CB1 Opublikowano 10 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2005 Kilkadziesiat kilometrow za Nowym Saczem, droga prosta, szeroka, nowyasfalt, ladnie namalowana, widoczna podwujna ciagla. Lecimy srodkiem naszegopasa, predkosc 120km/h w oddali z przeciwka widze jakies auto. Jedzie swoimpasem, przed nim zadnych dzior, zadnych pieszych, zadnych zwierzat, poprostu czysto. Ja jade swoim tempem(120), bo w sumie nic nie wskazuje na toco sie stanie. Caly czas jednak obserwowalem zblizajace sie auto, i nicwprost idealnie. W momencie kiedy sie mijalismy uslyszalem glosny huk,patrze korwa, blisko, bardzo blisko, widze juz tylko tylny zderzak, gosczjechal na polowe mojego pasa, przez podwujna ciagla, baz konkretnejprzyczyny, specjalnie, motocykl ani drgnal, nawet podmuchu nie poczolem,nagle czoje ogromny przeszywajacy bol lewej reki, krzycze korwa, nie.Zatrzymuje sie na poboczu, lewe lusterko skasowane, lapa napierdala, a kolesnawet nie przychamowal, po prostu spierdolil, nie mialem nawet szansydojrzec jego numerow. Lapa caly czas napieprza, macam sie zeby ocenic jejstan, wielka ulga, reke nadal jest przy moim ciele, sciagam rekawice, bologromny, patrze, kurwa cos nie tak nie widac stawu malego palca, pewnieskasowany. W miedzyczasie, rozmawiam z Grazyna, Ona nic nie poczola, zadnegopodmuchu, nic, jedynie widziala ze bylo blisko, myslala, ze sie nic niestalo. Tak wiec stoimy na poboczu, wokol ciemno jak w pupie, tylko w oddalijakies swiatla malej stacji bezynowej, mysle co tu teraz poczac, jestesmyponad 200km od domu, na jakims zadupiu. Zadzwonie na policje, przyjada,sprawcy oczywiscie nie znajda, bo niby jak, po czym stwierdza, ze lustrorozbite, lapa uszkodzona, wezwa lawete a do najblizszej miesciny kawaldrogi, przeraza mnie wizja kosztow, nie stac mnie, do tego nie mamy gdziespac. Decyzja, dam rade jeszcze kawalek, przymiarka do sprzegla, kurwa bolijak cholera, ale musze nie ma wyjscia, pytam Grazyne, ona nie poprowadzi,nie potrafi, boi sie, widze lzy w oczach, mowie siadaj damy rade. Dojezdzamydo jakies miesciny, pytamy o pogotowie, podjezdzamy, ok otwarte. Biurokracjajak cholera, ale coz, wreszcie zszedl jakis konowal, maca lapke i stwierdza,ze to tylko stluczenie, przepisuje jakies masci, oklady i mowi, ze za 5 dnibedzie spoko. Wychodzimy, nie ufam mu, przecierz wiem, ze to nie stluczenie,jestem tego swiadom, decyzja jedziemy dalej, do Gorlic, trzeba toprzeswietlic, opatrzec. Z bolem dotarlismy do szpitala na pogotowie, gips na lapke i 4 tygodnie w dupie.Tak wiec do Invadersow bede musial jechac autem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gixer Opublikowano 10 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2005 Przykro mi Radek,a jeszcze na Bielanach gadalismy ze soba w dobrych humorach... U Invadersow napewno wypijemy za Twoje zdrowie i to razem z Toba Pozdro i szybkiego powrotu do zdrowia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Timac Opublikowano 10 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2005 Zlapiemy go i skatujemy niemartw sie :wink: Powracaj do zdrowia szybciutko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Anushka Opublikowano 11 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2005 Kurde no co za cwel! :[ mĂłgl was, zepchnac z drogi, czy wogole zabic :[ debili sie powinno wieszac publicznie! :[ Wracaj do zdrowia szybko! A temu dupkowi Âżycze Âżeby ktos go uswiadomiÂł kiedys jakim jest debilem :[ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 11 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2005 Wracaj do zdrowai ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
funio Opublikowano 11 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2005 kurde kurde kurde! ja miaÂłem podobnÂą sytuacjĂŞ niedawno ale udaÂło mi siĂŞ zwiaĂŚ na pobocze! to Âże nie byÂło gleby to chyba tylko sprawa opatrznoÂści! na serio- tak jak niektĂłrzy siĂŞ poruszajÂą samochodami ( i nie tylko) to tragedia. juÂż wiele s³ów zostaÂło napisanych i nie tylko na tym forum! ale to poprostu tragedia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Prodiz Opublikowano 11 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2005 no niech Âłapka sie goi.wracaj na drogea sprawca bedzie osadzony w swoim czasie jak trafi kiedys z takim czyms w wieksza ekipe na moto i gosc sie nie zatrzyma to mysle ze chlopaki dadza mu rade jeszcze raz wracaj do zdrowka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pokemoon Opublikowano 11 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2005 szczescie ze nic wiecej sie nie stalo masz chyba dobrego duszka nad soba :mrgreen: ,a z gosciem co by szlo zrobic to chyba szkoda slow juz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adi GSX600F Opublikowano 11 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2005 Mialem podobna sytuacje,jechalismy w kilka sprzetow po waskiej drodze ja jako pierwszy i nagle z przeciwka kilka metrow przede mna gosc bmw zaczyna debil wyprzedzac na trzeciego na szczescie wszyscy sie zmiescili ale bylo to na zylete.Szybkiego powrotu do zdrowia,kurde jest juz nas zÂłamasĂłw chyba pieciu a sezon dopiero co sie zaczol.Pozdrawiam adi [ Dodano: 2005-05-11, 18:32 ]Kolejny polamany to jest nas juz chyba pieciu,wracaj do zdrowia i na moto.Pozdrawiam adi [ Dodano: 2005-05-11, 18:34 ]cos podupilem z tym postem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DZIMI Opublikowano 11 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2005 co za cwel! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cherflik Opublikowano 11 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Maja 2005 Zdrowiej stary, a ten frajer sie kiedys doigra Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zboq Opublikowano 13 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2005 ale akcja.......... :x Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
giemul Opublikowano 13 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2005 zdrowiej stary i nieodpuszczaj 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.