bart_b Opublikowano 10 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2005 A czyzby w cz-wie byÂł dealer albo cóœ?Co to byÂła za imprezka?Mamy oddziaÂł intermotors przy intercarsie. A ze Seba to normalnie mÂądry chÂłopak to wziol sciagnol testĂłwki z warszawy no i... wchodze po filtr w piÂątek po poludniu a on mi zapodaje zebym jutro przyjechaÂł triumphem bo robi takie spotkanie i bedzie got. no to ja zajezdzam w sobote atu... maszyny stoja, rolbar grill i inne. [ Dodano: 2005-10-10, 23:07 ]jak next time bedzie cos takiego to na 1000% bedziecie wiedziec. Za pozno sie dowiedziaÂłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Virtual69 Opublikowano 11 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2005 Bart-jeszcze Twoj sprzet zostal do przetestowania :roll: A tak powaznie to mnie przewieziesz kiedys bo na tym jeszcze nie jezdzilem.No,a w pt zaczynam rejestracje swojego Triumpha bo fundusze beda ale to tak jak mowiles,w jeden dzien sie nie wyrobie bo tlumaczenia musze pozalatwiac.A potem to juz tylko przyjemnosc. Moze zalozymy jakis club? Np "F**K Japanese" :wink: Zartuje,podzialy sa glupie. P.S:moze w weekend posmigamy kolo mnie :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart_b Opublikowano 11 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2005 Nie wiem jak to jest ale zawsze jak chce cie normalnie przewiesc to cos jest nie teges. ostatnio braklo mi wahy Ale spoko bedzie gitarra. a ten club to nie glupie. zrobimy sobie takie logo jak maja tuningowcy czyli chÂłopca odlewajacego sie na znaczek np suzuki hahahahaale nie bijcie to tylko dÂżoÂłk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klarkson Opublikowano 12 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Października 2005 To i ja dorzuce swoje 3 grosze ...Smigalem tylko na Sprint`cie z racji tego ze parowozy mnie nie kreca, a po drugie ze chcialem go porownac do mojej RC 36`tki.Przejechalem nim moze z 30 km wiec wrazenia sa nie peÂłne i subiektywne.Ogolnie nie mam sie do czego przyczepic, jedyna wada jaka maja obecnie produkowane motocykle pseudo turystyczno sportowe jest to ze nie chronia przed wiatrem. Nawet przy polozeniu sie na zbiorniku moja glowa wystawala przed przednia owiewke.CaÂła reszta nie budzila zastrzezen na tak krotkim dystansie. Z mocnych punktow Sprinta moge zaznaczyc super elastycznosc i porecznosc. Roznica wagi w porownaniu z moja VFR`a jest bardzo odczuwalna.Mozna tylko pogratulowac organizatorom zaangazowania w promowanie marki, a ja z utesknieniem czekam na moment kiedy bede mogl sobie posmigac nowa VFR `06 ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jajo Opublikowano 14 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Października 2005 mialam okazje poÂśmigaĂŚ sobie Rocket III ... ja teÂż chceprosze o info przed kolejnÂą takÂą okazjÂą :? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Virtual69 Opublikowano 16 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2005 nie chronia przed wiatremjak by chronily w 100% to po co by byla wentylacja w kasku :?: A nie wysaje Ci sie ze lubi zaciesnic zakret? Nie mowie ze sie wali w zakret ale ze lubi sobie skrocic? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klarkson Opublikowano 16 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2005 jak by chronily w 100% to po co by byla wentylacja w kasku Eeee, nigdzie nie bedziesz mial 100% ochrony przed wiatrem bo co to za fun z jazdy jak nie czujesz wiatru we wlosach. Ale chodzi mi o to ze teraz na wszystkim co jest produkowane pozycja jest bardzo sportowa "embrionalna" na tzw "srajacego kota" a to mnie nie rajcuje. Zeby to sie nadawalo do turystycznej jazdy trzeba by od razu zainwestowac w akcesoryjna szybe i miec jakies 170 max wzrostu. Jednym slowem nie ma juz segmentu posredniego: albo bierzesz sporta albo kredens.A nie wysaje Ci sie ze lubi zaciesnic zakret? Nie mowie ze sie wali w zakret ale ze lubi sobie skrocic?Nie, idzie jak po sznurku tylko musiaÂłem sobie troszke odpuscic z bodysteringiem bo to nie moj "klocek"Jak by tak mozna polaczyc ochrone przed wiatrem VFR`ki, jej brzmienie i miaÂłczenie kol zebatych z porecznoscia Triumpha to jest to idealny motocykl dla mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart_b Opublikowano 16 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2005 A nie wysaje Ci sie ze lubi zaciesnic zakret? Nie mowie ze sie wali w zakret ale ze lubi sobie skrocic?Ja twierdze ze tak jest. ale juz wiem skad sie to bierze. ten motocykl ma troche inaczej umieszczony srodek ciezkosci - wyzej. tsza sie tprzyzwyczaic i wtedy to nawet pomaga w manewrowaniu. ale przy reakcjach rocketa to nic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Virtual69 Opublikowano 17 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2005 Ale chodzi mi o to ze teraz na wszystkim co jest produkowane pozycja jest bardzo sportowa "embrionalna" na tzw "srajacego kota" Ty,wlasnie...ja mam Triumpha Sprinta 900 94rok.Patrze sobie na tego nowego,ludzie sie przymierzali i kto nie siadl mowil "...ale tu turystycznie" itp. Siadlem sobie i ja piernicze...moze o na scyzoryk nie bylo ale z turystyka to zawiele dla mnie tez nie mialo.Jak siade na swoim to ze tak powiem wyglada sie godnie. Sylwetka lekko pochylona,nogi tez nie sa za bardzo ugiete i to wystarcza do poduszania sie z predkosciami ktorych nasz kodeks drogowy nie przewiduje :wink: ma troche inaczej umieszczony srodek ciezkosci - wyzej. Wyzej...ja mam dosc wysoko i nie zauwazylem u siebie nic takiego. Na pewno moj jest troche mniej poreczny ale to z uwagi na gabaryty i mase.Mysle ze to bardziej zalezy od geometrii podwozia i pozycji. z Twojego punktu widzenia na pewno masz racje w koncu Daytona jest bardziej sportowa tak tez uklad "siÂł" bedzie inny :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klarkson Opublikowano 17 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2005 Ty,wlasnie...ja mam Triumpha Sprinta 900 94rok.Bo lata 90`te to dla mnie najpiekniejszy okres w budowie motocykli. Wszystkie niedoroby z lat 80`tych albo skonczyÂły swoj zywot, albo zostaÂły udoskonalone i pozbawione wad tzw "wieku dzieciecego"Na triumph`ie sie zbytnio nie znam ale honda wlasnie w tamtym okresie ugruntowala swoja pozycje lidera na rynku motoryzacyjnym takimi motocyklami jak Pan Euro czy CBR 600 (zeby zbytnio nie bylo wazeliny nie mowie o VFR`ce )inaczej umieszczony srodek ciezkosci - wyzej.IMO srodek ciezkosci ma wiekszy wplyw przy manewrowaniu na parkingu niz w trakcie jazdy. Walenie sie w zakretach jest przypadloscia czoperow a to ze wzgledu na kat glowki ramy i calej geometrii podwozia. W takim sprzecie jak Sprint nie ma mowy o waleniu sie w zakrecie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.