Ola

acik86 dzięki za info. Życz koledze dużo zdrowia i szybkiego powrotu na nogi ! Oby ludzie mieli więcej takiego szczęścia w nieszczęściu.

Koleś,czy Ty masz coś do mojej osoby ? dlaczego przypier**** się do każdego mojego postu ?Gapiem bym była stojąc przy ratownikach,przeszkadzając im i robiąc fotki.Jechałam w busie, przez chwile zobaczyłam co się stało i po prostu,jak chyba każdy normalny człowiek,zastanawiam się,co z ofiarami wypadku.Pozatym nie nabijaj bez sensownie postów jak nie masz żadnych informacji.

Wiem,że nie powinno się pisać bez posiadania faktów ale...Dziś na Mikołowskiej na wysokości pałacu młodzieży był wypadek moto,dość poważny,moto skasowane,2karetki,wyglądało to na prawdę fatalanie,objazd był przez Raciborską....czy ktoś wie co ze zdrowiem tego motocyklisty? czy wszystko OK ? :(szukałam info na stronie miasta Katowice i komendy ale na razie cisza. Mam nadzieję,że wyjdą z tego wypadku wszyscy cało.

Szok, wszyscy mieliśmy nadzieję na lepsze :(Wyrazy współczucia dla bliskich. Spoczywaj w pokoju Marku (

Najważniejsze żeby teraz obaj doszli do siebie i zaczęli znów w miarę normalnie funkcjonować. Zdrowie jest najważniejsze. Później będzie czas, i trzeba oczywiście tego dopilnować,aby sprawca został osądzony należycie.Głowa do góry ! dużo sił !

Trochę daleko ale... w Ligocie(Katowice) za akademikami w lesie, jest plac manewrowy z pachołkami, rozrysowanymi 8mkami itd.i spokojnie można sobie ćwiczyć. Więc jak przywieziesz moto i zrzucisz z busa,to na pewno nikt się nie doczepi,z tym że plac od L-ek jest wolny dopiero pod wieczór,tak od 18:00

Doprawdy ciekawe,jak na podstawie kilku postów,potrafisz sobie ustalić charakter danej osoby,ba,nawet określić sposób jazdy na motocyklu :DJa widzę za to,że nie potrafisz przedstawić żadnego logicznego argumentu w swojej wypowiedzi, a ostatnim stwierdzeniem(używanie znaków inter. chyba też Ci jest obce) dałeś temu tylko potwierdzenie.Więc najlepiej będzie,jak faktycznie skończysz się w nim udzielać .

Przeczytaj jeszcze raz swój pierwszy post,który zaadresowałeś bezpośrednio ku mojej osobie,a być może się domyślisz,co było powodem takiej odpowiedzi.Następnie zwróć uwagę na mój pierwszy post.Aroganckie zachowanie p.k miało miejsce podczas mojego tankowania (bez odpowiedzi z mojej strony),a dyskusję rozpoczęłam dopiero PO zatankowaniu, notabene nawet bez podniesionego głosu.Zanim wyrazisz kolejną złotą myśl w moim kierunku, przemyśl to dwa razy.

Coś Cię boli czy nie potrafisz czytać ze zrozumieniem ?Pytałam o pomoc w zakresie regulaminu/przepisu a nie żalenia się ,,bo mi źle".Uwagi na poziomie przedszkola zachowaj dla swoich kolegów w piaskownicy.

Chodzi o zasady Kowaleon.Wprowadzili nowe reguły? ok,nie mam nic przeciwko.Ale jeśli ja nie zachowuje się arogancko wobec kierownika,to jako klient wymagam tego samego.Trzeba było dzwonić i się skarżyć, bo płacę ciężką kasę za paliwo,więc wymagam,żeby traktowano mnie z szacunkiem a nie jak intruza. I po to są ludzie ,,nad nimi" żeby przynajmniej móc to zgłosić.Jeśli Tobie nie przeszkadza to że byle kto drze po Tobie bez powodu gębę, to już Twoje podejście do sprawy Również pozdrawiam.Ps.Ponoć wczoraj biometr był niekorzystny.

Pani z działu obsługi klienta oddzwoniła. Okazało się iż pracownicy zostali poinformowani o zwiększeniu bezpieczeństwa (jakże to oni się troszczą o Nas) w stosunku do motocyklistów.Tankując motocykl, może dojść do tego,iż jakaś nie frasobliwa kropelka zmieni kierunek lotu dzięki siłą Coriolisa i trafi na Nasz bak co spowoduje zapłon motocykla i również Nas.Uprzejma Pani poinformowała mnie,że jeżeli poczułam się urażona prośbą pani kierownik (od dziś prosząc o coś krzyczymy i wymachujemy rękoma)to ona bardzo mnie przeprasza w imieniu firmy.No cóż, owej pani kierownik się upiekło, bo pewnie skarga z centrali spłynie po niej jak po kaczce,a ja dalej nie dowiedziałam się, czy na ową ,,prośbę" muszę w 100% reagować czy też pozostawić to własnej ocenie.Jak widać takim dużym korporacjom szary klient może ,,cmoknąć" i jedynie w ramach buntu omijać ową stację szerokim łukiem i nie polecać znajomym.......... ewentualnie zrobić walne zgromadzenie 20motocyklistów tankujących na siedząco

Zadzwoniłam właśnie do Shell Polska i zgłosiłam skargę zachowanie Pani kierownik, jednocześnie poprosiłam o ustosunkowanie się,czy może mi nakazać natychmiastowego zejścia z motocykla czy może mnie o tym tylko poinformować a wybór należy do mnie. Zobaczymy.

No więc właśnie, mogła to zrobić w kulturalny sposób, a naskoczyła na mnie jakbym co najmniej demolowała dystrybutor.Kiedy jej powiedziałam, że w ,,przechylonym" motocyklu nie zatankuje do pełna usłyszałam,że nie musze,a jeśli chce to ktoś inny może mi motocykl potrzymać ....... :|Bez interwencji się nie obejdzie,bo tej babie nie odpuszczę. Zawsze tam tankowałam, bo mam stacje zaraz pod nosem, ale od dziś choćbym miała pchać moto na bocheńskiego to się tam już nie zatrzymam.

Nie wiem dlaczego nie wskoczyła treść tematu,więc pisze o co chodzi w odpowiedzi.Dziś zostałam wręcz ,,zaatakowana" podczas tankowania przez kierowniczkę stacji Shell przy ul.Ligockiej w Ligocie.Tankując siedze na moto,zawsze,tak od 5 lat. Dziś jak już tankowałam baba wyjechała na mnie z gębą,że natychmiast mam zejść z motocykla i zakończyć tankowanie.Wolno tankować stojąc tylko obok motocykla.Czy faktycznie taki przepis obowiązuje,jeśli tak, to czy ktoś może mi podesłać do tego linka ( czy kierownik stacji benzynowej może mi zakazać tankowania siedząc na motocyklu).Z góry dzięki.

Przy takim uderzeniu jest dość spory huk, widocznie był/a w szoku. Niektórzy boją się widoku krwi i mimo,że powinni czym prędzej udać się do ofiary żeby pomóc,nie robią tego bo panikują.... ważne,że koleś przeżył.

Jeśli ktoś ,,lubuje" się w zwiedzaniu zamków,dworków itp polecam stronę:http://palaceslaska.pl/

Fakt, decyzja wywołała bardzo burzliwe reakcje. Każdy ma prawo się z nią nie zgadzać,ale.... trzeba umieć się zachować. Organizować manifestację ? Według mnie to przegięcie.Wydaje mi się,że ludzie troszkę mylą pojęcia. Piszą,że w takim przypadku Wałęsa,Kwaśniewski,Jaruzelski też powinni spocząć. Tylko że ( od razu zaznaczam,że nie nie byłam zwolenniczką śp.Kaczyńskiego,ale staram się na to spojrzeć obiektywnie,więc powstrzymajcie się od PIS-iorskich komentarzy pod moim adresem) Kaczyński był aktualnym prezydentem, który zginął tragicznie pełniąc funkcję głowy Państwa. I nie ma tu znaczenia co zrobił a czego nie. Gdyby jego kadencja się skończyła i zginął by w tragicznym wypadku, pewnie nikt nawet o Wawelu by nie pomyślał. Tak sobie myślę, że nie chodzi tu o wynoszenie na ołtarz Kaczyńskiego, tylko o taki ,,wpis" w historie kraju.Odpukać,ale jeśli kiedykolwiek ( tfu tfu) przyszłego prezydenta spotkałby podobny los,że zginąłby tragicznie podczas pełnienia służby państwowej, to nie zależnie od opcji politycznej z jakiej by się wywodził, byłoby to coś złego,że również spocząłby na Wawelu ? To jest tylko moje zdanie. Staram się patrzeć na to wszystko z racji i jednej i drugiej strony.Czas na rozliczenia każdego z tych co zginął zacznie się pewnie zaraz po pogrzebie i skończą się słowa o wspaniałych i prawych ludziach a zacznie czas wytykania błędów :/

No ja muszę zgodzić się z Patku666. Na forum wchodzę w miarę regularnie, ale nie udzielam się we wszystkich tematach z racji tego, że nie chce mi się później kłócić z rozmówcą przez 15-ście następnych stron (bo on na pewno ma rację),a niektóre wątki są.... przemilczę to.Ale do rzeczy:Fajnie że chcieliście wprowadzić zmiany, wiadomo,że wiąże się z tym dużo pracy.Niestety forum jest nie czytelne. Wcześniej było podzielone na ,,bloki" teraz fora lecą jedno pod drugim, totalny misz-masz. Nie wiadomo, w których tematach są nowe posty, kiedy się pojawiły. Ciężko się czyta gdyż kolory postów użytkowników piszących ,,po sobie" zlewają się w jedno.Panel kontrolny też nie jest zbyt prosty w obsłudze.Wiadomo,że do wszystkiego da się przyzwyczaić. Może to zabrzmi brutalnie,ale nie chce mi się tego uczyć, bo po prostu się w tym gubię,męczy mnie szukanie jednego wątku gdzieś na ostatniej stronie.Co do samego ,,panelu" i układu strony jest OK-> fajnie,że można przeskakiwać bezpośrednio między portalem, forum,giełdą.Trzeba tylko poprawić samo forum. Oddzielić tak jak poprzednio od siebie kategorie, uporządkować je no i powrócić do tych widocznych ,,skrótów" kiedy i kto odpisał na ostatni wątek w danym dziale bo to bardzo ułatwiało wyszukiwanie postów :)Pozdrawiam i życzę wytrwałości we wprowadzanych zmianach ;)PS.Jeszcze jedno. Fajnie gdyby znowu najstarsze posty były na pierwszej tronie,a te najnowsze ostatniej. W sensie jak temat ma 8 stron,to żeby to co napisze było na 1 a nie na 8.

Więcej użytkowników,więcej wypadków. Nic nowego. Tak będzie z roku na rok.

teraz zauważyłam komenatrz po tym ,,arytkułem", choć tego bełkotu tak nazwać nie można. Zdziwiło mnie poprostu ironiczne podejście moich przemówców do tematu. Nie miałam niestety możliwości jazdy na motocyklu owej konstrukcji, ale miałam okazje w ubiegłym roku obserwować poczyniania jeźdźa na Bimocie Tesi 3d podczas pucharu SuperTwins i wyglądało to na prawde ciekawie. Nie wszystko co jest nowe musi być bublem, tym bardziej że ta konstrukcja jest już dość długo opracowywana.

Nie skręca,jeździsz nim tylko po prostej tak jak tesi 2d/3d, zaprojektowali go typowo dla społeczności dresiarskiej. Moge wiedzieć na jakiej podstawie twierdzicie że to wiejski sprzęt ?

- Dlaczego ekolodzy sprzeciwają się tylko noszeniu futer a nie skór?- Bo łatwiej jest zaatakować bogatą paniusie w futrze niż motocykliste w skórze

A to fajnie jak na południu W zeszłym roku niestety termin mi nie spasował i mam nadzieję,że w tym roku już mnie nie ominie zlocik.

A będzie w tym roku jakiś zlot triumphów?