Gepardek Opublikowano 1 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2005 JechaÂłem dziÂś wyÂżej wspomnianÂą z Poznania do Katowic. Wszystko piĂŞknie cacy (pozdrawiam wszystkich spotkanych na trasie, szczegĂłlnie panĂłw na Shodowie i Transalpie ) do momentu wjazdu na ÂślÂąsk... Objawy: Jak sÂą rurki odprowadzajÂące benzynĂŞ (z gaÂźnika i czegoÂś tam jeszcze, w kaÂżdym bÂądÂź razie sÂą trzy), to benzyna siĂŞ z nich leje u mnie, jak nie zakrĂŞcĂŞ kurka na postoju... Ale - jak wjechaÂłem do Katowic, to zacz¹³em gubiĂŚ benzynĂŞ nawet podczas pracy silnika, juÂż nie mĂłwiÂąc o kaÂłuÂżach, ktĂłre zostawiaÂłem po sobie na ÂświatÂłach... Mam nadzieje, ze to tylko kwestia regulacji. Niestety, nie znam sie na tym zupelnie... Dlatego tez prosze o pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł - PRC Opublikowano 1 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2005 Ja stawiam na Âźle ustawiony lub przycinajÂący sie pÂływak. Rozbierz gaÂźnik i zobacz czy pÂływak siĂŞ nieprzycina, jeÂżeli nie to odegnij troszeczke blaszke od zamykania zaworku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arch Opublikowano 1 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2005 ja gaznik w sumie rozebralem i zlozylem sam, i podczas jazdy nic mi nie cieklo ani podczas postoju z zakreconym kranikiem. Jezeli moto nie bylo odpalone, a kranik odkrecilem, to sie lalo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł - PRC Opublikowano 1 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2005 U mnie byÂł taki motyw: rozkrĂŞciÂłe, zkrĂŞciÂłem, laÂło; rozkrĂŞciÂłe, korekta ustawienia pÂływaka, zkrĂŞciÂłem, laÂło; korekta ustawienia pÂływaka, zkrĂŞciÂłem, nie laÂło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gepardek Opublikowano 1 Maja 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2005 Ja sie na tym kompletnie nie znam... Jutro sprĂłbujĂŞ nad tym posiedziec, ale boje sie grzebac, zeby nie zapsuc jeszcze bardziej... Ile sie takie cos rozbiera? Jak macie ochote, to zapraszam jutro na milowice Jeszcze ukÂład napedowy do wymiany mam i linke w obrotosciomierzu szlag trafiÂł. Niby takie pierdoÂły, ale jak nikt nie pokaÂże jak siĂŞ robi, to jak mam sobie sam poradzic? ChlipPotrzebuje mentora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł - PRC Opublikowano 1 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2005 zobaczymy co sie da zrobiĂŚ, jak coÂś to dam Ci znaĂŚ na gg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gepardek Opublikowano 1 Maja 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2005 Po raz ktĂłryÂś powtarzam - nie ma to jak nasze kochane forum ÂślÂąskie !!Na ogĂłlnopolskim nikt siĂŞ nie odezwaÂł.Tak bym pojeÂździÂł, a mam jeszcze ukÂład napĂŞdowy do wymiany. Echh Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kudlaty_bytom Opublikowano 3 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2005 a nie masz czasem popĂŞkanych przewodĂłw paliwowych? najpierw to, co najprostrze, a potem gaÂźnikjak miaÂłem RD250, to teÂż miaÂłem maÂły wyciek, tylko na postoju przy otwartym kraniku - zagiĂŞty, stwardniaÂły przewĂłd sobie pĂŞkÂł i juÂżpozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomcio Opublikowano 3 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2005 Ale jemu cieknie z wezykow ktore wyprowadzaja zbedne paliwo z komory pÂływakowej i z kruÂśca sÂącego (dobrze mowie?) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kudlaty_bytom Opublikowano 3 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2005 hmm, to w tym DT jest przelew? ja myÂślaÂłem, ze paliwo z grawitacjÂą do gaÂźnika 'leci' i pÂływak robi swoje, no ale nawet te przewody mogÂą skruszeĂŚ z wiekiem, ze tak siĂŞ wyra¿êsprawdÂź wszystko, bĂŞdziesz najlepiej wiedziaÂł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomcio Opublikowano 3 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2005 Stary...przez ten gaznik benzyna przelewa sie poprostu!A nie lekko cieknie... Ze tak powiem ,,gaznik przelotowy'' Dla mnie to jest na 100 procent zaworek iglicowy(dobrze mowie?) albo plywak!--albo to i to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kudlaty_bytom Opublikowano 4 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2005 no to siĂŞ szykuje fajna robota deszczyk pada, nie ma jak jeÂździĂŚ, nic tylko do garaÂżu i zlokalizowaĂŚ awariĂŞ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomcio Opublikowano 4 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2005 Tyle ze GEPARDEK nie pozwala mi rozebrac gaznika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kudlaty_bytom Opublikowano 5 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2005 Tyle ze GEPARDEK nie pozwala mi rozebrac gaznika No to bĂŞdzie miaÂł dalej wyciek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gepardek Opublikowano 5 Maja 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2005 Tak siĂŞ niefortunnie skÂłada, Âże wycieku paliwa juÂż nie ma Bowiem - gaÂźnik wczoraj rozebraliÂśmy i wszystko jest cycuÂś-glancuÂś.Teraz za to cieknie olej i pĂŞkÂł przewĂłd hamulcowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kudlaty_bytom Opublikowano 5 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2005 he he he, no to niefajnie jak same kÂłopoty, ale dobrze, poznasz sprzĂŞta od podszewkigdybym mĂłgÂł (miaÂł kasĂŞ) to bym swojego rozebraÂł na kawaÂłki i pooglÂądaÂł a przy okazji wymieniÂł to i tamto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.