Wypadek w Katowicach

[ziobu]

Dzisiaj w Katowicach w okolicach Booster'a miaÂł miejsce wypadek. Kierowca czerwonego Mercedese 190D wyjezdzajac z bocznej drogi wymusil pierwszenstwo. Uderzyl w bok motocykla Kawasaki GPZ 500 S (cale czarne) na numerach z Bytomia.Kierowca motocykla byl w karetce kiedy doterlem na miejsce. Podobno mial uszkodzona noge Nie wiem co jeszcze...Motocykl znalazl sie kilka metrow dalej po drugiej stornie ulicy. Uszkodzony, ale nie moglem zobaczyc co dokladnie sie stalo.Bylem akurat zmieniac naped w Boosterze kiedy to sie stalo....Najgorsze jest to ze chcielismy chlopakowi zawiesc do Boostera motocykl, ale niestety gliniarze nie pozwolili :? Bedzie musial jeszcze zaplacic za lawete, ktora mu koledzy policjanci zalatwili.......Jesli ktos zna kierowce to niech go pozdrowi ode mnie!!!!!Mam nadzieje ze to nic powaznego i ze wkrotce bedzie znowu smigal A wy drodzy forumowicze uwazajcie na siebie :wink: Pozdro,

[Arch]

heh, coz, u nas nigdy nie da sie latwiej, da sie tylko trudniej...niech szybko wraca do zdrowia.

[Gixer]

Bedzie musial jeszcze zaplacic za lawete

Nie bedzie musial bo nie byla to jego wina,wszystko pojdzie z OC sprawcy.

[jajo]

Najgorsze jest to ze chcielismy chlopakowi zawiesc do Boostera motocykl, ale niestety gliniarze nie pozwolili  :? Bedzie musial jeszcze zaplacic za lawete, ktora mu koledzy policjanci zalatwili.......Jesli ktos zna kierowce to niech go pozdrowi ode mnie!!!!!

no i bardzo dobrze Âże nie pozwolili zabraĂŚ motocykla. wyobraÂź sobie Âże ty masz dzwona i ktoÂś z gapiĂłw przychodzi i zabiera twoje moto...

[dohan]

no rzeczywiscie jesli nie byla goscia wina to za lawete pojdzie z oOC kierowcy merca.

[ziobu]

no rzeczywiscie jesli nie byla goscia wina to za lawete pojdzie z oOC kierowcy merca.

No tak..... pod warunkiem ze mial prawko, OC, itd...... a tego nie wiemy......Poza tym wolalbym zeby moje moto wzial ktos kto w swiatku motocyklistow jest troche znany...tak jak np ludzie z Booster'a, niz jakis laweciarz, ktory Ci moto na pake wpakuje, a zrzuci u siebie na placu.........A to niebyloby takie sobie "zabranie", gosc dostalby wszelkie potwierdzenia - jak to jest w normalnych serwisach.

[dohan]

co racja to racja. laweciarz to nie serwisant. jesli byloby potwierdzenie i takie tam to pewnie byloby lepiej ale trzeba tez brac pod uwage tez fakt ze jesli facen na przyklad nie mial prawka ani oc to policja nie wyda pojazdu bo to juz jako dowod na parking moze jechac chyba (tak mi sie wydaje)

[Gość]

na jakiej ulicy to bylo ?

[ziobu]

Chyba sie ta ulica "Stroma" nazywa, ale nie jestem pewien. Z Booster'a jedzie sie w prawo, przez tory i caly czas prosto, jakies 200 m i tam sie to stalo.

[Jaracz]

Za stroma byÂła ta ulica

[Vader alias Toitoi]

Stroma jest z.a.j.e.b.i.s.c.i.e. dziurawa i poVdowana. Samochodem tam pieronsko ciepie co dopiero jak bajkiem jedziesz.

[Spider]

Co do laweciarzy to motocykl mojego kumpla po wci¹gniêciu na lawetê wygl¹da³ gorzej ni¿ po samym wypadku. WyobraŸcie sobie ¿e wci¹gali ten motocykl ³aùcuchami zaczepionymi do lagów i pó³ek. Teraz kumpel ma ca³e porysowane pó³ki i ciekn¹ce lagi. :x

[kudlaty_bytom]

na Stromej mieszka moja kumpela m jak wjeÂżdÂżaÂłem na osiedle, to wpadÂłem w dziurĂŞ w asfalcie i sobie potÂłukÂłem klejnoty ale takie drogi sÂą wszĂŞdzie u nasmiejmy nadziejĂŞ, Âże ten koleÂś jest caÂły i szbko wyjedzie

[chamsin]

troche odbiegne od tematu. Dzis jechalem od Gliwic do Bytomia dwupasmowka samochodem, natknolem sie na Accorda jechal obok mnie i troche najedlismy sie strachu, jakis palant stal na poboczu po prawej stronie i nagle jakies kilkanascie metrow przed nami rura i zaczal zawracac przez dwie ciagle!!!! Samochod mu sie schowal ale zostala na naszych pasach laweta dosc dluga ledwo co ominalem go po prawej Accord wczesniej zwolnil i pewnie tym uratowal sie przed wjechaniem w auto lub w lawete, troche bylo groznie uwazajcie, swirow nie brakuje

[JACA]

chamsin, a ten accord to nie byl przypadkiem srebrny kombik?? bo gadalem ze starym i cos podobnego mu sie przydazylo

[chamsin]

Accord to nasz forumowy kolega