uczelni itp. I nie macie motocykla na oku.    Jakich miejsc wtedy szukacie, gdzie i jak parkujecie  Z gĂłry dziĂŞki za odpowiedzi 

Ja jak mialem sprzeta to nigdy ie zostawialem go samopas. Moze dlatego ze ejstem bardzo nerwowy i jak nie widzialem mojego cacka to mialem za wysokie cisnienie Ale z tego co tutaj czytam to Ty uzywasz motocykla jako srodek lokomocji wiec uwazam ze tak jak tutaj pisano jakies blokady itp i to tyle. Niestety nasze Polskie realia nie sa za wesole jak wiadomo i jak bede mieli buchnac to i tak zrobia to nawet z Twojego domu Pozdrawiam Was! Ps: Moze jak nie masz daleko na uczelnie to jakis fajny rower

[Ola]

co do tematu, to pamiĂŞtaj, zeby tak postawiĂŚ motocykl, Âżeby sam nie glebn¹³ 

[MANCIK]

"A tak jeszcze co do tematu,to w miastach np w Katowicach,sÂą parkingi gdzie pÂłaci siĂŞ miastu za postĂłj..chodzÂą Ci kolesie w takich pomaraĂączowych kamizelkach i im siĂŞ pÂłaci....obiÂło mi sie o uszy,Âże motocykli ta opÂłata nie dotyczy..ale czy to prawda ? "

[ojciec dyrektor]

StawiaĂŚ bĂŞdĂŞ na bocznÂą,bo raczej caÂłej diversionki nie podniose na centralnÂą  No i oczywiÂście w miare na rĂłwnym i twardym  A tak jeszcze co do tematu,to w miastach np w Katowicach,sÂą parkingi gdzie pÂłaci siĂŞ miastu za postĂłj..chodzÂą Ci kolesie w takich pomaraĂączowych kamizelkach i im siĂŞ pÂłaci....obiÂło mi sie o uszy,Âże motocykli ta opÂłata nie dotyczy..ale czy to prawda ? 

TeÂż mam XJtĂŞ tylko eNkĂŞ i zawsze stawiam na bocznej (chyba Âże trzeba nasmarowac ÂłaĂącuch itd). Moto na pewno sie nie przewrĂłci.Co do katowic to jeszcze nigdy za parkingi nie pÂłaciÂłem. RozmawiaÂłem z jednym z inkasentĂłw i powiedziaÂł mi Âże wyraÂźnego przepisu w tej materii nie ma, ale generalnie za moto sie nie pÂłaci

[mr.dipi]

ja s¹dze ¿ takiemu jak dasz napiwek to mo¿e okiem rzuciÌ na moto...z drugiej strony jesli chcesz na nim doje¿dz¹Ì to zainwestowanie w jakiœ alarm z powiadomieniem nie by³oby mysle gupie... i zgadzam siê ¿e to paranoja...tez by³em we francji ba nawet w pobliskiej austrii(tu to wogóle raj) i moto sta³y i ludzie siê nie bali. w austri nawet kieronic czasem nie blokowali - widzia³em mionstera z niezblokowan¹ kier¹i brakiem jakiejkolwiek blokady..na innym moto el¿a³ sobie kask na siedzeniu:Pjedynie musisz pamiêtaÌ, ¿eby nie siedzieÌ na motocyklu i odpychaÌ siê nogami, musisz staÌ obok niego (takie przepisy)

[Nico]

ByÂłabym Wam rĂłwnieÂż niezmiernie wdziĂŞczna, gdybyÂście mogli siĂŞ podzieliĂŚ swoimi metodami pozostawiania motocykla w mieÂście.Chodzi mi g³ównie o przypadki kiedy np. nie ma parkingu strzeÂżonego w pobliÂżu bÂądÂź normalnego parkingu, a wy musicie wejœÌ do kina, biblioteki, uczelni itp. I nie macie motocykla na oku.    Jakich miejsc wtedy szukacie, gdzie i jak parkujecie  Z gĂłry dziĂŞki za odpowiedzi 

Jak maszyne mia³em zostawiÌ bez obserwacji to robi³em siê b. nerwowy, ale jak ju¿ to Przedewszystkim fajka do kieszeni i zapina³em zamek na przednie ko³o i blokada kierownicy, jak moto zostawiasz na kilka h. to od³¹cz ze dwa przewody w elektronice i przypnij go, to z³odziej bêdzie mia³ utrudnione zadanie Jednak pamiêtaj - wszystko co ma kó³ka da siê zwêdziÌ, coœ o tym wiem A jak wkur'''sz z³odzieja zabespieczeniami, to wsypie Ci coœ do baku lub porysuje lakier

[Krzysiek]

ja motocykl zostawiam tam, gdzie siĂŞ da (to znaczy, tak, Âżeby nie przeszkadzaÂł) co do tych "polskich realiĂłw" to bez przesady, motocykle, ktĂłre miaÂłem przez kilkanaÂście sezonĂłw staÂły tu i tam (pod uczelniÂą, w mieÂście, pod kinem, restauracje itp.) aktualnie w sezonie przyjeÂżdÂżam do pracy rano po poÂłudniu wsiadam i odjeÂżdÂżam, (zapinam blokadĂŞ na tarczĂŞ i ÂłaĂącuchem przypinam do pachoÂłka na parkingu), jak na razie nie byÂło problemu ze zÂłodziejstwem, czy wandalizmem, takie ryzyko istnieje oczywiÂście, ale gdyby tylko o tym myÂśleĂŚ to traci siĂŞ istita jeÂżdÂżenia na motocyklu (nie pojadĂŞ tam, czy tam, bo nie bĂŞdĂŞ miiaÂł gdzie zostawiĂŚ motocykla- to trochĂŞ bez sensu)

[motomaniaczka]

Ja zawsze staram siê znaleŸÌ takie miejsce ¿eby moto by³o widoczne albo dla mnie albo dla parkingowego, portiera itp. - i z regu³y prosze o "szucenie okiem" co jakiœ czas na sprzêta Najlepiej gdy jest wiêcej maszyn - zawsze spinamy je razem Jak bêd¹ chcieli ukraœÌ to musz¹ wszystkie Oczywiœcie blokada na tarcze - obowi¹zakowa Nawet pod supermarket podje¿dam pod same drzwi i tam zostawiam jeszcze nigdy nie sta³am motorem na miejscu parkingowym Im bli¿ej tym lepiej Jeœli akurat nie mam go na widoku - trudno - musia³abym nigdzie nie jeŸdziÌ gdybym tak siê tym przejmowa³a Pozdrawiam

[Ola]

Dziêki wielkie za opinie Mam jeszcze jedno takie pytanko,w sumie doœÌ trywialny problem,no ale dla mnie problem... Chodzi mi o to,czy kiedy wsi¹de na moto i go odpale,moge za³ó¿my bez kasku lawirowaÌ na parkingu miêdzy autami czy mi nie wolno,i musze ju¿ mieÌ kask zalo¿ony a gdyby na nieszczêœcie gdzieœ z boku stali niebiescy,mog¹ mi wlepiÌ mandat ? Wiem,¿e jak by³ zlot w Wapiennicy,to koleœ ponoÌ dosta³ mandat w³aœnie za to,¿e odpali³ moto i chcia³ kawa³eczek podjechaÌ a nie mia³ kasku ubranego....jak to jest?

[tołdi]

na egzaminie na prawko trzeba ubrac kask i przepchac motocykl na odlegÂłosĂŚ chyba 5 metrĂłw no to mi sie wydaje Âże trzeba ja zakÂładam na tyle kask ale go niezapinam ale nie mam problemĂłw z wÂłosami bo ma kruciutkie ale dziewczyny to maja troche kÂłopotliwe kumpel miaÂł taki waÂłek Âże wsiedli do puszki ledwie ruszyli zaraz dostali mandacik za niezapiĂŞte pasy wiadomo wiĂŞkszoÂśc przynajmniej mi znanych ludzi zapina pasy zaraz po ruszeniu

[erbe]

proponuje zakÂładaĂŚ zawsze, i nie ze wzgledu na niebieskich tylko ze wzgledu na wlasne bezpieczenstwo.Bo znam przypadki gdzie osoby jadÂące 20 mk/h zaliczaÂły gleby bez kasku i nie byÂło zbyt ciekawie. Kilka osĂłb z forum zna to z doswiadczenia.to samo dotyczy sie pasĂłw w puszcze.

[Ola]

proponuje zakÂładaĂŚ zawsze, i nie ze wzgledu na niebieskich tylko ze wzgledu na wlasne bezpieczenstwo.Bo znam przypadki gdzie osoby jadÂące 20 mk/h zaliczaÂły gleby bez kasku i nie byÂło zbyt ciekawie. Kilka osĂłb z forum zna to z doswiadczenia.to samo dotyczy sie pasĂłw w puszcze.

to ¿e jeŸdziÌ w kasku po drodze to wiem,nawet nie mam zamiaru próbowaÌ bez,ale czasem np na parkingu jak sie stanie i trzeba siê troche z moto poprzepychaÌ,to lepsza widocznoœÌ jest...na boczki ³atwiej g³ow¹ ,,manewrowaÌ" no ale bêdzie sie trzeba wprawiaÌ z helmetem na g³owie Dobra,temat koùcze,mo¿na zakmn¹Ì....pozosta³ymi 1000. pytaù pomêczê kogoœ na zlocie

[Gadged]

wszystko zalezy do sytuacjijak mam takie drobne manewry to zakladam kachol tylko na skronie, rece mam wolne i jest luzika wiadomo ze niebieski do wszystkiego sie moze dopierdzielic heha co do molestowania pytaniami to ja zawsze chetny jestem i sluze pomoca takze do jakiegos zlociku