Piotr Dudek Opublikowano 26 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2005 Z Dukatami (wed³óg mnie ofkors) to tak jak z HaDekami.Przerost formy nad treÂściÂą poprostu.Niby Fajnisty,niby debeÂściacki,ale sie sypie jak zboÂże.Dukaty dajÂą radĂŞ tylko w profi wyÂścigach gdzie jest serwis nonstopa.W normalnej jeÂżdzie to jest masakra.No ale jak ktoÂś lubi siĂŞ mĂŞczyĂŚ i dawaĂŚ za to fure kasy,jego rzecz.Jasne Âże chciaÂłbym siĂŞ tym pobujaĂŚ gdzieÂś po torze,pod opiekÂą serwisantĂłw,ale do normalnej codziennej ciupanki -nie, dziĂŞkuje.Z Twoich wypowiedzi wynika Âże nigdy nie miaÂłeÂś okazji powoziĂŚ Ducata.ObjechaÂłem setki ró¿nych marek i modeli i powiem Ci Âże wraÂżenia z jazdy sÂą niesamowite. MiaÂłem okazjĂŞ kilka miesiĂŞcy eksploatowaĂŚ model 888SP1 i nigdy w Âżyciu nie jezdziÂłem lepiej prowadzÂącym siĂŞ motocyklem.OczywiÂście nie sÂą to motocykle na dojazdy na piwo lub do pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leo Opublikowano 26 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2005 ja chciaÂłbym ducata-nawet kosztem mocy wzglĂŞdem japoĂącĂłw kolegĂłw,czemu??? elitarnoÂśc,snobizm,to Âże trzeba mieĂŚ charakter do tych motocykli i podobaÂło by mi siĂŞ to ze inni tego nie rozumia i przez to te motocykle sÂą takie Âżadkie, sÂą piĂŞkne i tak prostych ksztaÂłtĂłw jak np monster nie udaje siĂŞ pobiĂŚ maÂłym skoÂśnookim japoĂącom,i nie tÂłumaczyÂł bym nikomu wyÂższoÂści nad innymi motocyklami-mĂłwiÂłbym - i tak nie zrozumiesz.hehemoim amerykaĂąskim snem jest 999- có¿ narazie taĂąszymi zamiennikami siĂŞ zadowole zgadzam siĂŞ z piotrem Dudkiem - to klasa i nie moÂże byĂŚ tania,i nie sÂą to motocykle uÂżytkowe. i podchodzenia "przemiotowo" jest b³êdne - to motocykle dla indywidualistĂłw,ludzi ktĂłrzy chca siĂŞ wyrĂłzniaĂŚniestety nigdy jeszcze nie jechaÂłem niczym wÂłoskim oprĂłcz skutera - ale fajnie byÂłoby na torze mieĂŚ lepszy czas na ducacie o 30km sÂłabszym niÂż kolega na japoĂącu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saint Opublikowano 26 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2005 Jam ma znajomego zakochany w ducati najpier monsterem smigaÂł potem st3 teraz st4, iz tym ostanim najwiecej problemĂłw miaÂł bo coÂś tam z wtryskiemsiĂŞ porobiÂło, juz chciaÂł sprzedÂąc,ale po dÂługiej walce spowrotem jest zadowolony i uwaÂżaÂż esuper sÂą te motocykle tylko kurna serwis w Polsce jest poprostu zjebany nie umia dokÂładnie zdjagnozowac usterki jeÂź dziÂł po serwisach i nic jeszcze w ktryms coÂś tam zjbali, no i na czĂŞsci czekaÂł ponad dwa miechy,ale motocykl robi wraÂżenie ,szczegĂłlnie st3 co miaÂło suche sprzĂŞgÂło.A tak na marginesie toja ma opinie,Âże kaÂżdy motocykl jest dobry ,a czy siĂŞ psuje czy nie to zalezy jak go wÂłaÂściciel eksploatuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 26 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2005 Na temat importera i serwisĂłw autoryzowanych w naszym kraju nie bĂŞdĂŞ siĂŞ wypowiadaÂł publicznie bo szef mi zabroniÂł ( w ubiegÂłym roku nie chcieli mi sprzedaĂŚ paskĂłw rozrzÂądu bo nie skoĂączyÂłem u nich kursu i nie jestem dealerem ?)ale mogÂą to zrobiĂŚ na tym forum uÂżytkownicy tej marki.JeÂżeli ktoÂś chce mieĂŚ dobrze wyregulowany silnik w Ducu to niestety musi siĂŞ wybraĂŚ do nowego serwisu Yamahy w Krakowie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart_b Opublikowano 26 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2005 Jak chcemy coÂś porĂłwnywaĂŚ to stosujmy te same kryteria, porĂłwnanie ceny pojazdu uÂżywanego do nowego jest bez sensu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart_b Opublikowano 26 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2005 a powiedz mi giemul czy ty kiedys chociaz siedziales na motocyklu innym niz japonskim (ducati triumph aprilia itp) albo czy jezdziles jakims konkretnym francuskim samochodem? bo z tego co piszesz to chyba niu koniecznie. japonczyki maja jedna wazna wade. zero duszy a duca wlasnie ja posiada. i to jest tak jak ktos tu powiedzial ze nikt kto ma rolsa nie mowi o duzym spalaniu. i jesli ktos mowi o takich czy innych wadach ducati czy triumpha to znaczy ze nie czuje klimatu i lepiej niech zostanie przy japonii. a nicemieckie auta sa bezawryjne (powiedzmy) ale sa zajebiscie nudne. spojz na wyglad np peugota 407. jak dla mnie powalajaco zajebisty. fakt faktem kupil bym w tej klasie np acorda czy paska ale jesli chodzi o wyglad to francuz bije wszystkich na glowe. ale klimat tsza czuc A jesli pytasz ile duca kosztuje to znaczy ze cie na nia nie stac i Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giemul Opublikowano 27 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2005 A wracajÂąc do tematu.Jest tu moÂże jakiÂś dosiadacz Dukata? MoÂże sie wypoci ,dlaczego wozi zad "takim czymÂś"a nie "normalnym" motorsem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giemul Opublikowano 27 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2005 bart_b- Jasne Âże jeÂżdziÂłem miaÂłem kajÂś z 11 etli ,kilka polskich moplikĂłw i wĂŞgierski bombowiec .A tak szczerze ,to kupno Dukata dzisiaj wcale nie jest takim wyczynem,zobacz ile kosztuje dobry japoniec,wcale nie mniej niÂż Dukat.Dalej uwaÂżam kupowanie dla nazwy za snobizm i tyle.A to Âże sÂą tacy ktĂłrych krĂŞci nazwa i PRESTIGE to normalna rzecz ,w kaÂżdej dziedzinie zresztÂą tak jest.AbstrachujÂąc ,weÂżmy na warsztat H-D.UwaÂżasz ,Âże dawanie duÂżej paczki za to "COÂŚ" ma logiczny sens?(juÂż widzĂŞ te skaczÂące gule u niektĂłrych) Ja uwaÂżam Âże niema ,a ktoÂś inny kupi H-D i podczas codziennego pucingu bĂŞdzie siĂŞ sam nakrĂŞcaÂł,jaki to ma supaaa sprzĂŞd i wogĂłle.I jeÂżeli to mu daje radochĂŞ to wÂłaÂśnie o to chodzi.Tak samo jest z Dukatami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart_b Opublikowano 27 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2005 Ni uwazam ze H-D to dobry sprzet ale tak jak zauwazyles to nie o to chodzi. ktos kocha H-Deki i nie interesuje go ze jest taki taki czy inny. To tak jak z kobietami.Czasem nie widzisz radykalnego powodu,ale kochasz, bo tak i juz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giemul Opublikowano 30 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2005 japonczyki maja jedna wazna wade. zero duszy -tak napisaÂł jakiÂś Dzordz na tym forum.Jezu ,kaj jo Âżyja?STARY !!! -japce majÂą takÂą duszĂŞ,Âże mi ciaÂła brakuje na niÂą czĂŞsto!!!!SprĂłbuj pojeÂżdziĂŚ Dzapsem na granicy jego moÂżliwoÂści!!Jak ci sie uda , i ci bĂŞdzie maÂło,to przyjedz do mnie a ci d...sko wycaÂłuje i pincet krat piwa postawie!Ja mam YZFa szejseta z 2001 roku i dopiero po dwĂłch latach objeÂżdzania go obmacaÂłem jego sÂłabe punkty.Niemam dwĂłjki ,nikt odemnie nie kupi motorsa bo jest zajechany na maxa,ale co sie nauczyÂłem to moje.99 procent dosiadaczy DzapsĂłw nie wykorzystuje ich moÂżliwoÂści ,a ÂśliniÂą siĂŞ na jakieÂś tam Dukaty.Paranoja! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
twix Opublikowano 30 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2005 ducati to porzadne maszyny ...yyy to znaczy przynajmniej tak wygladaja niewiem jak w praktyce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
edi1 Opublikowano 30 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2005 WitamTak sobie czytam i zastanawiam siĂŞ o co chodzi w tym poniekÂąd sporze.Przytocze pewnÂą historyjke.KiedyÂś miaÂłem przyjemnoœÌ eskortowaĂŚ goÂścia na stacje benzynowÂą, nieznaÂł drogi i poprosiÂł by mu pokazaĂŚ. OczywiÂście ja na mojej 50 konnej " Babci" goœÌ w sĂŞdziwym wieku na nowiuteĂąkiej R 6, oczywiÂście w kombinezonie za milion dolarĂłw i takim samym kasku. Mimo Âże jechaÂłem bardzo spokojnie musiaÂłem na niego czekaĂŚ po kaÂżdym wyprzedzaniu i osrym zakrĂŞcie. jednak najbardziej rozjebaÂł mi uczucia gdy na stacji powiedziaÂł, Âże w/g niego niema wygodniejszego motocykla na Âświecie. Jak widaĂŚ wybĂłr motocykla jest sprawÂą bardzo indywidualnÂą i raczej jak gusta nie podlegajÂącÂą dyskusji. Co do trwaÂłoÂści motocykli to moje zdanie jest takie: Jak dbasz tak masz. Jedne wymagajÂą mniej inne wiĂŞcej uwagi. Co do harleya to znam goÂścia robiÂącego rocznie okoÂło 20 - 30 tysiĂŞcy km na Elektrze, wszystko co przy niej robi to poprostu wymienia olej i elementy eksploatacyjne, oczywiÂście wszystko z oryginaÂłu. HD ma obecnie ponad 100 tyÂś km i nadal jest w idealnym stanie.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.