Skocz do zawartości
Forum Śląskich Motocyklistów

Brak tytułu, id 3508


Tomcio

Rekomendowane odpowiedzi

Z Dukatami (wed³óg mnie ofkors) to tak jak  z HaDekami.Przerost formy nad treÂściÂą poprostu.Niby Fajnisty,niby debeÂściacki,ale sie sypie jak zboÂże.Dukaty dajÂą radĂŞ tylko w profi wyÂścigach gdzie jest serwis nonstopa.W normalnej jeÂżdzie to jest masakra.No ale jak ktoÂś lubi siĂŞ mĂŞczyĂŚ i dawaĂŚ za to fure kasy,jego rzecz.Jasne Âże chciaÂłbym siĂŞ tym pobujaĂŚ gdzieÂś po torze,pod opiekÂą serwisantĂłw,ale do normalnej codziennej ciupanki -nie, dziĂŞkuje.
Z Twoich wypowiedzi wynika ¿e nigdy nie mia³eœ okazji powoziÌ Ducata.Objecha³em setki ró¿nych marek i modeli i powiem Ci ¿e wra¿enia z jazdy s¹ niesamowite. Mia³em okazjê kilka miesiêcy eksploatowaÌ model 888SP1 i nigdy w ¿yciu nie jezdzi³em lepiej prowadz¹cym siê motocyklem.Oczywiœcie nie s¹ to motocykle na dojazdy na piwo lub do pracy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja chcia³bym ducata-nawet kosztem mocy wzglêdem japoùców kolegów,czemu??? elitarnoœc,snobizm,to ¿e trzeba mieÌ charakter do tych motocykli i podoba³o by mi siê to ze inni tego nie rozumia i przez to te motocykle s¹ takie ¿adkie, s¹ piêkne i tak prostych kszta³tów jak np monster nie udaje siê pobiÌ ma³ym skoœnookim japoùcom,i nie t³umaczy³ bym nikomu wy¿szoœci nad innymi motocyklami-mówi³bym - i tak nie zrozumiesz.hehemoim amerykaùskim snem jest 999- có¿ narazie taùszymi zamiennikami siê zadowole zgadzam siê z piotrem Dudkiem - to klasa i nie mo¿e byÌ tania,i nie s¹ to motocykle u¿ytkowe. i podchodzenia "przemiotowo" jest b³êdne - to motocykle dla indywidualistów,ludzi którzy chca siê wyrózniaÌniestety nigdy jeszcze nie jecha³em niczym w³oskim oprócz skutera - ale fajnie by³oby na torze mieÌ lepszy czas na ducacie o 30km s³abszym ni¿ kolega na japoùcu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jam ma znajomego zakochany w ducati najpier monsterem smigaÂł potem st3 teraz st4, iz tym ostanim najwiecej problemĂłw miaÂł bo coÂś tam z wtryskiemsiĂŞ porobiÂło, juz chciaÂł sprzedÂąc,ale po dÂługiej walce spowrotem jest zadowolony i uwaÂżaÂż esuper sÂą te motocykle tylko kurna serwis w Polsce jest poprostu zjebany nie umia dokÂładnie zdjagnozowac usterki jeÂź dziÂł po serwisach i nic jeszcze w ktryms coÂś tam zjbali, no i na czĂŞsci czekaÂł ponad dwa miechy,ale motocykl robi wraÂżenie ,szczegĂłlnie st3 co miaÂło suche sprzĂŞgÂło.A tak na marginesie toja ma opinie,Âże kaÂżdy motocykl jest dobry ,a czy siĂŞ psuje czy nie to zalezy jak go wÂłaÂściciel eksploatuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na temat importera i serwisĂłw autoryzowanych w naszym kraju nie bĂŞdĂŞ siĂŞ wypowiadaÂł publicznie bo szef mi zabroniÂł ( w ubiegÂłym roku nie chcieli mi sprzedaĂŚ paskĂłw rozrzÂądu bo nie skoĂączyÂłem u nich kursu i nie jestem dealerem ?)ale mogÂą to zrobiĂŚ na tym forum uÂżytkownicy tej marki.JeÂżeli ktoÂś chce mieĂŚ dobrze wyregulowany silnik w Ducu to niestety musi siĂŞ wybraĂŚ do nowego serwisu Yamahy w Krakowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a powiedz mi giemul czy ty kiedys chociaz siedziales na motocyklu innym niz japonskim (ducati triumph aprilia itp) albo czy jezdziles jakims konkretnym francuskim samochodem? bo z tego co piszesz to chyba niu koniecznie. japonczyki maja jedna wazna wade. zero duszy a duca wlasnie ja posiada. i to jest tak jak ktos tu powiedzial ze nikt kto ma rolsa nie mowi o duzym spalaniu. i jesli ktos mowi o takich czy innych wadach ducati czy triumpha to znaczy ze nie czuje klimatu i lepiej niech zostanie przy japonii. a nicemieckie auta sa bezawryjne (powiedzmy) ale sa zajebiscie nudne. spojz na wyglad np peugota 407. jak dla mnie powalajaco zajebisty. fakt faktem kupil bym w tej klasie np acorda czy paska ale jesli chodzi o wyglad to francuz bije wszystkich na glowe. ale klimat tsza czuc A jesli pytasz ile duca kosztuje to znaczy ze cie na nia nie stac i

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bart_b- Jasne Âże jeÂżdziÂłem miaÂłem kajÂś z 11 etli ,kilka polskich moplikĂłw i wĂŞgierski bombowiec .A tak szczerze ,to kupno Dukata dzisiaj wcale nie jest takim wyczynem,zobacz ile kosztuje dobry japoniec,wcale nie mniej niÂż Dukat.Dalej uwaÂżam kupowanie dla nazwy za snobizm i tyle.A to Âże sÂą tacy ktĂłrych krĂŞci nazwa i PRESTIGE to normalna rzecz ,w kaÂżdej dziedzinie zresztÂą tak jest.AbstrachujÂąc ,weÂżmy na warsztat H-D.UwaÂżasz ,Âże dawanie duÂżej paczki za to "COÂŚ" ma logiczny sens?(juÂż widzĂŞ te skaczÂące gule u niektĂłrych) Ja uwaÂżam Âże niema ,a ktoÂś inny kupi H-D i podczas codziennego pucingu bĂŞdzie siĂŞ sam nakrĂŞcaÂł,jaki to ma supaaa sprzĂŞd i wogĂłle.I jeÂżeli to mu daje radochĂŞ to wÂłaÂśnie o to chodzi.Tak samo jest z Dukatami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

japonczyki maja jedna wazna wade. zero duszy -tak napisaÂł jakiÂś Dzordz na tym forum.Jezu ,kaj jo Âżyja?STARY !!! -japce majÂą takÂą duszĂŞ,Âże mi ciaÂła brakuje na niÂą czĂŞsto!!!!SprĂłbuj pojeÂżdziĂŚ Dzapsem na granicy jego moÂżliwoÂści!!Jak ci sie uda , i ci bĂŞdzie maÂło,to przyjedz do mnie a ci d...sko wycaÂłuje i pincet krat piwa postawie!Ja mam YZFa szejseta z 2001 roku i dopiero po dwĂłch latach objeÂżdzania go obmacaÂłem jego sÂłabe punkty.Niemam dwĂłjki ,nikt odemnie nie kupi motorsa bo jest zajechany na maxa,ale co sie nauczyÂłem to moje.99 procent dosiadaczy DzapsĂłw nie wykorzystuje ich moÂżliwoÂści ,a ÂśliniÂą siĂŞ na jakieÂś tam Dukaty.Paranoja!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WitamTak sobie czytam i zastanawiam siê o co chodzi w tym poniek¹d sporze.Przytocze pewn¹ historyjke.Kiedyœ mia³em przyjemnoœÌ eskortowaÌ goœcia na stacje benzynow¹, niezna³ drogi i poprosi³ by mu pokazaÌ. Oczywiœcie ja na mojej 50 konnej " Babci" goœÌ w sêdziwym wieku na nowiuteùkiej R 6, oczywiœcie w kombinezonie za milion dolarów i takim samym kasku. Mimo ¿e jecha³em bardzo spokojnie musia³em na niego czekaÌ po ka¿dym wyprzedzaniu i osrym zakrêcie. jednak najbardziej rozjeba³ mi uczucia gdy na stacji powiedzia³, ¿e w/g niego niema wygodniejszego motocykla na œwiecie. Jak widaÌ wybór motocykla jest spraw¹ bardzo indywidualn¹ i raczej jak gusta nie podlegaj¹c¹ dyskusji. Co do trwa³oœci motocykli to moje zdanie jest takie: Jak dbasz tak masz. Jedne wymagaj¹ mniej inne wiêcej uwagi. Co do harleya to znam goœcia robi¹cego rocznie oko³o 20 - 30 tysiêcy km na Elektrze, wszystko co przy niej robi to poprostu wymienia olej i elementy eksploatacyjne, oczywiœcie wszystko z orygina³u. HD ma obecnie ponad 100 tyœ km i nadal jest w idealnym stanie.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc na stronę akceptujesz regulamin i politykę prywatności.